Marienty Napisano 25 Października 2017 Napisano 25 Października 2017 Wczorajszy. Do 5 z przodu niewiele mu zabrakło. Woda niby martwa bo żadnych ataków nie widziałem ale w miarę klarowna. Kleń zaatakował rapalkę 7cm. Poza tym był jeszcze mały sandacz i dwa spady. W dniu 22.10.2017 o 15:22, Budek napisał: a teraz najlepsze Michał Olejnik złowił 12szt bolenia 😱I klenia 51cm zdeklasował wszystkich po zawodach podpytałam na co i oczywiście na OLEIX KRĄPIK chłopak jest niesamowity. Expand Gdybym kiedyś pojawił się na takich zawodach to wędkę bym wziął dla picu bo większy pożytek miałbym z łażenia za takim zawodnikiem i podpatrywania (ciekawe co na to regulamin haha) 1 4 Cytuj
mefis_7 Napisano 25 Października 2017 Napisano 25 Października 2017 Wczoraj wyskoczyłem na 2 godziny na pierwsze barki po południu z nastawieniem na okonie. 8 sztuk i to same maluchy, czyli nic specjalnego, ale nie o tym chciałem... Pierwszy raz miałem taki przypadek. Doszedłem pod most Milenijny i tam po lewej jego stronie złapałem 3 okonki. Ostatniego gdy poczułem na kiju pomyślałem, że chyba będzie większy niż 20cm bo już ładnie się "walczył". Przy samym brzegu ok 1,5m zauważyłem w okularach, że coś go goni dużego i nagle cap. Szczupak, myślę że spokojnie ponad 70cm zassał całego okonia razem z moim paprochem, podciągnąłem ich jeszcze z pół metra i nastąpiło "tink" mojej żyłki. Trzasnął ogonem pod moimi nogami i tyle go widziałem. Dostał obiad na tacy hehe. 3 Cytuj
maniu394 Napisano 25 Października 2017 Napisano 25 Października 2017 W poniedziałek koło południa szybki wypad ze spinem. Efekty przeszły wszystkie możliwe oczekiwania. Złowiłem ok 40 okoni , niektóre nawet miały siłę odejść na hamulcu. Żyłka 0,16 , przynęta mała gumka na główce 1,5 g. 5 Cytuj
Gu_miś Napisano 25 Października 2017 Napisano 25 Października 2017 W dniu 25.10.2017 o 07:17, mefis_7 napisał: Wczoraj wyskoczyłem na 2 godziny na pierwsze barki po południu z nastawieniem na okonie. 8 sztuk i to same maluchy, czyli nic specjalnego, ale nie o tym chciałem... Pierwszy raz miałem taki przypadek. Doszedłem pod most Milenijny i tam po lewej jego stronie złapałem 3 okonki. Ostatniego gdy poczułem na kiju pomyślałem, że chyba będzie większy niż 20cm bo już ładnie się "walczył". Przy samym brzegu ok 1,5m zauważyłem w okularach, że coś go goni dużego i nagle cap. Szczupak, myślę że spokojnie ponad 70cm zassał całego okonia razem z moim paprochem, podciągnąłem ich jeszcze z pół metra i nastąpiło "tink" mojej żyłki. Trzasnął ogonem pod moimi nogami i tyle go widziałem. Dostał obiad na tacy hehe. Expand Miałem kiedyś podobną sytuację z tym, że holowałem okonka w granicach 10 cm i w pewnym momencie zaczął płynąć w moją stronę, luz na żyłce, aż wyskoczył prawie na brzeg, a za nim okoń ze zdjęcia. Malucha szybko wypiąłem rzut i ten głodny złowiony 36 cm Był w takim amoku, że wziął na najmniejszego swing impacta. 2 Cytuj
wasyl1968 Napisano 25 Października 2017 Napisano 25 Października 2017 Mefis7 mam pytanie jaki kolor wody na 1 barkach? czy woda jest klarowna ? podobny przypadek miałem pod koniec września koło EC tylko wtedy wypłuł oknia przy brzegu pozdrawiam Wasyl W dniu 25.10.2017 o 07:17, mefis_7 napisał: Wczoraj wyskoczyłem na 2 godziny na pierwsze barki po południu z nastawieniem na okonie. 8 sztuk i to same maluchy, czyli nic specjalnego, ale nie o tym chciałem... Pierwszy raz miałem taki przypadek. Doszedłem pod most Milenijny i tam po lewej jego stronie złapałem 3 okonki. Ostatniego gdy poczułem na kiju pomyślałem, że chyba będzie większy niż 20cm bo już ładnie się "walczył". Przy samym brzegu ok 1,5m zauważyłem w okularach, że coś go goni dużego i nagle cap. Szczupak, myślę że spokojnie ponad 70cm zassał całego okonia razem z moim paprochem, podciągnąłem ich jeszcze z pół metra i nastąpiło "tink" mojej żyłki. Trzasnął ogonem pod moimi nogami i tyle go widziałem. Dostał obiad na tacy hehe. Expand Cytuj
wasyl1968 Napisano 25 Października 2017 Napisano 25 Października 2017 kurna zapomniałem dodać że będę z rana w piątek na pierwszych barkach ktoś reflektuje na wspólne wędkowanie [ co prawda to planuję na dzisiaj ale pracuję w takiej firmie że sytuacja jest dynamiczna] Cytuj
jaceen Napisano 25 Października 2017 Napisano 25 Października 2017 W dniu 25.10.2017 o 16:21, wasyl1968 napisał: będę z rana w piątek na pierwszych barkach ktoś reflektuje na wspólne wędkowanie Expand Od rana w piątek ma lać i wiać:/ Od kilku dni mocno eksploatuję krótki odrzański odcinek z nastawieniem na okonie. Każdy dzień przynosi doświadczenia i spostrzeżenia. Żadna wyprawa nie była podobna do poprzednich. Zawsze coś innego. Trzeba było pokombinować, żeby coś ugrać. Nawet gdy warunki były bardzo podobne, to nie przekładało się na takie same wyniki. Jedna dość wyraźna zależność dała się zauważyć. Gdy brały okonie, tak wyraźnie, z przytupem, to nie było sandaczyków. Gdy pojawiały się sandaczyki, to brania były anemiczne, naciągane i okoni trafiałem mniej. Były też dwa dni, gdzie brały same garbusy i trafiały się fajnie wyczuwalne "strzały" z każdej pozycji prowadzenia, czy z nurtem, czy pod nurt. Dzisiaj na potwierdzenie moich obserwacji złowiłem 5 sandaczyków i tylko 2 okonki. Było jeszcze kilka delikatnych trąceń. Okonie nie reagowały na przynęty, które do tej pory były dobrze zagryzane. W rozmowach ze spotykanymi dłubaczami okoni dowiedziałem się, że w miejskich odcinkach można liczyć na okazy +/- 40 cm. Jeszcze trochę mi brakuje;) 3 Cytuj
Budek Napisano 25 Października 2017 Napisano 25 Października 2017 Ja jutro dla odmiany na szczupaki z rana przed pracą. Weekend nad żwirownią i nowo odkrytej zatoce może już wpłynęły garby chociaż 30+ zobaczymy. 05.11.2017 są otwarte zawody wędkarskie o "Spinningowy Puchar Jesieni" organizowane między innymi przez koło pzw krokody, pzw fishing 24 i jestszcze 3 inne koła jedna tura 6 godz na bajkale (Kamieniec Wrocławski) ja się pokaże może i jakiś haczykowiec zaglądnie. Tu macie liknk do wglądu http://www.pzw.org.pl/fishing/wiadomosci/159932/60/komunikatspinningowy_puchar_jesieni 2 Cytuj
Booryss Napisano 27 Października 2017 Napisano 27 Października 2017 W dniu 27.10.2017 o 08:46, gryzon napisał: Expand Weź się do roboty obiboku jeden a nie straszysz te biedne okonie 1 Cytuj
jaceen Napisano 27 Października 2017 Napisano 27 Października 2017 W dniu 25.10.2017 o 20:33, Budek napisał: 05.11.2017 są otwarte zawody wędkarskie o "Spinningowy Puchar Jesieni" Expand Tak myślę, że to dobry pomysł na spotkanie haczykowców w szerszym gronie. Sprawy organizacyjne mamy załatwione. Kilkadziesiąt "grantów" wysupłać i oprowiantowanie załatwione na miejscu. Ktoś, kto będzie potrzebował rywalizacji, to się tam zrealizuje. Inni, dla samego powietrza będą poznawać tereny Bajkału. Jak nie będzie dramatycznej pogody i innej ważnej przeszkody, to z okoniówką się pojawię. Będzie ktoś z Was jeszcze? ____________________ Weekend się zbliża. Dla niezdecydowanych, co robić, podsyłam delikatny bodziec;) Przynęta Gloog Nike 8cm. Nieustannie zarybiamy. 8 Cytuj
gryzon Napisano 27 Października 2017 Napisano 27 Października 2017 W dniu 27.10.2017 o 09:25, jaceen napisał: Tak myślę, że to dobry pomysł na spotkanie haczykowców w szerszym gronie. Sprawy organizacyjne mamy załatwione. Kilkadziesiąt "grantów" wysupłać i oprowiantowanie załatwione na miejscu. Ktoś, kto będzie potrzebował rywalizacji, to się tam zrealizuje. Inni, dla samego powietrza będą poznawać tereny Bajkału. Jak nie będzie dramatycznej pogody i innej ważnej przeszkody, to z okoniówką się pojawię. Będzie ktoś z Was jeszcze? ____________________ Weekend się zbliża. Dla niezdecydowanych, co robić, podsyłam delikatny bodziec;) Przynęta Gloog Nike 8cm. Nieustannie zarybiamy. Expand Jacek potrafisz podsycić atmosferę. mnie sandacze totalnie ignorują:( Cytuj
maniu394 Napisano 27 Października 2017 Napisano 27 Października 2017 Ja chyba jutro po południu tam się przejadę . Ale z koszykiem i żywcem. Cytuj
mefis_7 Napisano 27 Października 2017 Napisano 27 Października 2017 To i ja się chyba też wybiorę posmakować rywalizacji. Do zobaczenia Cytuj
Fido Angellus Napisano 27 Października 2017 Napisano 27 Października 2017 W dniu 25.10.2017 o 16:21, wasyl1968 napisał: kurna zapomniałem dodać że będę z rana w piątek na pierwszych barkach ktoś reflektuje na wspólne wędkowanie [ co prawda to planuję na dzisiaj ale pracuję w takiej firmie że sytuacja jest dynamiczna] Expand Byłeś? Ja wczoraj Twoje "mety" obławiałem ale tak wiało, że uciekłem. Kilka okonków i kilka brań boleni, niewielkie bo widziałem w wodzie ale nie zapiał się żaden. Na barkach nawet kija z auta nie wyjmowałem, wiało niemożebnie... Cytuj
peekol Napisano 27 Października 2017 Napisano 27 Października 2017 W dniu 27.10.2017 o 09:25, jaceen napisał: Tak myślę, że to dobry pomysł na spotkanie haczykowców w szerszym gronie. Sprawy organizacyjne mamy załatwione. Kilkadziesiąt "grantów" wysupłać i oprowiantowanie załatwione na miejscu. Ktoś, kto będzie potrzebował rywalizacji, to się tam zrealizuje. Inni, dla samego powietrza będą poznawać tereny Bajkału. Jak nie będzie dramatycznej pogody i innej ważnej przeszkody, to z okoniówką się pojawię. Będzie ktoś z Was jeszcze? Expand Mnie 5 nie będzie we Wrocławiu - odpadam. W dniu 25.10.2017 o 07:17, mefis_7 napisał: Wczoraj wyskoczyłem na 2 godziny na pierwsze barki po południu z nastawieniem na okonie. 8 sztuk i to same maluchy, czyli nic specjalnego, ale nie o tym chciałem... Pierwszy raz miałem taki przypadek. Doszedłem pod most Milenijny i tam po lewej jego stronie złapałem 3 okonki. Ostatniego gdy poczułem na kiju pomyślałem, że chyba będzie większy niż 20cm bo już ładnie się "walczył". Przy samym brzegu ok 1,5m zauważyłem w okularach, że coś go goni dużego i nagle cap. Szczupak, myślę że spokojnie ponad 70cm zassał całego okonia razem z moim paprochem, podciągnąłem ich jeszcze z pół metra i nastąpiło "tink" mojej żyłki. Trzasnął ogonem pod moimi nogami i tyle go widziałem. Dostał obiad na tacy hehe. Expand W ostatni weekend miałem bardzo podobny przypadek - tylko szczupak mniejszy 50+ i udało się go wyciągnąć! Też uderzył w okolicy brzegu, też w holowanego okonka. Szczupak zapiął się na hak a okonek zdołał się jakoś uwolnić Jak bym nie widział całej akcji, to bym nie uwierzył. Wygląda na to że szczupaki zaczynają żarcie 3 Cytuj
wasyl1968 Napisano 27 Października 2017 Napisano 27 Października 2017 dzisiaj pare godzin na pierwszych barkach , "tylko" 15 okoni , wiało tak że łeb chciało urwać ale przynajmniej nie padało , na wodzie dwóch gości na pontonie { mieli charakter} i jedna osoba na łódce, godzine zajeło mi co gryzą , dzisiejsze menu to większy kajtek na 4 gr. główce w mdłym deseniu żaden brokat , największy kole 30 cm. wziął na samym cyplu w wodzie po kolana , jutro próba koło EC 2 Cytuj
Budek Napisano 28 Października 2017 Napisano 28 Października 2017 Poranny przyjemniaczek ze żwirowni rakowice wielkie koło Lwówka śląskiego wrzucam zdjęcie tu bo dużo z was jeździ w te okolice pogoda paskudna ale około 10 okoni udało się skusić spróbuje jeszcze pod wieczór jak odmarzne 5 Cytuj
gryzon Napisano 28 Października 2017 Napisano 28 Października 2017 Dziś po 3 h snu załamanie, budzik zadzwonił o 6 a ja w duszy po cichu mówiłem sobie że pada i nie ma co wstawać z łóżka, ale jednak nie padało wiec czas się ogarnąć. Szybkie śniadanie i przed 7 jestem już nad wodą, w aucie obok dwóch gości zastanawia się czy warto. Ja szybkie przebranie obówia i start. Dziś postanowiłem połowić większe sztuki z nastawieniem na sandacza. Na końcu plecionki główka 5 g + gumka dzis 4"kaitech. Czuje, że dziś chyba zejde o kiju tak mocno wieje, ze z plecionki robi sie banan.zmiana taktylki na rzut pod prąd zgodnie z kierunkiem wiatru i czuje jak okonie łapią za ogon, sa za małe q guma za duża:) nie poddaje się w kolejnym rzucie strzał w gumę i sie zaczyna odjazd:) generalnie warunki ciężkie od wiatru coraz to silniejszego do opadów deszczu. Wynik 8 okoni wszystkie od 25 do 32, zamierzonego celu- sandacza -brak:( ogólnie zadowolony jestem chodź dalej psiaki mnie omijają. 7 Cytuj
wasyl1968 Napisano 28 Października 2017 Napisano 28 Października 2017 z rana miałem być na płynącej odrze ale że Śląsk wczoraj wygrał jak to mawia Baca syndrom dnia po przedniego dałem se spokój ale po obiedzie nie wytrzymałem i zameldowałem się na mojej " mecie" wysiadając z auta mało drzwi nie wyrwało , okoniom to jednak nie przeszkadzało w sumie 12 szt. oczywiście kajtki ale tym razem kolory jaskrawe biały , delikatny seledyn i wielkość mała na 2 gramach kole 17stej zawijam się bo warunki takie że że z kotwicą trzeba było chodzić 3 Cytuj
jaceen Napisano 29 Października 2017 Napisano 29 Października 2017 Jak wygląda teraz dojazd nad Bajkał? Jest problem po opadach? Cytuj
Gu_miś Napisano 29 Października 2017 Napisano 29 Października 2017 W dniu 29.10.2017 o 15:41, jaceen napisał: Jak wygląda teraz dojazd nad Bajkał? Jest problem po opadach? Expand Byłem w sobotę można było spokojnie dojechać. Pomimo trudnych warunków 15 sztuk okonia. Brania na obrotówki w rozmiarze 2, z kolorami trzeba było kombinować, ale stara dobra miedź spisywała się najlepiej. Dzisiaj dwie godzinny na jednym z podwrocławskich stawów zaowocowały kilkoma puknięciami i jednym sandaczem. Przynęta Cannibal 8 cm w kolorze "okoń" 4 Cytuj
Budek Napisano 29 Października 2017 Napisano 29 Października 2017 W dniu 29.10.2017 o 15:41, jaceen napisał: Jak wygląda teraz dojazd nad Bajkał? Jest problem po opadach? Expand Z tego co sięgam pamięcią nie będzie problemu z dojazdem droga do najlepszych nie należy ale jest przejezdna po opadach. Ja się wybieram w środę rano i czwartek a później już w niedziele 😁 A na żwirowni....😱Grubo tylko ten wiatr😩 Znalazłem nowe miejscówki i powrócę do nich jeszcze w rym roku i wtedy zrobię pare fotek. 1 Cytuj
maniu394 Napisano 29 Października 2017 Napisano 29 Października 2017 W czwartek rano może i ja się zjawię na chwilę. Cytuj
jacolan Napisano 1 Listopada 2017 Napisano 1 Listopada 2017 W październiku chyba częściej łowiłem nocą niż za dnia. Na pewno częściej na Odrze niż Ślęzie No ale jak jest akcja zarybiania Odry to jak się nie przyłączyć? .......i trochę też pozarybiałem..... Gąsieniczka tak dla przypomnienia niech te klenie pamiętają o nich i wiosną......... potem już grubiej zarybiałem...... rapalka 9cm +keitech 3cale dwa razy 5+(miałbyć sandacz) ..... Potem były dwie fajne nocki-wieczory szt.4 a za dnia........ ...... i tak mi minął październik. Ryby nie za wielkie. Zawsze mogło być lepiej Czuję, że listopad może być również nocnym zarybianiem. O ile pogoda pozwoli. Aha na Bajkał chyba też pojadę Pozdro! 9 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.