Skocz do zawartości
Dragon

Miętus-metody połowu


keri

Rekomendowane odpowiedzi

Temat wkradł mi sie po wczorajszym wypadzie nad Narew. O zmroku na federek z dwoma czerwonymi robaczkami miałem ciekawe branie. Po krutkim cholu wyjełem i....... bardzo zdziwiony patrzę sum ok 25 cm ale jakiś inny. Okazał się to być miętus. Wędkuje na tym łowisku od paru ładnych lat ale nigdy miętusa nie złowiłem.

Może ktoś łowi te ryby na rzece, proszę o opisy techniki połowu i inne cenne uwagi o tym gatunku. W necie jest bardzo niewiele informacji o tym gatunku.

Zamieściłem ten temat w drapieżnikach bo niebardzo miałem pojęcie gdzie to zamieścić,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 196
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Witam i pozdrawiam.Chciałabym wtrącić parę słów o miętusach. Ja wędkuję tylko nad Narwią, w miesiącach letnich. Kilka lat temu,na miętusy, chodziło się, w miejca łagodnego spadu. Piaszczysty brzeg, żadnych krzaków, czy korzeni. Wystarczyło o 19 zarzucić wędkę z czerwonym robaczkiem i przez 1/2 godziny wyciągało się 5-6sztuk /od 25 do 35 cm/.po 19,30 koniec brań. I tak było codziennie. Przez ostatnie 2 lata nic ! i tu nagle, tego roku, 4 sztuki. A gdzie? w najbardziej "głębokim i zakręconym miejscu",wśród powalonych drzew,gałezi i korzeni. W/g miejscowych wędkarzy - ich tam nie powinno być - a jednak były! Ja nie mam odwagi, by dawać rady, dotyczące miętusów. Przyroda jest nieobliczalna, a ryby? do ryb, pasuje powiedzenie " chodzą jak koty, własnymi drogami"

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Margot czy jesteś tą samą osobą co na "winiarstwie"?. Co do miętusów to mamy teraz najodpowiedniejszą porę na te rybki , pogoda mogła by być tylko bardziej mglista. Polecam łowy z gruntu ( w rzece ) nie dalej jak 5-8 metrów od brzegu o głębokości przynajmniej 1.5 m. Jako przynęta kawałek surowej drobiowej wątróbki ( świeżej). Jeśli miętus jest w łowisku branie murowane ( oczywiście po zmroku). :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ESSOX! Nie, nie jestem, tą osobą, o którą Ci chodzi. Ale miło mi, że jest jeszcze, jedna "margot". Co do miętusów, to prawdę mówiąc, nie jestem specjalistką od tego gatunku. Nie lubię łatwizny, a z nimi jak wspomniałam nie było kłopotów. Zazwyczaj "poluję na sandacze" i to z dobrym skutkiem! Miętusy są dodatkiem. Kiedyś faktycznie szukałm miejsc i sposobów na miętusy, ale to było, do czasu, gdy nie zajęłam się sandaczami. Mimo to skorzystam z rady. Dziękuję!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym miętusem to fajna zabawa. Dzisiaj byłem specjalnie na niego i efekt wg mnie bardzo przyzwoity 3 szt w tym największy 38 cm.

Brania nastąpiły tuż po zmierzchu ok 17 /po zmianie czasu to prawie noc/ i koniec ok 19. Siedzieliśmy do 21 i nic więcej nie skubneło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym miętusem to fajna zabawa. Dzisiaj byłem specjalnie na niego i efekt wg mnie bardzo przyzwoity 3 szt w tym największy 38 cm.

Brania nastąpiły tuż po zmierzchu ok 17 /po zmianie czasu to prawie noc/ i koniec ok 19. Siedzieliśmy do 21 i nic więcej nie skubneło.

Napisz coś o łowisku , przynęcie i metodzie połowu . :!::!::!::)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc

- łowisko to Narew, prosty odcinek z gładkim brzegiem ale specyficznym tzn jest tam faszyna usypana z kamieni, głębokość max 2m

-metoda łowienia to ciężka gruntówka z obciążeniem 50g, grubość żyłki przy połowie tego gatunku jak sie okazuje nie ma żadnego znaczenia może być i 0,30

- na haku karpiowym '1' rosówka lepszy jest ponoć żywiec stynka ale miałem problem z jej złapaniem acha przypon dosyć długi aby przynęta swobodnie przesuwała się po dnie

Jak pisałem wcześniej brania nastąpiły tuż po zmierzchu. Brania delikatne i powolne, zacinałem po dobrych 30-40 sekundach od mocniejszego szarpnięcia ryby a i tak zapięte były słabo /myślę że trzeba poczekać ale przyzwyczajenia z leszczem i innym białorybem brały góre/

Hol ryby nie daje zbyt wielkich emocji raczej to że jest ciemno, zimno i niewiadoma do końca co jest na haku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Wczoraj siedziałem od 16-21, na dwie wędki z gruntu. Na jednej połowa uklejki na drugiej kawałek wątróbki drobiowej. Dopiero o 20.30 pierwsze branie i mały klenik około 30 cm złakomił się na wątróbkę. I to wszystko :evil: . Łowiłem na odcinku 30 metrów co parę minut przestawiając wędki. Ale pogoda była typowo nie na miętusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

witam

zbliża sie wiosna i zaczynaja odmarzac jeziora(wkoncu). Na jednym z jezior w mojej okolicy wystepuje dosc duza populacja mietusow,niestety nigdy nie udalo mi sie zlowic zadnego okazu(myslalem ze skuteczna metoda bedzie zestaw gruntowy z czerwonym robakiem ale niestety braly tylko drobne plocie i krapie). Prosze podsuncie mi jakies metody lowienia mietusa. Chcialbym wkoncu zlapac ta rybe!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 1 month later...
  • 2 months later...

na miętusa to najgorsza pogoda jaką wędkarz może sobie wyobrazić :lol: rosówki ,no i pora nocna -w tym roku jeszcze niestety nie zlapałem :cry: odra to dobry zbiornik na miętusy ale we wrocławiu opatentowanych miejscówek nie znam :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

witam

ja już złapałem miętusa w tym roku na odrze koło Chobieni na żywcaz gruntu wybieram się w niedziele jak coś złapie to dam znać .

Maniek jeżeli znasz miejsca na mietusa we wrocku to napisz troche o tym przynajmniej jaka rzeczka lub odcinek

połamania kija

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość wobler129

Maniek raczej nie lowi mietusow tylko same ryby > wielkoludy itd. :lol::lol::mrgreen: A tak serio to Maniek za niedlugo Tobie napewno odpisze :wink:

Kiedzs chodzilem na mietusy na mojej rzeczce. Ale to byo kiedys jak bylem bardzo maly. Zawsze chodzilem z tata i tradycyjnie... gruntowka i rasoweczka :wink: A zaczelo sie od nocki na wegorza. Zarzut minutka i... branie... mietus :shock: No to z nowej wegorzowej miejscowki zrobila sie miejscowka na mietusy. Od paru lat juz ich nie lowie jakos o nich zapomnialem... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.