Skocz do zawartości
Dragon

jaceen

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Chciałbym, aby w wątku pojawiały się przynęty i rozmowy o tych, które nam się sprawdzają, sprawdzały lub mamy zamiar po nie sięgnąć. Rynek jest tak bogaty we wszelakie przynęty, że nie jesteśmy w stanie samodzielnie ogarnąć całego asortymentu. Sam się łapię na tym, że zbyt późno sięgam do czegoś, co by mogło być od wielu sezonów w moim arsenale. Sporo przynęt odrzucam podczas pierwszych oględzin. Czy słusznie? Może ktoś z Was przyczyni się do zmiany zdania?

Od siebie na początek przedstawię coś, po co mam zamiar z większym zaangażowaniem sięgać w sezonie przyszłym. Przynęta, która mną owładnęła, jest popper. Ostatnio miałem więcej czasu na wertowanie internetowych stron i znalazłem coś, co mnie zwaliło z nóg. Binksy! Połączenie poppera z walk the dog i powierzchniowego woblera.  Od razu podklejam link do tej przynęty.

Widzę oczami wyobraźni wszystkie miejscówki na których ten wobler się sprawdzi. Liczę na wiele emocji i niesamowite akcje, które zapadną w pamięci na wiele lat.

 

  • Lubię to 1
  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

image.png.a5aa408b2c89bfec6471657c87f4a755.png

To ja dam od siebie Mepps Black Fury, kropki te ze zdjęcia albo pomarańczowe. Najlepsza obrotówka jaką kiedykolwiek łowiłem. Tzn nie ma w niej nic szczególnego poza tym, że okazała się moim killerem. Szczególnie duże rozmiary na szczupaki. Bywały takie dni, że Meppsik dawał jedyne ryby wypadu i ratował honor. Niestety swoje kosztuje (jak na obrotówkę). Polecam.

  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami sięgam po tzw. " Paletkę " kolegi Hariera z Wrocławia. Bardzo lotna przynęta, co jakiś czas wykonująca dziwne migotania, fajna broń na okonia, czy bolenia. Miałem kilka, zębacz posmakował i stąd ostał mi się jeden wobek na przyszło roczne oksy :)

IMG_20180909_075518.jpg

  • Super 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mepps Lusox 

 

Bez tego ani rusz , jak nie miałem w pudełku to dostawałem wściekłego  dupska . Nie widziałem lepszej przynęty na szczupłego i po dziś sobie ją chwale i nie raz uratowało wyjście ze spinem . W większości są z dociążeniem 

 

Lusox Fluo Srebrny - nr 2Mepps Lusox Fluo Srebrny Czerwony nr.2

 

Lusox Fluo Złoty - nr 3

  • Super 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już pojawiło się o obrotówkach, to dorzucę swoje. W pudełku mam zawsze 4 ulubione:

1.  Dragon AG- miedziana z nadrukiem black fury i z żółto czarnym chwostem. Na wrocławskich wodach używam rzadziej, ale na pomorskich rzekach o silnym prądzie spisuje się rewelacyjnie.

38-05-003-AG-de-Luxe-white-fit-327x700.thumb.jpg.3f19ac5e1234842dc60e93a78fa151c3.jpg

2. Savage Gear Rotex - black purple. Obrotówka świetnie startuje i pracuje przy bardzo wolnym prowadzeniu.Ta opalizująca czerń sprawia, że w wodzie wygląda jak jakiś owad. Sporo kleni i mój największy jaź na to się skusił.

143952e30e321d47b50025b58e318392.thumb.jpg.61ba69746f620f10490271def5d286e1.jpg

3. Mepps aglia white. Po wspomniane wcześniej obrotówki sięgam w słoneczne, ciepłe dni. Gdy jest zimno, pochmurno i po zmroku, świetną robotę robi mi właśnie ta prosta biała paletka.

aglia_white-750x750.thumb.jpg.ef3598be79337e8a301c9e03a861e930.jpg

4. Aszychminki - wyroby Marka Aszychmina, a konkretnie modele VLT z chwostem w stylu red dot. Kiedy okonie lub szczupaki są aktywne a nie przyczajone , ta blaszka wyciąga je błyskawicznie. Wiele razy miałem sytuację, że widząc płoszoną drobnicę przez drapieżnika, rzucałem tą obrotówką w pobliże i w pierwszym rzucie siedział szczupły.

vlt-4-koka-drobne-srebrny-mat-chwost-bz.thumb.jpg.ca9940227f578051ca983446b869d230.jpg

 

Odnośnie powierzchniowych chlapaków - w tym roku tematem zainteresowałem się trochę za późno. W przyszłym planuję testować. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z woblerem Andrzeja Lipińskiego - Pandora? 

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obrotówki w tym sezonie z powrotem zajęły przegrodę w moim pudełku wędkarskim. Mam dwie ulubione, ale o tym przy okazji. O Aszyminkach nasłuchałem się od spotkanego wędkarza podczas okoniowych podchodów. Całe pudło miał nimi wypchane. Dodatkowo robił po swojemu modyfikacje. To zostawię dla siebie;)

Godzinę temu, RSM napisał:

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z woblerem Andrzeja Lipińskiego - Pandora? 

Jeszcze nie mam, ale widziałem i macałem. Robią dobre wrażenie. Na przyszły sezon nie wyobrażam sobie, żeby ich nie mieć. Polecam też "banany" Oleixa. Inna ręka, inna praca, ale też robią robotę.

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o przynęty spinningowe, to mam jeszcze kilka wersji, o których będę chciał wspomnieć. Raczej będą to modele powtarzalne. Takie, które będą za każdym zakupem identycznie pracowały, jak jego poprzednik. Ale tym razem chciałem, abyście pobawili się ze swoimi przynętami i światłem UV. Ogólnie wiadomo, że przynęty czasami są dekorowane kolorami fluo. Kulki na białoryb, muchy, przynęty spinningowe, we wszystkich tych przynętach takie kolory nie są rzadkością.  A wspomniane światło UV? Czy coś nam podpowie? Ja zrobiłem takie doświadczenie i w ciemności podświetliłem kilkanaście przynęt, które łowiły więcej ryb niż pozostałe. Przynęty, do których miałem największe przekonanie. Nie będę sugerował jaką odpowiedź otrzymałem. Jednak dało mi to do myślenia.

images.jpg.09264c9c491a651e24c162881acfb5e9.jpg

 

WP_20170201_12_37_58_Pro.thumb.jpg.4bbdaa1fd7fd740555fc9276bf03f6bb.jpg

WP_20170201_12_10_14_Pro.thumb.jpg.f62e519e73005ca06ba168e5e75eb194.jpg

WP_20170127_21_53_53_Pro.thumb.jpg.8b87d6e3b98f10f68ddd37e49de6121f.jpg

969589818_images(2).jpg.0f9b7bef6aa06893a602cae68ac9bfb3.jpg

Jeżeli ktoś będzie chciał, aby w ten sposób podrasować swoje przynęty, to chyba najprostszym sposobem będzie kupno, albo pożyczenie od partnerki lakier do paznokci z efektem UV. Wystarczy zaznaczyć nim oczka, płetwy i pozostanie weryfikacja nad wodą, czy ilość brań wzrośnie.

WP_20170127_22_49_53_Pro.thumb.jpg.14521e4079df5845ac2f7ba88ed23132.jpg

  • Lubię to 1
  • Super 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

W bieżącym sezonie sprawdziło się mi kilka woblerów.

Dla porównania w zestawie umieściłem Rapalę F07P/ 4 g/ 0,9-1,5 m.

O łowności tego woblera można pisać bez końca. Jedno wtrącenie z mojej strony, to nie łowię nim w zakresach podanych przez producenta. Przeważnie staram się prowadzić, aby grzbiet marszczył powierzchnię wody. Sprawdza się to w lecie, przy łowieniu nocnych kleni, jazi i sandaczy.

WP_20181025_11_38_44_Pro.thumb.jpg.ad2cd84d97e12b82a71358c20b9dc28a.jpg

 

Trzy pierwsze od góry, to woblery Hokkaido 75 mm/ 5-6,5 g/. Żeby Uzyskać podobną pracę do wspomnianej Rapali, śmigam nimi powyżej siebie i pozwalam rzecznemu nurtowi sprowadzać je po łuku na napiętej lince, aż do przybrzeżnej opaski. Nie ma w takim prowadzeniu nic odkrywczego, ale to się sprawdza. Woblery różnią się od siebie minimalnie masą, mają grzechotkę i są plastikowe. Niewątpliwą zaletą jest ich cena. Mam ten przywilej, że sklep jest niedaleko i w każdej chwili mogę uzupełnić braki za kwotę 8-10 zł/szt.

 

Kolejnym woblerem, takim uniwersalnym nocnym łowcą, jest dla mnie Gloog Nike 60/2,5g/ 0,5-0,8m.

 

WP_20181106_18_42_20_Pro.thumb.jpg.c9c3296fd85808c8ea1b6e1f1f110fb3.jpg

I na dokładkę, również pływający model, jednak nieco bardziej wygrzbiecony i centymetr krótszy, Kamatsu Stream Minnow 50F/3,1g/50 mm.

WP_20181106_19_29_31_Pro.thumb.jpg.396e604def6d2aa7cc9293c312664719.jpg

Te dwa woblery, na przełomie października i listopada, dały porządną dawkę wędkarskiej adrenaliny. Nocne klenie i jazie bardzo w nich zasmakowały;)

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kolejny wobler, którego odkryłem kilka miesięcy temu, ma u mnie zaszaleć, jak wspomniany na początku popper "Binksy". Woblery Riser Bait będę używał w poszukiwaniu widowiskowych okoniowych ataków na blatach, opaskach i płytszej wodzie. Przy okazji sprawdzi się na boleniach, kleniach i jaziach. Jeżeli będzie dostępny na naszym rynku, to na 100% kupię oryginały. Do tej pory zrobiłem na własne potrzeby podobne. Będzie się działo:)

 

 

  • Dzięki! 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

„Glapka”.

Gdy zaczynałem na poważniej swoją przygodę ze spinningowymi kleniami, to w wędkarskiej tematyce dość często przewijały się informacje o woblerach typu „glapka”.

Tym razem nie będę wskazywał konkretnych producentów (będzie jeden wyjątek), ale chcę zwrócić uwagę na ich skuteczność w miesiącach na przełomie zima-wiosna. Wielkość między 30-40 mm, korpus wygrzbiecony, przypominający trochę miniaturowego karasia. W moim przypadku koniecznie czarny. Czarny z ze złotymi, żółtymi lub srebrnymi dodatkami. Lubię woblery pływające, które dają mi możliwość wyjścia z trudnych miejscówek bez strat. Przy poluzowaniu omijam często bardzo zaczepowe miejsca. Innym razem spławiając, mogę go poprowadzić z miejsca, gdzie bezpośredni rzut jest niemożliwy. Nie jestem w stanie poznać wszystkiego, co jest dostępne na rynku. Kiedyś znalazł się u mnie wobler JAZ Minnow 3 Classic „F” Golden Tiger. Dokładna długość to chyba 33 mm. Dla mnie był to kleniowy ideał. Drobna, bardzo dobrze wyczuwalna praca, głębokość pracy +/- 50 cm i kolor. Czarne woblery o wspomnianym typie budowy są w miesiącach od stycznia do marca najczęściej używanymi przeze mnie przynętami pod klenie. W związku, że sam czasami strugam przynęty, to na ten czas mam zawsze kilka przygotowanych. Są to woblery całoroczne, ale we wspomnianych miesiącach na klenie w niewielkich rzekach u mnie nr 1.  

P1360961_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.fd071ec7aaf9a954cacca6cea05b9ae7.jpg

P1360963_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.ab41bb1ececa21cc86188b8404109594.jpg

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Część wędkarzy odlicza godziny, gdyż w majówkę będą mogli posłać swoje ulubione przynęty w poszukiwaniu szczupaków i boleni.

Jednak są tacy, co nie ulegną emocjom i nie będą poszukiwać, jak większość z nas:) tej metrowej życiówki i oddadzą się całkowicie przyjemności łowienia na ultra lekkie przynęty.

 Żeby faktycznie była przyjemność z takiego łowienia mimo małych przynęt, trzeba spełnić bardzo ważny warunek. Sprzęt musi być perfekcyjnie spasowany. Gdy tego nie zrobimy, to cała przyjemność ulatuje, jak w momencie straty najbardziej ukochanej przynęty w zaczepie.

P1380101_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.7d9fb7f00a625dcaa45d0153f6309617.jpg

P1380100_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.ab3aa9087e86b8fc41f7cac3d2de91cf.jpg

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Jak się sprawdzają wam gumowe imitacje żaby, myszy, żuków? Przekonaliście się do nich? Trzeba mieć na uwadze, że dają nam szansę łowić w miejscach, gdzie z innymi przynętami nie jest to możliwe. Ze względu na miejsca, gdzie ja łowię, to skorzystałem z rad kolegów, którzy  podzielili się swoim doświadczeniem w dozbrajaniu przynęt w zależności od sytuacji na łowisku. Kilka swoich gumiaków przezbroiłem w hak pojedynczy lub kotwiczkę.

WP_20190628_16_32_28_Pro_easyHDR-BASIC-2_resized.thumb.jpg.5cee2420af0ee768240a8452ec54c23d.jpg

Żeby tak uzbroić, wyjąłem oryginalny zaczep z podwójną kotwiczką. Zastąpiłem ją hakiem pojedynczym i kotwiczką na stelażu z drutu 0,8mm.

WP_20190714_11_54_52_Pro.thumb.jpg.06fef5d38b57f55e073c682114a34fa8.jpg

P1390120.thumb.JPG.21a6b493d752c517e700e5f63cf11232.JPG

Jeżeli komuś sprawi problem takie rozwiązanie można w prostszy sposób i bez demontażu dozbroić przynętę na kółku łącznikowym. Agrafkę stosuję w zależności od sytuacji, gdy chcę o kilkanaście milimetrów odsunąć kotwiczkę od korpusu.

WP_20190714_11_37_07_Pro.thumb.jpg.e64c322e910091c26e3d5de90d21f839.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...

U mnie spoony zdecydowanie się sprawdzają. Łowię w miejscach mocno zarosniętych dlatego najczęściej używam rapali ratlin minnow spoon bo mają antyzaczep. Łowiłem na podobne z aliexpress, brania też są, ale mają gorszy antyzaczep. Trochę twardszy i mniej sprężysty drut. Na gryzonie nie łowiłem.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Jerki doceniłem już jakiś czas temu. Kojarzyły mi się raczej z castingiem. Ciężkie, spore. 

Ale dzisiaj skusiłem się na malutkie. 6,3cm i 8g. Macie pomysły gdzie i w jakim okresie byście takich użyli? 

IMG_20191120_213602.thumb.jpg.dc0f9e67210b496fb41f49e7d2ad0ee9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.11.2019 o 21:41, RSM napisał:

Macie pomysły gdzie i w jakim okresie byście takich użyli? 

 

Ze sliderami mam bardzo małe doświadczenia. Na niewielkie rozmiary (5 cm), kilka ryb złowiłem na "powodziowym". Był to boleń, klenie i jazie. Liczyłem na okonie, jednak jeszcze nie udało się je przechytrzyć. Może kwestia doboru przynęty?

Przeglądając prezentacje różnych firm z nowościami na sezon 2020 r., zwróciłem uwagę na ciekawą przynętę. Nie ukrywam, że od jakiegoś czasu mocniej koncentruję się na cykadach i wahadłówkach. Zgromadziłem już trochę blaszek i na efekty kilka razy nie narzekałem. Przynęta Savage Gear  to coś bardzo ciekawego i zdecydowanie znajdzie się na nie miejsce. "Switch Blade Minnow" - wahadłówka, która ma dwie opcje zbrojenia i pracy.

image.thumb.png.a426e22f66006fa2a0040e41a98b8601.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.