Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jak dziś było na rybach ?


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A ja wczoraj siedziałem z Witją do 21 na sandacza i ni huhu. Miałem branie na trupka ale to prawdopodobnie miętus( nie wyciągał żyłki tylko zażerał na miejscu) i wlazł w zawady (pewnie jakieś żelastwo jakiego pełno w łowisku w środku miasta :twisted: ) . Przy zacięciu zero oporu a żyłka ciachnięta równiutko jak nożem :evil: .

W zasięgu wzroku padł jeden boleń po zmroku na spining taki około 1,5 kg i to wszystko.

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 9,2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano

maryaChi i siwy coś nie mogę sobie poradzić z tym zmiejszeniem. Dzięki za rady. Brat przyjdzie to może coś zmajstrujemy :wink:

A wracając do tematu to dziś znowu połowiłem dużo okoni. Dużo i duże. Około 30 sztuk około 30cm. Jeden był większy, ale nie mogłem go zmierzyć, gdyż miarka wpadła mi do wody. Miałem ze 100 takich 20cm. - 10cm.

Napisano

No haczykowcy - krótka piłka z mojej strony - co do ryb to po dwudziestym którymś zgubiłem sie i przestałem liczyć. Rejs bardzo udany choć ryby niewielkie. Rekord dnia ~5kg. Ten co na zdjęciu to może nie był największy dzisiaj którego złowiłem ale jeden z większych, choć średnia ryba łowona tego dnia nie była wiele mniejsza. Obszerniejsza relacja po powrocie bo juro i pojutrze znowu czeka mnie całodzienna harówka na kutrze :cool::mrgreen:

5fb82b9aea286d79m.jpg

Napisano
No haczykowcy - krótka piłka z mojej strony - co do ryb to po dwudziestym którymś zgubiłem sie

Nooo gratulacje :shock: No i czapka firmowa na czaszce. Rewelacja :!:

Napisano
No haczykowcy - krótka piłka z mojej strony - co do ryb to po dwudziestym którymś zgubiłem sie i przestałem liczyć.

No no Tomaszek czekamy na relacje - tylko wszystkich dorszy z Bałtyku nam nie wyciągnij :wink: i czekamy na jakieś okazy :shock:

Napisano

Witam-ja tradycyjnie - Zalew Zegrzyński - moczyłem kije od 6 do 12stej, efekty to;cztery leszczyki tak ok.0,5 kg i jedna płoteczka. Jeden z sąsiadów złowił ładnego sandacza \branie ok. 5\30 rano.

Tomaszek - moje gratulacje i powodzenia.

:wink:

Napisano

He he - dzięki za miłe słowo. Dzisiaj wyniki nieco słabsze złowiłem 11 sztuk podobnych jak wczoraj. Bosman jak zwykle trafił dwie 5-cio kilówki. (Zresztą do niego należy również rekord kutra 15 kg.) Inni też słabiej niż wczoraj. Relacja oczywiście będzie - bo mam wiele ciekawych obserwacji.

No i na zakończenie żeby nie zanudzać kolejnymi podobnymi zdjęciami Tomaszka z dorszem dzisiaj foto nieco inne. Pozdrawiam Haczykowców!

155428eb271da8c2m.jpg

Napisano

Witam

Ja bylem wczoraj nad Wisla

Ten sam naplyw co zawsze i wielka lipa

Od prawie 2 tygodni systematycznie co 3 dni necilem lubinem i lipa jak nie wiem

Wczoraj jedynie 2 pukniecia, nawet normalnego brania "do zaciecia" nie mialem

Nie wiem czy jak na jesien nie jest tam za plytko (2-2,5 metra)

Chyba powoli juz zostanie tylko spining i koniec sezonu :neutral:

Pozdrawiam

Napisano

Ja wczoraj złapałem z 50 okoni tylko, że malutkie - między 20cm. - 10cm. Dziś nie ide do szkoły to uszykuję sprzęt i popołudniu pójdę pospinningować - zauważyłem, że woda aż się kotłuje od żerowania okoni w godzinach 15.00-17.00. Posiedze od 14.00 do 17.30 i do domciu :wink:

Napisano

Złapałem 16 ładnych okonków - 25cm. - 34cm. Dodatkowo 38cm. szczupaczek, który pociął mi troche palca :???:

I połamałem swojego okoniowego kija. Już 2 raz, lecz w sklepie powiedzieli, że wymienią :smile:

Napisano

Dzisiaj stan morza 3. Niby nic ale i tak wszystko latało po pokładzie, a wędkarze którzy konsekwentnie wlewali w siebie browary jeździli na dupach po pokładzie razem ze skrzynkami pełnymi wypatroszonych dorszy, obijając się o stalowe elementy kutra. Co do połowu do między 10 a 20 sztuk. Dość zgrubnie liczone ale doprawdy ilość nie miała najmniejszego znaczenia. Za to połów przy, nieraz mocno, kołyszącym kutrze dawał wiele radości. :cool::mrgreen:

Napisano

Witam byłem na hodowlanym stawie chcialem się nastawic na karpia ale niestety 7 karasi i to jeszcze małe już chyba koniec sezonu ryby najedzone nie chcą brać

Napisano

aretch a ja mam do Ciebie pytanko. Ty na tym zdjęciu z małym okoniem, który w pyszczku ma obrotówkę, to Ty tą obrotówkę przywiązałeś bezpośrednio do żyłki/plecionki?? Czy moze dałeś boczny trok lub przypon jakiś???

Napisano
na tym zdjęciu z małym okoniem
wcale nie był taki mały :evil::mrgreen: miał około 20 cm :wink: a obrotówka była założona bezpośrednio na agrafkę z krętlikiem przywiązaną do plecionki bez żadnych troków i przyponów :cool:
Napisano

A ja mam takie jeszce jedno pytanko :grin:

Jak ja mam żyłke zamiast plecioki to co jest lepiej

a) Przywiązac krętlik z agrafką do żyłki

B) Mam kawałek(20 cm) plecionki. To moze lepiej przywiązac tę plecionkę do żytłki i do tej plecionki

krętlik z agrafką?

Napisano
a) Przywiązac krętlik z agrafką do żyłki

to jest lepiej :wink:

B) Mam kawałek(20 cm) plecionki. To moze lepiej przywiązac tę plecionkę do żytłki i do tej plecionki

krętlik z agrafką?

a to nie ma sensu.

a najlepiej zrobisz jak zastosujesz cienki przypon stalowy, na wypadek spotkania ze szczupakiem. Teraz w sprzedaży dostępne są linki stalowe na metry, są cieniutkie i o stosunkowo dużej wytrzymałości (od 3 do 7 kg) i jeżeli komuś nie chce się bawić w robienie przyponów z zaciskami, agrafkami i krętlikami można je wiązać na podwójny węzeł babski. Te najcieńsze odrzańscy wędkaże stosują na wszelki wypadek przy połowie kleni i jazi właśnie wiążąc przynętę w ten sposób bez żadnych agrafek.

Mylę że jeżeli chceszkontynułować temat to nie w tym wątku, aby nie mieszać.

Napisano

U mnie w ostatnich 3dniach tłuką jak głupie węgorze na rosówe.

Złowilismy z kolega kilka ale takich do 60 cm :/

Z karpiem cieniutko 1 sie trafił. kilówka.

Sandacz też tylko jeden 46cm. patelniak :D

Brania tylko w godzinach 20-1.00 pozniej juz nic flauta - cichosza.

Napisano

Dziś z rana byłem na spinning. Zauważyłem, że z dnia na dzień łapie coraz mniej okoni. Dziś miałem ponad 20 ładnych okoni i 19cm. szczupaczka :lol:

Napisano

Dzisiaj miałem fajne wedkowanie od 15 do 18 Narew łowisko nie necone więc postwiłem na niezawodną przynętę tzn ochotka i całkiem nie zle- 9 płotek 20-25 cm, dwa jazie ale takie ok 20 cm i jeden leszcz ok 1kg. acha i najlepsze to 2 raki :grin:

Tak więc po raz kolejny przekonałem się ze aby połowić w nieprzygotowanym łowisku trzeba łowić na nieazawodne przynęty :wink:

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.