Skocz do zawartości
tokarex pontony

wędkowanie w Norwegii


niko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich ,

Mam kilka pytań odnośnie norwegii.

We wrześniu planuję się tam w końcu wybrać(nareszcie :mrgreen: ) celem jest Hitra.

W związku z tym mam pytanie do osób które może coś wiedzą na temat tamtego rejonu. Będę wdzięczny za wszelkie informacje odnośnie zestawów technik itd

Interesuje mnie też sprzęt, zwłaszcza ten typowo "norweski''. Zastanawiam się nad

Corboss 510 i do tego kijek, też Cormorana Seacor fjord 100-450g ( nie mylić z seacor Super fjord bo to nie to samo).

Taki zestaw będzie wystarczający na norweskie głębiny czy trzeba coś mocniejszego typu 600-800g?

Bedę wdzięczny za wszelkie sugestie :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 142
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

hej,potrzebujemy pomocy,wybieramy się do Norwegi na rybki w własnym zakresie,chcemy połowić na rzekach i jeziorkach,ale szczerze jesteśmy amatorami i nie mamy pojęcia gdzie jechać,gdzie łowić itd,może nam pomożecie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję to do Norwegii jeździ się na morze, a jeziora i rzeki to bardziej specyfika Szwecji. Jeśli interesuje Cię północna Szwecja to mam namiary na tani nocleg i szczupaki a do Norwegii stamtąd to już rzut beretem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Oj jak ten czas szybko leci :roll:Już kolejny rok przeleciał.

Właśnie siedzę na walizkach i czekam tylko na transport.

Relacja ze Steigen 2011 po powrocie,czyli za jakieś 16dni :mrgreen:

Pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
  • 3 months later...

Relacja w wyjazdu do przepięknej Norwegi "Steigen Sjohaus 2011"

Tradycyjnie wyjazd zaplanowany na okres letni,ekipa bez zmian 8 osób,czas pobytu to 10dni na miejscu.

Jak zwykle pakowanie tobołów do samochodu jest uciążliwe [tradycyjnie auta za małe] i ile tych bagaży trzeba zabrać na jedyne 14dni poza domem :roll:

Pakowanie aut.

homewwws0zmniejszaczplpe.jpg

Tradycyjna fotka uczestników wyprawy,i w drogę.

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Podróż choć bardzo długa to mija bardzo szybko i bez żadnych niespodzianek.

Zraz po dotarciu na miejsce meldujemy się u właściciela ośrodka,wpisujemy się do księgi gości a następnie bierzemy się za rozpakowywanie aut bo przecież trzeba by było jeszcze dziś wypłynąć :cool:

I tak też się stało.Po około trzech godzinach byliśmy już na wodzie.

Postanowiłem od razu popłynąć na bardzo odległe łowisko,ale tzw.bankowe.

Pierwsze branie następuje tuż po opadnięciu przynęty na dno :smile:

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Po chwili rybka ląduje w łodzi ale nie powala nas swoimi gabarytami :???:

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

I tu właśnie zaczynają się schody.Jest totalne bezrybie,po około czterech godzinach pływania mamy złowionych kilka niewymiarowych ryb.

Dzwonimy do kolegów na drugą łódkę i okazuje się że jest tak samo jak i u nas.Gdzie te ryby???

Decyzja podjęta,spływamy do ośrodka aby odpocząć i wypłynąć ponownie w nocy.

Ze względu że pogoda zaczęła płatać nam figle,nie udało się wypłynąć w nocy,a dopiero około południa dnia następnego.

Decydujemy się płynąć w innym kierunku niż nasi koledzy z drugiej łódki.

Rozdzielamy się.

Okazuje się że decyzja była trafna w 100% udało mi się zlokalizować ryby.

Pierwsze RDZAWCE

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Kolejne sztuki były coraz większe :mrgreen:

homewwws0zmniejszaczplpx.jpg

Trafiały się na prawdę ładne sztuki :lol:

homewwws0zmniejszaczplpz.jpg

Rdzawiec to na prawdę godny przeciwnik który walczy do samego końca.

Kolejny piękny okaz :shock:

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Było jeszcze kilka pięknych sztuk,ale nie sposób wstawić wszystkie fotki.

Przez kolejne dni pływaliśmy tylko w dzień ponieważ wieczorami pogoda się załamywała i zaczynało wiać.Tak było praktycznie przez cały pobyt.

Ci którzy łowili w Norwegi wiedzą że dzień to dobra pora na łowienie dorszy,i też postanowiliśmy się poświęcić temu gatunkowi.

Szukaliśmy podwodnych górek,gwałtownych spadów np. z 40metrów do 200metrów.

Takie miejsca okazywały się najlepszymi.

Pierwszy złowiony na gumową makrelę 30cm 150gr gł.ok 60m.

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Kolejne były równie piękne :mrgreen:

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

16kg złowiony na małego Seja.

homewwws0zmniejszaczplpc.jpg

I kolejny piękny kolos.

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Następny godny uwagi :mrgreen:

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Jeszcze jeden z tego gatunku :grin:

homewwws0zmniejszaczplpm.jpg

Jedynym sposobem na łowienie dużego dorsza był niewielki Sej zaczepiony na pilkera którego opuszczaliśmy w okolice dna.Na branie nie trzeba było długo czekać.

Złowiony na Seja+pilker.

homewwws0zmniejszaczplpa.jpghomewwws0zmniejszaczplpt.jpg

Tu także widać w pysku małego Seja.

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Na prawdę ręce bolały,ale puki ryby brały i pogoda dopisuje to siedzimy na łodziach do ostatnich sił.I też tak było.

I dalej biorą.

homewwws0zmniejszaczplpf.jpg

A ten został złowiony na 14-sto metrowej górce :shock:

O ile dobrze pamiętam to ważył ponad 16kg.

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Zapis ławicy ryb z echosondy.

homewwws0zmniejszaczplpg.jpg

Jeśli chodzi o dorsze to połowiliśmy na prawdę dużo dużych sztuk.

Natomiast z Sejami większych rozmiarów było bardzo słabo,może dla tego że łowiliśmy tylko w dzień,a wiadomo że te większe osobniki najlepiej żerują w nocy.

Sej ok 8kg

homewwws0zmniejszaczplpd.jpg

I kolejny,ale ostatni podczas tej wyprawy.

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Były również Zębacze :mrgreen:

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Brosmy

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Molwy z głębokości 200metrów :mrgreen:

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

A także karmazyny.

homewwws0zmniejszaczplpf.jpg

homewwws0zmniejszaczplpp.jpg

homewwws0zmniejszaczplpq.jpg

No i tradycyjnie nie mogło zabraknąć głównego gościa wyprawy

HALIBUTA

Oto pierwszy

homewwws0zmniejszaczplpt.jpg

I kolejny 150cm-ok.40kg

homewwws0zmniejszaczplph.jpghomewwws0zmniejszaczplp.jpg

No i pora wracać do domu :cry:

homewwws0zmniejszaczplp.jpg

Wszystko co dobre szybko się kończy.

Wyprawę zaliczam do bardzo udanych,choć nie udało mi się złowić WIELKIEGO HALI,pogoda nam dopisała,rybki też,więc czego tu więcej chcieć?

Pozostaje się szykować do kolejnej wyprawy w 2012r. a gdzie?

Pewnie że do Steigen :mrgreen:

Te wody dają nam wiele możliwości jeśli jest niepogoda lub ciężko jest z rybą.

Zachęcam do takich wypraw bo to niezapomniane chwile.

Pozdrawiam Przemek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek1, nie masz ekipy zapaleńców żeby samemu wyskoczyć autem na Lofoty i połowić ?? Możliwości jest od groma trzeba tylko trochę inwencji a przy okazji można poznać piękne miejsca :mrgreen:

slowik, już na wędkarzmorski pisałem, że super wyprawa ale dalej nie dowiedziałem się czym łowiliście ?? Dowiem się ?? :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek1, nie masz ekipy zapaleńców żeby samemu wyskoczyć autem na Lofoty i połowić ?? Możliwości jest od groma trzeba tylko trochę inwencji a przy okazji można poznać piękne miejsca :mrgreen:

Na pewno :wink: Na razie to mgliste plany, ale prędzej czy później spróbuję. :cool:

Inna sprawa, że inaczej jedzie się w ciemno a inaczej z takim szpecem jak slowik, :mrgreen::wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dalej nie dowiedziałem się czym łowiliście ??

Wędkami,przecież nie prądem :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Pisz na pw. nie będziemy tu śmiecić :wink:

Przecież pochwaliłeś się co łowiliście a więc napisanie czym chyba nie jest śmieceniem :razz:

Inna sprawa, że inaczej jedzie się w ciemno a inaczej z takim szpecem jak slowik,

tam nie trzeba szpeców chyba, że w ten sposób sie asekujujesz :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafaZST, uważasz to za męczenie ?? Słowik łowi tam gdzie ja a więc moja ciekawość jest jeszcze większa...pozatym oprócz wedki są kołowrotki ewentualnie multiplikatory, plecionki, pilkery etc etc

ps.

dla Ciebie istnieją tylko Dragony, Mikado i Jaxony ? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobroch skoro twierdzisz ze tylko takie marki to ok i to był taki żart ale widze ze to bardzo poważna sprawa i nie można z niej zartowac :lol:

słowik zapewniam cie ze buty mi nie spadną

szczerze to nie za bardzo sie interesuje takim łowieniem i nie interesuje mnie na co łapiesz :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.