element52 Napisano 20 Października 2007 Napisano 20 Października 2007 Na różnych łowiskach, różnie będzie to wyglądało. Popytaj miejscowych wedkarzy jakich oni używają Najlepsza będzie chyba metoda prób. Można też robic mieszanki z kilku różnych zanęt.
bboobb Napisano 20 Października 2007 Napisano 20 Października 2007 Można też robic mieszanki z kilku różnych zanęt. Zgadza się, ale i tak musisz stwierdzić, które się sprawdzą, ewentualnie korzystając np. z porad zamieszczonych na forum skomponować swoją.
maju Napisano 20 Października 2007 Napisano 20 Października 2007 zanęta której z wyżej wymienionych firm najlepiej sie wam sprawdza? której używacie?? Ja osobiście nie mam przekonania do tych firm . Wolę sporządzać własne zanęty. Dawniej używałem trochę trapera i był całkiem niezły, a dragon miałem go parę razy ale szczególnych wyników nie miałem
erwinnf Napisano 4 Listopada 2007 Napisano 4 Listopada 2007 czy jeżeli w jeziorku w którym regularnie wędkuje występuje duża populacja linów i leszczy mogę zmieszać ze sobą w dowolnych proporcjach zanęty lin karaś i leszcz? jakiej firmy zanęty polecacie na te ryby?
sinus Napisano 4 Listopada 2007 Napisano 4 Listopada 2007 erwinnf, o ile samo wymieszanie różnych zanęt może przynieś skutek pozytywny lub negatywny (dużo zależy od składników i ich proporcji), o tyle zastanowiłbym się raczej czy to ma sens żerowiska linów dość mocno różnią się od żerowisk dużych leszczy. linów szuka się najczęściej w okolicach roślinności wynurzonej (grążele, grzybienie)na mniejszych głębokościach (2-3m), gdzie woda nagrzewa się szybciej. miejsca takie stanowią naturalne żerowiska linów. natomiast leszcze (duże), żerują na podwodnych łąkach na znacznie większej głębokości (wg różnych autorów jest to od 4 do nawet 8m), a liny występują tam raczej sporadycznie. więc nie ma potrzeby mieszania zanęt, skoro nęcić należy osobne łowiska. chyba, że zależy ci na łowieniu leszczaków (leszczowej młodzieży), te często można spotkać w żerowiskach linów na płytszej wodzie. ale na nie też nie trzeba mieszać zanęt, gdyż leszczowa młódź jest tak żarłoczna, że bez problemów wejdzie w linową zanętę.
erwinnf Napisano 4 Listopada 2007 Napisano 4 Listopada 2007 a co gdy wędkujemy w rzece gdzie jest dużo leszcza i płoci?
sinus Napisano 4 Listopada 2007 Napisano 4 Listopada 2007 erwinnf, to niestety pytanie nie do mnie bo nie łowię póki co w rzekach....(od nowego roku zaczynam, w warcie, ale raczej spinning), z jeziorowych rad mogę polecić zakup zanęty uniwersalnej na karpiowate, a atraktory aromaty i barwniki najlepiej dobierzesz po konsultacji z miejscowymi, którzy najlepiej wiedzą czym warto nęcić, a czym nie
erwinnf Napisano 4 Listopada 2007 Napisano 4 Listopada 2007 jakiej firmy zanęte uniwersalna proponujesz na jezioro?
Adas Napisano 5 Listopada 2007 Napisano 5 Listopada 2007 Kolego to wszystko zależy od wody w której łowisz bo nie wszędzie każda zanęta się sprawdza, najlepiej tak jak napisał sinus konsultować się z miejscowymi, ale można użyć zanęty o zapachu wanilii jest to dobry uniwersalny zapach zdrowia
bboobb Napisano 5 Listopada 2007 Napisano 5 Listopada 2007 najlepiej tak jak napisał sinus konsultować się z miejscowymi Popieram w całej rozciągłości. Miejscowi wędkarze to najlepsze źródło informacji, podpytywać, podpatrywać, a napewno dowiesz się wielu ciekawych i konkretnych rzeczy o łowisku.
Adas Napisano 5 Listopada 2007 Napisano 5 Listopada 2007 jest jeden problem większość miejscowych jest bardzo małomówna
sandacz Napisano 5 Listopada 2007 Napisano 5 Listopada 2007 jest jeden problem większość miejscowych jest bardzo małomówna Zaprosisz na piwko i zaraz satja sie rozmowniejsi przynajmniej niektorzy
sinus Napisano 5 Listopada 2007 Napisano 5 Listopada 2007 jest jeden problem większość miejscowych jest bardzo małomówna każdy wędkarz bez "wody rozmownej" raczej milczy... ale jak z browarkiem podejdziesz to się dowiedzieć co nieco możesz. jakiej firmy zanęte uniwersalna proponujesz na jezioro? powiem tak: jak dla mnie nie firma decyduje o jakości zanęty... najlepiej żeby ryby ją znały (czyli znowu wracamy do miejscowych....), po drugie jak masz obrane łowisko wysąduj co tam jest za dno: jeżeli muliste, to zanęta z grubszych składników może się zapadać, jeżeli w miarę twarde, to grubsza zanęta będzie selektywna (większa szansa na większą rybkę ). osobiście staram się dobierać zanętę chociaż odrobinę kontrastowo do dna (co by była widoczna). można użyć zanęty o zapachu wanilii jest to dobry uniwersalny zapach z tym się raczej nie zgodzę, najlepiej kupić zanętę bez aromatu (czyli pachnącą swoim zapachem czyt. mieszaniną zapachów składników zanęty), a aromat dodawać samemu wg potrzeb i uznania. bo może się okazać że kupiona waniliowa zanęta będzie się "gryzła" np. z anyżem czy czosnkiem.
maciek33333 Napisano 6 Listopada 2007 Napisano 6 Listopada 2007 NA LESZCZE DOBRY JEST TRAPER ''BIG FISH'' SPRAWDZA SIĘ ŚWIETNIE NA WIŚLE.
erwinnf Napisano 6 Listopada 2007 Napisano 6 Listopada 2007 zdecyduje sie chyba na zanętę traper jezioro. no i z tym wiąże sie moje kolejne pytanie. dotąd używałem domowej roboty zanety i dodawałem do zanęty stimulex firmy winner http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=2&assortment=157&producer=639&kind=3066 czy mogę go dodawać do gotowej zanęty razem z jakimś atraktorem czy lepiej z czegoś zrezygnować ??
ds-fan Napisano 30 Listopada 2007 Napisano 30 Listopada 2007 Czy stosował któryś z kolegów produkty Firmy ARAS Faiła Abdułłajewa?Słyszałem że atrkorytry tej firmy są bardzo dobre , dość tanie i bardzo wydajne.
maniek Napisano 1 Grudnia 2007 Napisano 1 Grudnia 2007 Nie,i nie będę nawet próbował,dlaczego?,trzy razy próby skontaktowania się z właścićelem spaliły na panewce ,po prostu nas olał.A towar niestety nie jest dostępny w sklepie.
Gość lin Napisano 9 Lutego 2008 Napisano 9 Lutego 2008 Jest teraz do wyboru tyle firmowych zanęt Lorpio, Gutkiewicza, Dragona, Tapera i inne ale które wybrać? Sam Dragon ma już w ofercie nowe zanęty Express, Aroma jak i te inne o których mniej się jakoś słyszy (Milenium, Record, Supreme, Team,itp jeśli chodzi o Dragona) Jakie zanęty wyeliminować i od jakich się zabrać? Przecież wiadomo że bez sensu byłoby testowanie wszystkich rodzajów zanęt z braku czasu i chęci (przynajmniej u mnie). Czy np. Dragon Magnum to najlepsza zanęta Dragona?Może te pozostałe są lepsze?Np taki Traper... ma tyle tych zanęt, od których mam się zabrać?Może seria Sekret?Tylko jaki kolor...? Pomóżcie mi jakoś i doradźcie od jakich zanęt mam zacząć... jakiej firmy...
andi64 Napisano 9 Lutego 2008 Napisano 9 Lutego 2008 bez sensu to jak te bez sensu to może "SENSASSSSSS" pomoże
Unises Napisano 9 Lutego 2008 Napisano 9 Lutego 2008 Witam, przede wszystkim zastanów się "do czego" potrzebujesz tą zanętę, odpowiedz sobie na kilka pytań - jakie ryby zamierzam łapać (gatunek) - na jakiej wodzie (stojącej, płynącej) na jakiej głębokości (niektóre z zanęt są wstępnie dociążone) - jaki tam jest kolor dna (można kupić coś pod kolor i nie bawić się z ziemią , glinką itd) - ile tego potrzebuje paczka 2 kg czy może od razu wiaderko (np. długoterminowa batalia, czy poprostu dwa popołudnia z feederem) - ile jestem w stanie maksymalnie zapłacić za 1kg takiej zanęty - co się sprawdza na moim bajorze o tej porze roku, jakie opakowania najczęściej widać w rękach najlepszych lokalnych magików Gdy już odpowiesz sobie między innymi na takie pytania, zobaczysz że obszar poszukiwań bardzo się zawęzi... Nazwa, trafność doboru odcienia opalenizny w kompozycji z bielą zębów mistrza na opakowaniu, oraz ilość medali na szyji w/w pajaca nie powinny stanowić poważnego kryterium. Ps. Nie istnieje jednoznaczna i prosta odpowiedz np. Marcel Van Den Eynde Chyba ,że bardzo chcesz jednoznacznej odpowiedzi, to otrzymasz ją niedługo jako jeden z wyników w ankiecie produkt roku na Naszym forum
Gość lin Napisano 9 Lutego 2008 Napisano 9 Lutego 2008 a wiec zamierzam lapac przewaznie leszcza i ploc. Czasem chcialbym wybrac sie na lina. Dno jeziora jest lekko muliste, bardzo ciemne, resztki roslin na dnie,dno plaskie. Bede lowic w chwilach wolnych od szkoly, itp czyli przewaznie weekendami, chyba ze w wakacje prawie codziennie , maksymalnie jestem w stanie wydac okolo 5zl za kg suchej zanety. Z opowiadan i mitow ludzi oraz to co brudasy wyrzucaja w trzciny widac czesto opakowania Dragona Magnum i Trapera (sekret, specjal) Jesli chodzi i miejsca linowe, to sa takie kolo grazeli, dno jest tam pokryte lekka roslinnoscia, racicznicami oraz jest plaskie. Sa tez miejsca plociowe gdzie dno jest piaszczyste, z obumarlymi roslinami. Glebokosc w jeziorze nie przekracza 7m a srednio jest to 3-4m
Gość lin Napisano 9 Lutego 2008 Napisano 9 Lutego 2008 no sensas ponoc najlepszy jest ;p tak mowia ale za drogi na moja kieszen
Adas Napisano 10 Lutego 2008 Napisano 10 Lutego 2008 no sensas ponoc najlepszy jest ;p tak mowia ale za drogi na moja kieszen niekoniecznie
kolat66 Napisano 10 Lutego 2008 Napisano 10 Lutego 2008 Na leszcza i ploc nigdy mnie niezawiodla zaneta Lorpio
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.