Skocz do zawartości
tokarex pontony

Jak dziś było na rybach ?


tomik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dzisiejszy wypad mimo obaw (nagłe załamanie pogody) nie zakończył się całkowitą klapą. Najpierw teściowi trafiły się dwa karasie oto jeden z nich :mrgreen:

0f485770e5117266m.jpg

Potem ja zaliczyłem karpika na feedera.

7773eec008152cbbm.jpg

Miałem jeszcze dwa porządne brania, ale albo mój refleks zawiódł :roll: albo hak do którego od jakiegoś czasu nie mam przekonania :roll: Teściu zaliczył jeszcze jednego malucha i koniec brań. Zimno, niefajnie, ale chociaż ogony się pooglądało :mrgreen:

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 9,2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Jaki to tomku typ lowiska?

Staw ok 20 ha. Ryby złowione w miejscu o głębokości ok 1 metra (twarde dno- piasek), czyli na płytkiej nagrzanej wodzie. Mimo ochłodzenia nadal tam zaglądają- woda stygnie wolniej :wink::razz:

Napisano

Witam

troche póżno pisze ale nie miałem dostępu do netu 17.04 byliśmy we 3 ma Narwii na tajnej :lol: miejscówce zajechaliśmy na ok 2.00 roztawiliśmy sprzęt i zaczeliśmy łapanie.Dodam że pierwszy raz w życiu łapałem na ds- wszyscy łapaliśmy na grunt.Zanęta - płatki owsiane jakieś zanęty firmowe,pinka i kukurydza.Brania zaczęły się koło 4 rano i trwały do 18.00 średnio co 30 minut.Wynik - około 5 leszczy między 30 a 40 cm(dokładnie nie mierzone nie mieliśmy miarki)kilkanaście mniejszych od dłoni, kilkanaście płoci gruntowych,krąpi i zerwanych przyponów(ale kto by to liczył :grin: )większość ryb wypuszczona kilka wzięliśmy.Wyjazd uważam za udany choćby dlatego że pierwszy raz udało mi się łapać z taką skutecznością i chyba zakochałem się w ds(bez skojarzeń proszę :oops: )

poniżej fotki z fona niestety jakość kiepska

1704071552zj9.th.jpg 1704071849xd9.th.jpg

pozdrawiam

Bool

Napisano
Dzisiejszy wypad mimo obaw (nagłe załamanie pogody) nie zakończył się całkowitą klapą. Najpierw teściowi trafiły się dwa karasie oto jeden z nich :mrgreen:

Obrazek

Potem ja zaliczyłem karpika na feedera.

Obrazek

Miałem jeszcze dwa porządne brania, ale albo mój refleks zawiódł :roll: albo hak do którego od jakiegoś czasu nie mam przekonania :roll: Teściu zaliczył jeszcze jednego malucha i koniec brań. Zimno, niefajnie, ale chociaż ogony się pooglądało :mrgreen:

Piękne rybki i piękne foto GRATULACJE

Napisano

No a ja wczoraj w ramach wypoczynku po intensywniejszej ostatnio niż zwykle pracy wybrałem się razem z kolegą, na nockę do Ventry. Naszym "łupem" padły rekinki psie zwane tutaj dogfish.

165ce6931edd1794m.jpg

Rekinek jest dość agresywny i trzeba bardzo ostrożnie go odchaczać (mieć wprawę przede wszystkim) bo starczy chwila nieuwagi i zaraz Cię chapnie :mrgreen: Trzeba na to w brew pozorom uważać bowiem w jego pysku żyją zjadliwe bakterie i po ugryzieniu zakażenie murowane.

440761b61ba884aem.jpg

Napisano
Naszym "łupem" padły rekinki psie zwane tutaj dogfish.

Gratulacje :razz: Fajne to :razz: jak skrzyżowanie UFO z węgorzem :mrgreen:

Ciekawa ryba :razz:

Napisano
jak skrzyżowanie UFO z węgorzem :mrgreen:

A mi to się jednak kojarzy kropek z rekinem :roll: No może ślepa jakaś jestem :???:

Napisano
Naszym "łupem" padły rekinki psie zwane tutaj dogfish.

Zostaw te maleństwa i bierz sie za te co odgryzają serferom nogi :mrgreen:

Mały bo mały ale pewnie walczył jak samuraj :mrgreen:

Gratuluję fajne rybki.

Napisano

Congrats Tomaszek. Fajne rekinki i dobrze żeś uważał.

A ja przedwczoraj pierwszy raz na rybkach byłem od baaaaardzo dawna. Nawał pracy.

Trzy godzinki z feederkiem nad matką polskich rzek. O dziwo ryba żerowała, a myślałem, że przy takim załamaniu pogody będą nici. Tylko głowy mało co mi nie urwało - wiało ładnie. No i musiałem poeksperymentowac z zestawem bo dużo miałem niezaciętych brań. Ale w końcu do czegoś tam doszedłem. Generalnie miło.

Wieczór, mimo wiatru, był piekny.

73d2fa22a180825c.jpg

A do sadzyka wpadły takie dwa drobiazgi (później oczywiście wróciły do wody). Podleszczak w tym roku pierwszy.

b6f9bb451a8d4901.jpg

No i powiedz Tomaszek, nie tęskno ci trochę za naszą Wisła warszawską :wink::?:

Napisano

Witam !!!

Ja dzis 3 okonie :)

Jeden 24,22,16 centymetrów. Dwa wieksze na ripera 7 cm i jeden na robaka czerwonego.

Pzdr

PS juz dawno tak nie zmarzłem.

Napisano
juz dawno tak nie zmarzłem

Też siedziałem od raniutka :cool: Fakt piździawa jak w listopadzie :lol:

Rano na karpika po wczorajszym nęceniu- zero :cry: Potem zwiad z feederem po okolicy :twisted: i już nieco lepiej- oprócz drobnicy jeden karaś i jeden całkiem przyjemny jaź :cool:

Napisano
Nie tesknisz czasem za poczciwym i niegroźnym linem lub karasiem?
Tomaszek, nie tęskno ci trochę za naszą Wisła warszawską

Nie :cool: a na lina też się pewnie niedługo wybiorę ;)

Ja dzisiaj od rana w Fenit ale wiatr max. więc dałem spokój po 1.5 godzinie z wynikiem zero. Kilka fotek w dziale zdjęcia.

O ile wiatr sie uspokoi to na nockę wybiorę sie do Ventry na rekinki :mrgreen:

Napisano

Dzisiaj byłem od 3 rano do 14:00 , mróz jak h**, pózniej mocny wiatr północny dołaczył a z rybami kiepsko , na 8 wędzisk, 2 leszcze , z czego ani jeden nie mój tylko znajomego.

Napisano

U mnie lipton totalny, a wróciłam o 21.30 - poszalałabym dłużej ale obowiązki Matki Polki wzywały :evil: A kurcze rybka zaczęła szaleć dopiero pod wieczór.

Ogólnie: grunt - nic, spławik 2 gigantyczne okonie mierzące po jakieś 7 cm :???:

Ale za to świeże powietrze i piwo było dobre :lol:

Napisano

a ja dzisiaj byłam nad jeziorkiem Dziekanowskim, w którym sama drobnica, ale ryba jest.

ja nie łowiłam, tylko byłam na spacerze, dziadki łowiły uklejki i małe leszczyki ;)

Za to w wędkarskim sprzedawca mi zabrał ponad 150 złotych za drobiazgi :(

Napisano

Ja z ojcem pojechalismy na dunajec osiem godzi łażenia po wodzie bez kontaktu z miarowym pstrągiem .Same pieknem lipienie az żal było kuc je w tym tarle.

Napisano

Bylem wczoraj na rybkach

Ale poza tym ze bylem to nic wiecej nie ma co napisac :lol:

No poza tym ze po raz kolejny raz juz bobr sobie poplywal kolo mnie :cool:

Chyba cos zle robie z nenceniem ale poki co jeszcze musze poglowkowac co zmienic

Pozdr

Napisano

wczorajszy dzień nie był wędkarski. Także spędziłem parę godzin nad wodą i nic. Pod wieczór maluchy zaczęły troszkę skakać za muszkami i komarami. Ale ogólnie to 0 brań na dwie wędki. Rzeka Liwiec.

Napisano

Wczoraj łowilem na chechle koło rybaczówki od 14 do 22 i słabo , koledze na zestaw włosowy( 4 ziarna kukurydza) wzięła płoc 20 centymetrowa , mi też na włosie się cos bawiło ale podejrzewam płoć lub byczek.

1 maja jade na żywieckie na 3 dniową wyprawę, jeśli tam leszcz nie będzie brał to koncze z tym i zaczynam z zestawami karpiowymi :D

Napisano

U mnie na lokalnym bajorku (dodatkowo opłacanym roczną składką) padły dwa karpiki jeden 1kg i drugi 1,5kg. To już coś jak na zmienną pogodę i ciśnienie.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.