Dolnośląska umawialnia na wspólne wędkowanie

[maniek]

miejsca- ja pomyślałem o Rędzinie lub zimowisku barek

Roman czy już wybraleś miejsce bo termin tuż tuż.

[roman gawlas]

maniek nie wybierałem nic- podałem dwa swoje typy łowisk ale nikt się nie wypowiedział, myślałem o takim łowisku gdzie można w miare łatwo dojechać, rzeczywiście czasu nie za wiele a czy będziemy coś pitrasić na ognisku czy grilu bo jeśli tak to trzeba by coś kupić, ale pytanie ilu nas będzie

[maniek]

ale pytanie ilu nas będzie

Tego nie wiem.Ale grilka można zrobić ,proponuje barki ,blisko ,dobry dojazd ,choć na inne propozycje jestem otwarty.

[madi]

Ja powiem tak: samochód będzie chyba jutro w warsztacie, co jeszcze? okazało się, że przegląd był ważny do 30 listopada Się nam zapomniało, ostatnio mamy sporo na głowie. Jeśli wszystko pójdzie ok to będę, najbardziej martwią mnie te łożyska i drążek z układu. No nic zobaczy się, oby tylko mnie to finansowo nie dobiło.

nie wybierałem nic- podałem dwa swoje typy łowisk ale nikt się nie wypowiedział, myślałem o takim łowisku gdzie można w miare łatwo dojechać

Ja tu się nie odzywam, nie znam łowisk we Wrocku, więc wszystko w Waszych rękach Panowie.

a czy będziemy coś pitrasić na ognisku czy grilu

Tak skromnie: ja bym była "za"

ale pytanie ilu nas będzie :

Ja się zadeklarować na 100% w tym momencie niestety nie mogę, wszystko zależy od środka transportu, chociaż jest pełnoletni

[madi]

Ja mam jeszcze jedno pytanko: spotkanie będzie miało miejsce w jakich godzinach, tak pi razy drzwi

Próbuję sobie dopasować ewentualną trasę pociągiem

[roman gawlas]

Ok. jestem za barkami-teraz które, pierwsze przy moście czy drugie troszkę dalej ale na inne propozycje też jestem otwarty-ja wezmę grila i wszystkie pierdoły potrzebne do niego, mogę też kupić jakieś jedzonko, problem w tym ile bo nie wiadomo ilu nas będzie, Zgłaszajcie się Dolnoślązacy i nie tylko bo czas ucieka a termin blisko

[pio]

ale pytanie ilu nas będzie

Tego nie wiem

no jest napewno juz 4 jesli madi zrobiła auto..jestem w temacie..a co tak wogole bedziecie łowic- Romek pewnie spin Maniek grunt a Madi?? jedzonko tez moge jakies kupic..jakies kielbaski chlebek i takie tam....

[madi]

no jest napewno juz 4 jesli madi zrobiła auto..

Właśnie niedawno mnie luby oświecił, że autko ma umówioną wizytę niestety na czwartek, straszne kolejki Fuks, że z rana, więc w południe będę coś wiedzieć.

a co tak wogole bedziecie łowic- Romek pewnie spin Maniek grunt a Madi??

Wszyscy pewnie ryby, a maniek znając życie wprawi nas w słup holując wielkiego karpiocha Ja oczywiście będę czysto zapoznawczo, na kiełbachę i pogadankę. W domu się ze mnie śmieją, że wariatka jestem, ale co mi tam

Tak poza tematem, jeżeli chodzi o samochód to obawiam się kosztów, które to mogą na "nas" spaść więc zabezpieczałam się pociągiem, dodatkowo podróż też kosztowna bo Fordzio żre ile wlezie, ale jak "mój" to usłyszał to mnie zbeształ absolutnie pociągiem postara się samochód zrobić. Wiec jakby nie było bendem i przybendem, chociaż ten wyjazd musi mi się udać.

Ale śmiać mi się chce, bo "luby" pyta czy to na noc też zasiadka i kiedy wrócę :lol:

Jeszcze coś: gdzie się wszyscy podziali Dolnoślązacy? Halo je tam kto?

Tylko moi kochanie, o której godzinie my mówimy żeby rozpocząć spotkanie? Żebym mogła sobie poukładać i wszystko przygotować w razie jakby co

[pio]

Tylko moi kochanie, o której godzinie my mówimy żeby rozpocząć spotkanie?

madi, trzeba zapytac " góry" tzn Romak i Mańka

[madi]

madi, trzeba zapytac " góry" tzn Romak i Mańka :mrgreen:

No właśnie pytam po raz drugi, znaczy chyba trzeci

Czyżbym miała zarezerwować sobie nockę i zabrać łyżwy?

Nie no tak poważnie chciałabym być od początku żeby podglądnąć speców w fachu, no ale skoro grill to chyba nie będzie zaraz po śniadaniu No tez zależy o której kto jada

Najważniejsze, że jesteśmy umówieni, z pewnością się znajdziemy na miejscu Chyba na pewno na Odrze

[roman gawlas]

Ja myślę że około 8 będzie pasować, nie wiem jak madi czy się wyrobi do 8 ale jak są inne propozycję akceptuję wszystko co zaproponujecie, wstawiam mapkę dojazdu i są dwie możliwości oznaczone na mapce nr.1-2. Jedynka ma trochę trudniejszy dojazd(dziury i wertepy) i jest więcej oblegana, 2 z dojazdem 2m od lustra wody nie stwarza problemu, jest trochę mniej oblegana ale łowisko ok, ja wybrał bym 2 z uwagi na naszą jedyną Panią w toważystwie bo jest więcej kręcenia i odpukać jak by co

No to teraz czekamy na chętnych

Co o tym sądzicie Magdaleno myślę że poradzisz sobie z dojazdem, jeśli będziesz już na moście to dasz sygnał na fona to ktoś wyjdzie do drogi. Jeśli są jakieś pytanka to śmiało

[maniek]

Roman pasuje ,co prawda myślałem o cyplu ,ale koło bazy płetwonurków mam namierzony dołek ,który jeszcze nie sprawdzilem ,to i przy okazji to zrobię ,mnie pasuje i reszcie chyba tez bo doiazd idealny.Co do godziny to ja i tak 4lub 5 rano bede wiec spoko ,a nie ma co się sztywno umawiać,grunt aby było rano ,no to jadę sypać na te karpie co by obciachu przed Madi nie bylo.

[roman gawlas]

ja też będę wcześniej,mówisz o cyplu- dla mnie jest obojętne ale czy nasz gość dojedzie po tych dziurach

[maniek]

ale czy nasz gość dojedzie po tych dziurach

Zostaje Romanie tak jak jest tzn NR2 ,dojazd na cypel jest fatalny.

[madi]

Ja myślę że około 8 będzie pasować, nie wiem jak madi czy się wyrobi do 8 ale jak są inne propozycję akceptuję wszystko co zaproponujecie

Hmmm niedziela + 8:00 rano we Wrocławiu = nie będzie leniuchowania w łóżku

Nie no tak poważnie postaram się wyrobić, wstanę wcześniej, wyjadę wcześniej żeby mnie czasem jakiś korek nie zaskoczył.

są dwie możliwości oznaczone na mapce nr.1-2.

Piękna mapka, bardzo obrazowa. Miejscówki też ok. Z lokalizacją nr jeden pewnie miałabym problemy nie techniczne żeby tam wjechać i nawet się nakręcić, absolutnie Jedyna rzecz, która by mnie martwiła to tłumik - skurczybyk jest nisko osadzony więc nawet parkując na chodniku muszę uważać, żeby go nie urwać. Teoretycznie unikam takich sytuacji, już raz mi się zdarzyło jechać bez całego wydechu z Dzierżoniowa do Nowej Rudy przez górki, nie polecam

Niemniej jednak nie chciałabym żeby potem się okazało, że miejscówka całkiem do D, a byliśmy tam tylko ze względu na tą babę. Więc jeśli jest możliwość zaparkowania gdzieś bliżej to się postaram, co by to spotkanie mile wspominać.

Magdaleno myślę że poradzisz sobie z dojazdem, jeśli będziesz już na moście to dasz sygnał na fona to ktoś wyjdzie do drogi.

tez myślę, że z fonem to jest dobre wyjście, nawet gdybym gdzieś wcześniej zbłądziła, ale chyba jednak tak nie będzie. Warto się jednak zabezpieczyć

Co do godziny to ja i tak 4lub 5 rano bede wiec spoko

no to jadę sypać na te karpie co by obciachu przed Madi nie bylo

oj maniek, maniek jaki tam obciach

Jeśli są jakieś pytanka to śmiało :

Jeszcze jedno małe takie: od tej 8 do której mniej więcej godziny będziemy się integrować? Wybaczcie, że przynudzam.

[maniek]

do której mniej więcej godziny będziemy się integrować?

No,myśle że przed 24 nie damy rady

Żartuje oczywiście.

[roman gawlas]

No to cieszy mnie jednomyślność

Madi przecież Twój luby pytał Cię kiedy wrócisz nie widzę problemu

[madi]

do której mniej więcej godziny będziemy się integrować?

No,myśle że przed 24 nie damy rady

No ba

Żartuje oczywiście.

No jasne, zobaczymy na miejscu

Madi przecież Twój luby pytał Cię kiedy wrócisz nie widzę problemu

Tak pytał bo dobrze mnie zna i wie, że jestem postrzelona i mam czasem niesamowicie niekonwencjonalne pomysły, więc zasiadka nocna byłaby dla niego oczywistą oczywistością Ja oczywiście problemu również nie widzę, a luby nawet niech nie śmie

A moje pytanie to zwykły przejaw przygotowań: nie wiem ile żarcia sobie spakować, tym bardziej, że będę w trasie jakieś 3h (łącznie), a jak jestem głodna to ciężko mi się na czymkolwiek skupić ot cała prawda.

Mam jeszcze jedną opcję transportu, autobus o 6:00 akurat z mojej mieściny, lepiej jak pociąg z Kłodzka 5:30 Tylko pozostaje mi się modlić o samochód, przecież nie będę targać fotela wędkarskiego w jednej łapie, a w drugiej torby z klamotami

[roman gawlas]

Trudne pytanie, myślę że koło południa może się rozstaniemy ale to tylko może nic więcej, a jedzonka za wiele nie bierz bo coś niecoś będzie, na głodnego na pewno Cię nie puścimy

[madi]

Trudne pytanie

To tylko tak orientacyjnie, żebym po powrocie niechcąco nie zniszczyła lodówki dostając się do jedzenia

że koło południa może się rozstaniemy ale to tylko może nic więcej

Ok, rozumiem.

a jedzonka za wiele nie bierz bo coś niecoś będzie

No i włąsnie teraz pytanie: czy zakupy grillowe będą czekały na miejscu tzn. zakupione we Wrocku, a potem ewentualnie się rozliczymy? Czy też podzielimy się od razu na pewne "podzespoły" grilla. Czy tez każdy na własną rękę? Od razu mówię grilla nie przywiozę

A pytam dlatego, że:

wszystkie pierdoły potrzebne do niego, mogę też kupić jakieś jedzonko

Tak po prostu, żeby nie było niedomówień

[roman gawlas]

Ja zadeklarowałem że jestem chętny po kupić co potrzeba i grila na pewno wezmę to nie problem, ale nie wiem co by to miało być czy jakieś steki czy kiełbasa ewentualnie czarna kiełbasa (krupnioki)- gdzie ci ludziska się podziali

[jeux]

a tak dla pewnośći to jest to w tą niedziele jak tak to gdzie dokładnie ja dojadę autobusem

[madi]

Ja zadeklarowałem że jestem chętny po kupić co potrzeba i grila na pewno wezmę to nie problem,

Kurcze no dobrze, jeżeli pozostałym pasuje, rozliczymy się na miejscu, to ok. Oby to nie był kłopot z tachaniem tego wszystkiego, bo jednak jest co pakować. Jak Bozia da i bedę zmotoryzowana to też coś mogę wpakować do bagażnika, mam duży więc luzik.

ewentualnie czarna kiełbasa (krupnioki)

No i tutaj ewentualnie podziękuję, trzeba chyba jakieś menu wymyślić

gdzie ci ludziska się podziali :

Też się zastanawiam, zawsze dolnośląskie aż huczało, a teraz cisza.... szkoda bo chciałam wiele osób poznać. Może co niektórzy wierzą faktycznie, że baba na łowisku to ....

[maniek]

Może co niektórzy wierzą faktycznie, że baba na łowisku to .

[madi]

a tak dla pewnośći to jest to w tą niedziele jak tak to gdzie dokładnie ja dojadę autobusem

Dokładnie Most Milenijny, zimowisko barek na Osobowicach, czyli w okolicach ul. Osobowickiej i Legnickiej, roman gawlas przedstawił świetną mapkę, nawet ja już wiem jak dojechać

jeux jeżeli autobusem to raczej maniek lub roman gawlas podpowie jakim środkiem transportu przebyć trasę czy to podmiejskim czy tramwajem z dworca PKS, jakim numerem i na którym przystanku wysiąść - znaczy koło Milenijnego