suhhar Napisano 18 Maja 2012 Share Napisano 18 Maja 2012 hmm no z tymi rakami to można by polemizować. Otóż w zeszłym roku miałem taki przypadek że na koguta ok 7cm przywalił mi...właśnie rak ale tak walnąl jak dorodny sandacz. Oczywiście zacięcie i coś ciągne i ciągne i co wyciągam...raka który ma zaciśnięte szczypce na kogucie i nie zamierza puścić. W szoku byłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomili30 Napisano 18 Maja 2012 Share Napisano 18 Maja 2012 Moze twoj kogut przypominal samice raka a wlasnie byl sezon godowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raczej Napisano 19 Maja 2012 Share Napisano 19 Maja 2012 panowie, głupie pytanie, nie mogę wrzucić fotek, nie mam pojęcia dlaczego, nie ma komunikatu ani nic podobnego, proszę o pomoc, z góry dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stawik Napisano 19 Maja 2012 Share Napisano 19 Maja 2012 Wrzuć na imageshack.us a potem linki dodaj na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raczej Napisano 27 Maja 2012 Share Napisano 27 Maja 2012 początki By raczej at 2012-05-27 By raczej at 2012-05-27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suhhar Napisano 28 Maja 2012 Share Napisano 28 Maja 2012 po co te blaszki ? co one robią ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stawik Napisano 28 Maja 2012 Share Napisano 28 Maja 2012 No ciekawie wygladaj te z blaszkami, ale nie sadze zeby to mialo duzy wplyw na brania, bo przeciez kogut wali o dno;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raczej Napisano 28 Maja 2012 Share Napisano 28 Maja 2012 po co te blaszki ? co one robią ? to jest wersja z główkami tzw. "konikami" te maleństwa mają po około 5-7 g w wodzie wygląda to całkiem fajnie, nie musi bić o dno, na okonki killer, polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raczej Napisano 28 Maja 2012 Share Napisano 28 Maja 2012 a to zielony marabut z żółtym siodłem koguta na główce 22 g By raczej at 2012-05-28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stawik Napisano 17 Lipca 2012 Share Napisano 17 Lipca 2012 No Panowie, dodawać jakieś zdjęcia, i opowiadać czy coś w tym sezonie złapaliście na swoje koguty ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miquk Napisano 14 Sierpnia 2012 Share Napisano 14 Sierpnia 2012 Panowie proszę o pilną pomoc bo wkrótce wybieram się na zakupy gdyż chciałem zacząć moją przygodę z kogutami. Mógłby mi ktoś opisać jak dokładnie łączyć kotwice z główką. Główki kupię gotowe takie jak są w sprzedaży i jak to połączyć bo nie do końca rozumiem jak shogun to robił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian10010 Napisano 15 Sierpnia 2012 Share Napisano 15 Sierpnia 2012 Najlepsze koguty są na pojedynczych hakach na zwykłych główkach. Skuteczność zacięć jest taka sama jak na kotwicy a łapie się mniej zaczepów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miquk Napisano 15 Sierpnia 2012 Share Napisano 15 Sierpnia 2012 Mimo wszystko prosiłbym o jakieś dobre wytłumaczenie jak połączyć kotwicę z gotową główką przeznaczoną do kogutów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stawik Napisano 15 Sierpnia 2012 Share Napisano 15 Sierpnia 2012 Mimo wszystko prosiłbym o jakieś dobre wytłumaczenie jak połączyć kotwicę z gotową główką przeznaczoną do kogutów. Na tym filmiku masz wszystko ładnie pokazane: http://www.youtube.com/watch?v=A3f35djR8NY&feature=context-cha Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sumek80cm Napisano 7 Października 2012 Share Napisano 7 Października 2012 Żabka na zimę pod kropka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nizdeb Napisano 15 Listopada 2012 Share Napisano 15 Listopada 2012 Przyznam szczerze że nie przeczytałem całego tematu dość wnikliwie i być może padła już odpowiedź. Jaki jest średni koszt wyprodukowania samemu koguta przy założeniu że mamy już narzędzia i matrycę do główek? Chodzi o orientacyjną cenę materiałów z których powstaje kogut. Rozumiem argument że mamy przynętę taką jaką chcemy, satysfakcję i inne niewymierne korzyści ale mnie chodzi o te wymierne, czy to się opłaca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregorS Napisano 16 Listopada 2012 Share Napisano 16 Listopada 2012 Przyznam szczerze że nie przeczytałem całego tematu dość wnikliwie A to błąd bo prawie wszystko zostało tu napisane ...czy to się opłaca TAK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaceen Napisano 22 Stycznia 2013 Share Napisano 22 Stycznia 2013 W 2005r temat ten na Haczyku założył shogun_zag. Nie każdemu się chce od początku temat przeglądać, to stąd przypomnienie. A historia pojawienia się "kotomyszy" na naszych wodach przedstawiona jest na http://www.wedkarz.pl/wp-webapp/article/2520 Cześć wszystkim tu zaglądającym. Przeczytałem sobie temat, a że ostatnio też trochę o kogutach rozmyślałem, to zapodam od siebie takie rozmyślenia. Chodzi o to, że trzeba mieć tą przynętę niejako przypisaną na stałe do konkretnej główki, albo robimy kilka takich samych piór na różnej gramaturze. Również możemy przynętę skręcić nad wodą, lecz jadąc na godzinę lub dwie, kogo stać na taką zabawę. Nie wiemy do końca jakie warunki zastaniemy nad wodą i gdzie będziemy łowić. Te kilka, kilkanaście gram ma nie raz duże znaczenie. Już gdzieś widziałem na różnych stronach próby łączenia piór z różnymi materiałami. I to spowodowało, że mam propozycję zabawy lub jak kto woli, poważniejszego podejścia do sprawy. Może wspólnymi siłami, doświadczeniem i pomysłami, na portalu Haczyk powstanie przynęta, która się sprawdzi wielu wędkarzom. Pomysł formy do odlewów z silikonu zaczerpnąłem z http://www.pogawedki.wedkarskie.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1285 Proszę nie zwracać uwagi na niedoskonałość moich modeli, ale to wszystko są projekty i robione są pod wstępną ocenę, czy warto brnąć w temat. Może ktoś już miał doświadczenia z takim dziełem i podzieli się swoimi spostrzeżeniami. I tak. W plastelinie zrobiłem odcisk do wypełnienia silikonem. Po zrobieniu tych w prezentacji już wiem, że na przyszłość można spokojnie zrobić mniejsze średnice (np. średnica ołówka). Lepiej się będzie prezentować i zaoszczędzimy materiał. Można wyciskać prążki, wypusty itd., a silikon dokładnie odwzoruje to co zrobiliśmy. Ja na próbę, jednogroszówką wycisnąłem pierścienie. Będą widoczne na odlewach. Na końcach odlewów (tam gdzie wkładamy piórka) można średnicę formy zawęzić. Efekt końcowy nie będzie wyglądał tak topornie jak na moich przykładach. Doszedłem do takiego wniosku jak zobaczyłem to moje dzieło. Przygotowałem piórka do montażu. Pamiętajmy, że odciski w formie należy posmarować jakąś mydliną (np. płyn do naczyń) żeby nasze dzieło dało się wyciągnąć z formy. Również palce, gdy chcemy dogładzić silikon nawilżamy płynem. Pierwsza warstwa silikonu na spód, potem piórka i druga warstwa silikonu do wypełnienia formy. Minimum 24 godz. pozostawiamy dzieło w formie. Bez problemu dzieło wyciągamy z formy. Możemy to zrobić już po kilku godzinach, jednak w środku silikon będzie jeszcze lejący. Jak już silikon stężał, to przycinamy korpusy silikonowe, tyle ile nam odpowiada i do jakich główek będziemy chcieli je przeznaczyć. Zawsze to można zrobić nad wodą. I to jest zaleta o której chcę wspomnieć. W zależności od warunków jakie panują i jakie chcemy stosować obciążenie, jesteśmy w stanie szybko je dostosować do konkretnych piór. Właśnie tego oczekiwałem, że piórka teraz można zakładać na różną gramaturę główek. Idąc za ciosem a forma z plasteliny jest tak wdzięczna, że możemy wielokrotnie ją wykorzystywać i kombinować co nam rozum podpowie. Postanowiłem coś zasadzić. Oblepiłem swoje wcześniejsze wzorce na korpusy plasteliną, wysmarowałem otwory płynem do naczyń, skompletowałem piórka owijając końce nitką. Otwory wypełniłem silikonem i moje „rozsady” zatopiłem w silikonie. Można w jakimś innym materiale nawiercić więcej otworów i za jednym razem zrobić więcej „nasadzeń”. Nie zapominać wysmarować form mydliną. Po 24godz. ciągnąc za piórka, spokojnie wyciągamy nasze „pietruszki” i przycinamy na odpowiednią długość. Możliwości kombinacji jest wiele, możemy łączyć kolory silikonu, dodawać brokat lub inne wynalazki. Dla estetów i konserwatystów w temacie kryzy można zastosować takie rozwiązanie jak poniżej. Temat kogutów ma wiele kart i sporo czasu gości na tutejszym forum. Przynęty ewoluują i spotykamy się z tym, że różne materiały wykorzystujemy do przynęt. Przy dopracowaniu szczegółów, może lepszych materiałów lub rozwiązań takie dzieło mogło by zaistnieć w co poniektórych pudełkach wędkarskich. Jak ktoś ma doświadczenia w tego typu próbach, to zachęcam do dzielenia się spostrzeżeniami i dalszej zabawy w temacie. Myślę, że takie rozwiązanie też mogło by się sprawdzić przy mikrojigach. Pokazujcie też swoje wzory kogutów tradycyjnie kręconych. Warto podpatrzeć ciekawe zestawienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deejaybialy Napisano 24 Stycznia 2013 Share Napisano 24 Stycznia 2013 Witam, mam pytanie czy do kogutów można użyć sztucznych piórek, czy ktoś stosował poleca czy tez nie? pozdrawiam Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CHELEK Napisano 4 Lutego 2013 Share Napisano 4 Lutego 2013 Siemka dajcie jakiś namiar na większe haki(nie Eagle) Barbariany albo VMC 5/0 6/0 z grubszego drutu kiedyś ktoś mi załatwił z Niemiec bo miał tam jakieś dojście ale nie mam już namiaru na kolesia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pagori Napisano 14 Lutego 2013 Share Napisano 14 Lutego 2013 Witam, mam pytanie czy do kogutów można użyć sztucznych piórek, czy ktoś stosował poleca czy tez nie? Do kogutów można używać wszelkiej maści włosia lub piór , osobiście robie je z syntetycznego włosia kupionego w sklepie w wełnami i włóczkami - taki puchaty dywanik który można kupić na metry. Nie wiem czy wtedy jest to jeszcze kogut czy już "włochacz" . Najlepsze efekty są "włochacze" które po wykonaniu zostawiają wiele do życzenia tzn. wykonane niedbale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djpablox Napisano 22 Listopada 2013 Share Napisano 22 Listopada 2013 Jutro wyjazd na rybki także przygotowanie pełne jest: A to dzisiejsza mini produkcja, mam nadzieję ze jutro okażą się kilerami. Chociaż z moich doświadczeń wynika że najlepszym jest ten brązowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michał82 Napisano 22 Listopada 2013 Share Napisano 22 Listopada 2013 djpablox, mam takie pytanko, czym masz wyłożone to pudełko na koguty żeby nie latały luźno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djpablox Napisano 22 Listopada 2013 Share Napisano 22 Listopada 2013 Sylikonem są wyklejone takim jak do uszczelniania i zrobione są wałki, w które wbijam kotwiczki. Mnie się to dobrze sprawdza w kogutki się nie niszczą i nie gniotom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
klusek006 Napisano 18 Lutego 2014 Share Napisano 18 Lutego 2014 Jaceen, nie miałem nigdy styczności z takim wykonywaniem przynęt. Ale patrząc na to przyszły mi na myśl wielkie muchy szczupakowe używane w Irlandii na spining. Ten sposób daje duże możliwości robienia właśnie dużych wielobarwnych i o wielkiej ilości piór i puchu "kogutów" (lub tworów koguto podobnych). A jak wiemy na szczupaka potrzeba dużo piór i puchu. Można eksperymentować z ciężarem jak i zatopieniem w formie jakiegoś materiału pływającego. I zmienić prace na pływającą np w zarośniętych zbiornikach. Tak żeby odejść od koguta i jego pracy w opadzie na rzecz wielkiej przerośniętej muchy. Dałeś mi dużo tym do myślenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.