pewniak Napisano 17 Lutego 2008 Share Napisano 17 Lutego 2008 To w takim razie proponuję aby każdy kto wymienia swoją ulubioną przynętę podał również warunki w jakich nią łowi. W przypadku gum można podać jak głębokie jest łowisko, jakie główki wówczas stosujemy i jak wtedy zachowuje się przynęta (albo jakie jest nasze wyobrażenie o jej zachowaniu ) o, to by miało sens. w takim razie nawet ja się udziele. Generalnie na szczupaka najczęściej używam kopyt relaxa 10 cm w jasnych barwach (grzbiet zielony lub czarny, brzuch biały lub żółty). W płytkich łowiskach zbroje je w leciutkie 3 - 4 g główki, co pozwala mi łowić nawet gdy woda nad rośliami ma kilkanaście cm. W łowiskach głębokich (głównie rzecznych), zbroję je nawet w 18 gramowe główki. Generalnie jeśli chodzi o ciężar główki na rzece, to powinna ona być najlżejsza z możliwych, które pozwalają na wyraźne wyczuwanie dna. Obok kopyt, stosuję też obrotówki nr 3 - 4, ale głównie na wodach stojących o średniej głębokości (1 - 3m). Preferują aglie ze skrzydełkami w kolorze miedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
askot Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 Dotarłem do końca wątku i juz mialem napisać, że coś nie słychać o obrotówkach... W wodach płytkich ulubiona przynetą jest mepps aglia 2 lub 3 najczęsciej żółta z czerwonym pomponem na kotwiczce. Najcześciej łowię na meppsopodobne blaszki o takim jak podałem kształcie W wodach głębszych coś w stylu mepps lussox, czyli z przednim obciążeniem. Co do przynet feralnych, zaczarowanych nigdy nie udało mi sie niczego złowić na obrotówkę vibrax W wodach o głębokości powyzej 5 metrów tylko gumy, ale raczej twistery... A tak na marginesie, moze głupie pytanie, ale jaka jest róznica między ripperem a kopytem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czest Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 "salmo slider" - a co o tej przynęcie sądzicie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość opaczo Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 jaka jest róznica między ripperem a kopytem Kopyto różni się od rippera m.in tym że ma inna praacę niż ripper. Rożnią Się też budową . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
askot Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 Dzieki..... aaaa a wiec o te wciecia chodzi (dla mnie jedno i drugie wczesniej było ripperem) Wracając do przynet na szczupaka wierzę w głęboką wręcz szamańską moc wszelkiego typu celowników na kotwiczce błystki obotowej..... Standardowo był to pedzelek z wełny ale w tym roku sprawdze włosie lisa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 "salmo slider" - a co o tej przynęcie sądzicie?? Bardzo dobra przyneta na szczupaki, ale sam zaczynam używac jerków robionych ręcznie na podstawie "Slidera". Ale prace mają taką samą lub bardzo podobną. Tylko że 7cm Salmo Slider kosztuje (na Allegro) 26zl, a te co ja kupiłem to 8cm 7,5zł I akurat wczoraj byłem wyprubowac te samoróbki i pracują rewelacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 dla mnie jedno i drugie wczesniej było ripperem Dla mnie nadal jest, kopyto to tylko specyficzny typ rippera. pedzelek z wełny Czy przez te wełnianki nie rdzewiały Ci trzonki kotwic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
askot Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 Nie zdążyło zardzewieć ) A tak poważnie, nie nie zauwazyłem takiego efektu ubocznego, może dlatego, że nie trzymam przynęt w palstykowych skrzyneczkach, pudełkach. Mam je powbijane w pianki (wykorzystałem piankę pod panele drewniane podlogowe, taką seledynową, nie gabkę) i trzymam to w plecaku, tak, że dosc szybko wysycha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czest Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 Co do tych sliderów to jakie kolory proponujecie?? ... ja jakis czas temu kupiłem w kolorze naturalnym okonia... ale wsumie nie duzo na niego łowiłem... jakie kolory sliderów są według was najskuteczniejsze?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
element52 Napisano 21 Lutego 2008 Share Napisano 21 Lutego 2008 Co do tych sliderów to jakie kolory proponujecie?? ... ja jakis czas temu kupiłem w kolorze naturalnym okonia... ale wsumie nie duzo na niego łowiłem... jakie kolory sliderów są według was najskuteczniejsze?? Ja proponuje w kolorach naturalnych (płoc, ukleja) i w kolorze seledunowym, grzbiet jasno-zielony i czarne pasy na grzbiecie, ale na pewno bedziesz mial wiele innych propozycji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomaso1973 Napisano 3 Marca 2008 Share Napisano 3 Marca 2008 A ja jestem wiernym tym blaszkom, kolor miedziany lub biały złapałem na nie najwięcej szczupaków co nie znaczy że na gumy nie biorą, jak napisane wyżej zależy to gdzie łowimy i w jakiej wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hariboss Napisano 17 Marca 2008 Share Napisano 17 Marca 2008 Dla mnie najlowniejsza przyneta na szczuplego: Miałem na nia kilka naprawde duzych szczupakow. Druga bardzo lowna przyneta jest wobler salmo pike łamaniec pozdrawiam Prawie zapomnialem, nie zapominajcie posmarowac przynety atraktorem Beda lepsze wyniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roobson Napisano 17 Marca 2008 Share Napisano 17 Marca 2008 Moim zdaniem jedną z lepszych przynęt na szczupaka jest obrotówka Robinsona rozmiar 3 wzór podobny do coca-coli. Już kilka razy miałem na nią kilka ładnych holi... polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CHOMIK1980 Napisano 19 Marca 2008 Share Napisano 19 Marca 2008 Każda jest dobra ,tylko do jednej ma sie sentyment a do drugiej nie. Kiedyś moją ulubiona przynętą na szczuplego była srebna obrotówka 3 pożniej kopyto RELAXA białe z niebieskim grzbietem a teraz jest to wachadłówka Foka 3 ale musi byc miedziana z jednej a srebna z drugiej strony i spisuje mi sie tylko na plytkim jezioru z bardzo czysta wodą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Drutinio Napisano 23 Marca 2008 Share Napisano 23 Marca 2008 ja polecam wszytkim woblery bonito albo rapala . super wykonane , tylko cena jest duża , ale warto . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patbaj Napisano 17 Kwietnia 2008 Share Napisano 17 Kwietnia 2008 mam pytanie do forumowiczów na temat wielkości przynęt na szczupaki, wędrując po innych tematach spotkałem posty m in. artecha i chyba homegeona o przynetach po 15 - 20 cm (kopyta), ja łowię przeważnie na gumy z przedziału 7-10 cm, obrotówki nr 3-4 i wahadłówki nr 2, 3 więc znacznie mniejsze przynety a wy jak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homegeon Napisano 17 Kwietnia 2008 Share Napisano 17 Kwietnia 2008 w tym roku zaczynam łowić na większe przynęty, na początek zaczynam od 12cm kopyt dzisiaj dokupiłem 3 kolejne więc na maj mam już 6 ogólnie wychodzę z założenia, że im większa przynęta tym większa szansa na konkretną rybę zobaczymy co z tego wyniknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patbaj Napisano 17 Kwietnia 2008 Share Napisano 17 Kwietnia 2008 im większa przynęta tym większa szansa na konkretną rybę założenie niby poprawne, w szwecji i tym podobnych na pewno się sprawdza, ale jak sądzicie jak to będzie w naszych wodach??? zastanawiałem się kiedyś nad podobną strategią, ale jakoś mnie te duże przynęty zniechęciły, no i wtedy miałem wędzisko 5 do 20 gram, więc byłoby to na granicy jego wytrzymałości, a łowiąc w rzekach musiałby być dużo ponad to, ilo gramowe główki masz do tych gumeczek? - czekam na wyniki w temacie szczupaki 2008 - życzę powodzenia i jak największych ryb. A na zlot nad do lubiąża jedziesz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homegeon Napisano 17 Kwietnia 2008 Share Napisano 17 Kwietnia 2008 jeśli nie odbędzie sie w terminie 3-8.04 to rozważam taką możliwość, ale sie nie deklaruje na pewno bo różnie może być a główki dobieram do zamierzonej głębokości prowadzenia przynęty, teraz kopiłem 5,7g ale jak już będą dokupię 10 i 15g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patbaj Napisano 17 Kwietnia 2008 Share Napisano 17 Kwietnia 2008 jeśli nie odbędzie sie w terminie 3-8.04 to rozważam taką możliwość nie rozumiem, chyba czeski bład się wkradł, ale pomimo to data jest znana 4.05.08. mam nadzieję, ze uda mi się w tym roku zapolowac z takimi dużymi przynętami,a le chyba dopiero jesienią, zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homegeon Napisano 17 Kwietnia 2008 Share Napisano 17 Kwietnia 2008 wbrew pozorom odra naprawdę obfituje w konkretne drapieżniki fakt chodziło mi o maj ajć 4maja wyjeżdżam z samego rana, ale może ze znajomym zawitam nad odrę w Lubiążu bądź na cofkę zbiornika Topola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patbaj Napisano 17 Kwietnia 2008 Share Napisano 17 Kwietnia 2008 topole znam ale wyniki - hmmm boleni pare. Szczupaka nie udało mi się tam złowić, a na zbiornikach kozielno i topola okres na szczupłe do czerwca.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Homegeon Napisano 17 Kwietnia 2008 Share Napisano 17 Kwietnia 2008 dobrze, że mówisz bo nie wiedziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
patbaj Napisano 18 Kwietnia 2008 Share Napisano 18 Kwietnia 2008 bo nie wiedziałem ja w tamtym roku tez się naciąłem, rozkładam się ze spinem na brzegu, dookoła wszyscy na zasiadkach, zadnych łodzi na wodzie, ani żywcowek zarzuconych, jakis miejscowy obok przechodzi, więc go zagadnąłem czy szczupak tak słabo bierze, ze się nikt na niego nie zastawia, a on mi na to, że nikt nie łowi, bo okres jest do czerwca!!!! no to spakowałem manatki i pojechalem na pobliskie wyrobisko pożwirowe Bartniki - tam można!!! zbiorniczek nie duży, ale ciekawy, liczne górki, do powierzchni wychodzące do których dorzucisz z brzegu, zatoczki, zatopione drzewka, ale szczupaki takie 50-65 cm, wiekszych nie widziałem, choc jeden gość niby zerwał 80-tkę. najczęściej łowiłem na wąskie wahadlówki miedzianego koloru prowadzone głęboko w wolnym tempie, a i kopyto motor oil, na seledyna 8cm same dzieci się zaczepiały i nie mam pojęcia dlaczego. Jeśli się zdecydujesz to zabierz wodery, bo są fajne miejsca, plytkie porośnięte blaty w które parenaście metrów trzeba wejsć, (zależy od poziomu wody) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiek^wro Napisano 20 Maja 2008 Share Napisano 20 Maja 2008 Najlepsze efekty mam na : guma mann's 5cm zolta z czarnym grzebietem obrotowka damm 3.0 model black furry woblery A.Lipinskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.