II Oficjalny Zlot Sympatyków haczyk.pl

[Gość Bartosz]

No więc tak... W tym roku, jeżeli zjazd będzie do 200km od mojego miejsca zamieszkania (Rybnik jest 170 ), to na pewno przyjadę, ale tylko na dwa dni. Jeżeli będzie nieznacznie dalej to sprawa do przemyślenia, ale 300 km niestety już odpada...

[shogun_zag]

Poraj - zalew i rzeka

[maniek]

Jeśli taki zlot ma się udać faktycznie ,to musimy wybrać miejsce zlotu ,nalepiej aby większości chętnych pasowało,niestety wszystkim nie będzie pasowało ,po drugie koniecznie wybrac 2 osoby ,kapitanów zlotu ,odpowiedzialnych za prawie wszystko ,najlepiej mających dużo wolnego czasu.Zeszłoroczny Zlot pokazał że jak zabrakło jednego członka zangażowanego w jego zorganizowanie to ,i zaczeło wszystko kuleć ,dlatego mus 2 osoby.

Co do miejsca łowiska pamiętać trzeba o dobrym dojeżdzie i komunikacj.

[kejwot]

witam

Ponieważ była mowa o Płocku podaję jakie ceny są w jednym z ośrodków : Miałkówek w Lucieniu nad Jeziorem Lucieńskim (pomiędzy Gostyninem a Płockiem) - cena za nocleg od osoby 25 zł/doba, koszty wyzywienia ok 40 zł ( trzy posiłki dziennie - ale można wybrać dowolne i opłacić np tylko śniadanie i kolacje - wówczas mniej - każdy ma określoną cenę). Kuchnia czynna od 01-05-2007.

Jak trzeba to podam nr telefonu do kierownika ośrodka.

Pozdrawiam.

[P]

Poraj - zalew i rzeka

A moglbys Szogunie wytlumaczyc o co chodzi?

Bo zdaje sie ze to zbiornik zaporowy na rzece Warcie czy sie myle

Bo nie kumam co bylo w tym smiesznego

Mysle ze sugestia Manka o 2 osobach odpowiedzialnych za wieksza czesc spraw bardzo sluszna aczkolwiek wedlug mnie najpierw trzeba wybrac miejsce a pozniej osoby (moze akurat ktos by mial ochote sie tym zajac i mialby blisko wiec bylo by wskazane aby sie zajal tym )

Ale poki co konkretnych ustalen brak

Temat lekko upadl choc mysle ze moze sie rozkreci

Pozdr

[trini]

Przemek, mam wrażenie, że Shogunowi chodziło o to, że jest to jego niemalże "macierzysty" zbiornik i On w tych okolicach jak najbardziej chętnie by Zlot widział

[andi64]

a ja myślę ze o tą rzekę

[P]

a ja myślę ze o tą rzekę

No to wytlumaczcie o co chodzi

Bo nie kumam

Nigdy tam nie lapalem ale nie bardzo rozumiem czemu nie mzona by tam niby bylo polapac na Warcie

Moze tak jasniej panowie a nie same usmieszki

[Tomaszek]

Moze tak jasniej panowie a nie same usmieszki

Ja ciekaw jestem tylko ile stron 'uśmieszków' tu zostanie napisane zanim coś konkretnego ustalicie, uśmieszek

Ja Wam wrzucam propozycję zlotu nad morzem i (między innymi) wspólnego rejsu na dorsza - sądzę nawet że bez problemu znajdzie się transakcję wiązaną - rejs - kwatery - wyżywienie.

[P]

Moze tak jasniej panowie a nie same usmieszki

Ja ciekaw jestem tylko ile stron 'uśmieszków' tu zostanie napisane zanim coś konkretnego ustalicie, uśmieszek

Ja Wam wrzucam propozycję zlotu nad morzem i (między innymi) wspólnego rejsu na dorsza - sądzę nawet że bez problemu znajdzie się transakcję wiązaną - rejs - kwatery - wyżywienie.

Tomaszek pewnie usmieszkow bedzie duzo ale fajne rzeczy powstaja w bolach

Co do morza rozumiem ze sklaniasz sie ku Lebie?

Poki co wypowiada sie tylko kilka osob czyzby frekwencja miala byc taka mala

Pozdro

[Tomaszek]

Co do morza rozumiem ze sklaniasz sie ku Lebie

Nie - skąd ten pomysł Ja to najbardziej skłaniam się ku wybrzeżom Atlantyku

Poki co wypowiada sie tylko kilka osob czyzby frekwencja miala byc taka mala

Noo - jak tak myślę - poza tym - jak coś będzie ustalone to więcej osób może stwierdzić czy w te czy we wte - a takie przecięganie każdy w swoją stronę jest mało produktywne (tak mi się wydaje) więc i pewnie też jest spora rzesza ludzi którzy przyglądają się anonimowo i czekają na rezultat.

[jeux]

Dlamnie za daleki okres na podejmowanie decyzji teraz rozważam gdzie wyjechać na kontrakt do pracy Hiszpania Norwegia Holandia czy Czechy . Dlatego nie zabieram głosu i nic nie planuje , chodziaż jestem bardzo chętny na taki zlot .

[Tomaszek]

Hiszpania Norwegia Holandia czy Czechy

Jak rozważasz wędkarsko to pewnie że Norwegia

[jeux]

Oj to najbardziej by mi odpowiadało ale troche za daleko i język angielski fuj , znam niemiecki .

[P]

Co do morza rozumiem ze sklaniasz sie ku Lebie

Nie - skąd ten pomysł Ja to najbardziej skłaniam się ku wybrzeżom Atlantyku

Powaznie czy jaja sobie robisz?

O lebie pisalem dlatego ze juz padla wczesniej w temacie

Poki co wypowiada sie tylko kilka osob czyzby frekwencja miala byc taka mala

Noo - jak tak myślę - poza tym - jak coś będzie ustalone to więcej osób może stwierdzić czy w te czy we wte - a takie przecięganie każdy w swoją stronę jest mało produktywne (tak mi się wydaje) więc i pewnie też jest spora rzesza ludzi którzy przyglądają się anonimowo i czekają na rezultat.

No tak ale poki co jest czas do argumentowania ze tutaj czy tam jest lepiej bo .....

A jak zostanie wybrane miejsce to zaczna sie narzekania ze temu daleko temu klimat nie odpowiada ze by pojechal ale gdzie indziej itp a poki co wszyscy tylko obserwuja

[Tomaszek]

A jak zostanie wybrane miejsce to zaczna sie narzekania ze temu daleko temu klimat nie odpowiada ze by pojechal ale gdzie indziej itp a poki co wszyscy tylko obserwuja

No co zrobić... Ja tam jestem raczej z tych przyglądających się bo mój udział w zlocie niepewny a jak zostanie wybrany to albo się dostosuję albo nie i narzekac na 100% nie będę.

[trini]

ja uważam, że to Tomik powinien powiedzieć gdzie jedziemy i tyle.

to byłoby najrozsądniejsze, bo jak każdy będzie robić

takie przecięganie każdy w swoją stronę

do za Chiny do niczego nie dojdziemy.

Mnie wszystko jedno, dostosuję się, choc mam swoje miejsce które jest dla mnie faworytem.

A każdy chce, żeby tylko jego tyłkowi było najwygodniej, a jak będzie dalej niz 200 kilometrów to on nie jedzie

Róbta co chceta, jak zdecydujecie, to ja się pod tym podpiszę i już.

[P]

Ja juz tak jak pisalem uwzglednijcie niezmotoryzowanych przy wyborze (np ja )

Dojade tez gdzie sie da pod warunkiem ze bedzie jakis w miare sensowny dojazd

Poza tym wole wlasnie jechac gdzies dalej gdzie bez zlotu nie mialbym okazji polapac

A Tomik moze czyta i szuka jakis sensownych argumentow co do wyboru miejsca

Pozdr

[tomik]

Myślę że jak juz będą jakieś konkretne propozycje miejsc na zlot to zrobimy ankietę tak jak w tamtym roku.

Co do deklaracji obecności, tym razem gwarancją będzie wpisowe, więc znajdźmy najpierw kilka miejsc, zeby wybrać z nich jedno a później będziemy się deklarować.

Choć ja będę, gdziekolwiek to będzie

[shogun_zag]

shogun_zag napisał/a:

P napisał/a:

Poraj - zalew i rzeka

:mrgreen:

A moglbys Szogunie wytlumaczyc o co chodzi?

Bo zdaje sie ze to zbiornik zaporowy na rzece Warcie czy sie myle

Bo nie kumam co bylo w tym smiesznego

Drogi P, coś nie kumaty jesteś Poraj to moja ulubiona woda, woda mojego życia i .... sandacza

A co do Warty i jej rozlewisk przed wpływem do Poraja, to świetne łowiska dla spławikowców ... liny, płocie, leszczory itp W dodatku do wody możesz wjechać samochodem (o ile wcześniej sie w piachu nie utopisz) bo tamtejsza "władza" nie egzekwuje "200 m od lustra wody"

Teraz komasz?

[P]

Drogi Szogunie

Ale ja myslalem bardziej o tym zeby lapac ponizej Poraja

Nie lapalem nigdy na zbiorniku zaporowym ale zeby rzeke uswiadczyc to pewnie trzeba by bylo jechac dobrych kilka kilometrow powyzej zbiornika aby cos tam plynelo

A chyba latwiej ruszyc ponizej choc i warunki na pewno beda zalezaly od spustu wody

Niemniej jednak chodzilo mi o to ze dla tych lubiacych rzeke tez by sie cos znalazlo

A co do Poraja to pomysl miedzy innymi aby przylukac mistrza w akcji i pewnie nie tylko ja bym chcial popatrzec

No i w sumie dojazd chyba nie bylby taki zly (przynajmniej do Czestochowy PKP nie jest raczej tak zle)

A poza tym kazdy z tych wyborow staralem sie jakos tam uargumentowac (jak poczytasz to autochtonem jestes TY )

Poza tym irytujace jest ze nikt nie chce podac zadnych lokalizacji z argumentami

Po to jest chyba forum aby to przedyskutowac i wystawic wszystkie za i przeciw miejsc

Tomik co do ankiety to nie wiem czy ma taka tradycyjna sens bo znow bedzie glosow ze 30 a pojedzie 5 osob

Zawsze mozna 15-16 sierpnia pojechac do jednego mistrza (Poraj) na sandacze a 17-19 sierpnia pojechac na karpie i amury do kolejnego mistrza (Wroclaw a raczej Brzeg)

[tomek1]

Uważam, że Poraj to dobry pomysł. Nie wiem tylko jak z bazą noclegową i zezwoleniami, bo dla nieczłonków PZW liczą w Katowicach jak za połowy w Szwecji.

[trini]

a Poraj to nie okolice Częstochowy?

To tam są pielgrzymki od połowy sierpnia

[Lary]

a Poraj to nie okolice Częstochowy?

To tam są pielgrzymki od połowy sierpnia

tak ale to nie przeszkadza w połowach na Poraju Do Poraja dojazd jest od strony Warszawy i Katowic "Gierkówką" a dalej drogą krajową jakieś 10km. Osoby które jadą inaczej muszą ominąć Częstochowę. Jeśli Poraj to należy zobaczyć ktore okręgi nie mają podpisanej umowy z okręgiem częstochowskim np. sieradzki

[trini]

no mój też nie ma

UWAGA PROPOZYCJA Z ARGUMENTACJĄ

ja bym optowała za jakimś miejscem na Lubelszczyźnie.

Po pierwsze Tomik ma blisko, i mógłby trzymać rękę na pulsie organizacji.

Po drugie trochę wód z małżem tam znamy, i ryby tam fajnie biora pod warunkiem, że wie się gdzie łowić.

Są piękne ryby białe i dużo drapieżnika.

Bardzo dużo karpi, amurów, sumów, szczupaków.

Po trzecie, to ubogi region, więc jest tam tanio.

Po czwarte, piękne okolice, czyste powietrze.

Dużo rzek, małych i dużych jezior. Są zwykłe rzeczki jak i górskie czyli kraina pstrąga i lipienia, a o te rybki tam jest nietrudno pod względem ilościowym. Nie trzeba się jakoś strasznie nałazić.

Jak się znudzi jedno jeziorko czy rzeczka, to w pewnych miejscach wystarczy kilkaset metrów, żeby zmienić akwen na inną rzeczkę lub jezioro.

Są możliwości wypożyczania łodzi.

Łatwy dojazd - pociągiem np. do Łęcznej a stamtąd PKSy lub można po kogoś podjechać, bo zawsze ktoś z autem będzie.

Można się też ulokować w okolicach Włodawy, Chełma, no wszędzie - i wody jest tam naprawdę baaardzo dużo, a można znaleźć miejsca gdzie nie ma dzikiego tłumu turystów.

No.. to ja tyle