Booryss Napisano 20 Czerwca 2016 Napisano 20 Czerwca 2016 Piękny Kleniu Marienty zasłoniłeś ten szyderczy uśmieszek że tym razem byłeś sprytniejszy od kluska 2 Cytuj
jaceen Napisano 20 Czerwca 2016 Napisano 20 Czerwca 2016 Marienty teraz chyba zdradzi jeden kanał na poczet drugiego;) a bezzadziorów nie ma co się bać. W tym sezonie na spinning, na takie kotwiczki, nie zaliczyłem spadów. Przynajmniej nie przypominam sobie, że coś poważniejszego straciłem. To, co bujało się na kiju doholowałem. Cytuj
Marienty Napisano 20 Czerwca 2016 Napisano 20 Czerwca 2016 Dzięki Panowie! Piątka z przodu na miarce z kleniem mi już pękła. Mam nadzieje doczekać szóstki. 2 godziny temu, jaceen napisał: Marienty teraz chyba zdradzi jeden kanał na poczet drugiego;) a bezzadziorów nie ma co się bać. W tym sezonie na spinning, na takie kotwiczki, nie zaliczyłem spadów. Przynajmniej nie przypominam sobie, że coś poważniejszego straciłem. To, co bujało się na kiju doholowałem. Nie ma takiej opcji. Za wysoko cenię sobie spokój i ciszę nad wodą Zatem wracam w wysoką trawę i krzaczory! Cytuj
jaroslav Napisano 20 Czerwca 2016 Napisano 20 Czerwca 2016 Witam, długo mnie nie było. Gratuluję nowego PB. U mnie sezon całkiem udany jak na ilość wypadów. Sztukowo super,a i jakościowo też nie narzekam. Dzisiaj mój rekord gatunkowy. Okonie, krąpie, kleń 40+, płoć i na koniec jazik, którego chciałem uwiecznić, ale śpieszno mu było do domu i po angielsku mi uciekł... Boorys już wie, ale jak ktoś chce skoczyć na 3 dni na grube pstrągi w Pieniny to proszę o kontakt. Wyjazd z wro w dniach 4(5)-7.07. Cytuj
PPu88 Napisano 23 Czerwca 2016 Napisano 23 Czerwca 2016 Cześć! Wróciłem właśnie z centrum (okolice katedry). Miałem okazję chwilę połowić. Woda żyje bardzo aktywny okoń, tych rybek było tyle, że nie policzę. Miałem też dwa spady boleniowe. Niestety musiałem wracać bo praca na 7:00 Pozdrawiam! Cytuj
Budek Napisano 24 Czerwca 2016 Napisano 24 Czerwca 2016 Dzisiaj pierwsze wodowanie pontonu niestety jeszcze na wiosłach. Pogoda piękna wyglądamy z narzeczoną jak raki😂WYPAD Od 15 do 20, rybki dopisywały choć nic na pokładzie się nie zameldowało. Łowiłem tylko z opady na głębokości od 4 do ponad 8 metrów. Na 7 metrach rzut,guma opadła dość szybko, główka 20 gram, nic nie puka w przynętę, ściągam, kopyto widzę już przy pontonie a na echosądzie coś idzie do góry widzę przy powierzchni coś nie mniejsze od pontonu SUM !!!narobil tyle chalasu ze musiałem tłumaczyć mojej połowicy ze nic nam nie grozi 😂😂😂😂 potem jeszcze 5 kopnięć ale nie trafione. A i mowię zrób kochanie zdjęcie tylko tak żeby było widać czapkę HACZYK.PL i ponton a oto efekt 3 Cytuj
Budek Napisano 25 Czerwca 2016 Napisano 25 Czerwca 2016 Dzisiaj kolejne kilka godz na pontonie ryby słabo żerowały choć jednego pięknego sandacza zerwałem 😭 Jutro zryw o 3 rano i będę próbował dalej. A właśnie jak jest z łowieniem w nocy ze sprzętu pływającego można czy nie? 1 Cytuj
wasyl1968 Napisano 26 Czerwca 2016 Napisano 26 Czerwca 2016 po obiedzie pogoda się poprawia czyli zaczyna kropić czyli tak jak lubię,melduje się u mnie na zatoce ,na powierzchni plywa kożuch zielonego ,dopiero w połowie zatoki daje się. rzucać ,najpierw na gumkę jest okonek po pół godziny branie na woblera ryba poszła w trzcinę myślę szczupak sprzęt delikatny (żyłka 0,14) poczekam w końcu jak dałem luz to wypłynął -okoń trochę większy ,przenoszę się na odrę no i się zaczęło prawie każdy rzut to branie a jak nie to odprowadzenie wielkością nie powalały ale zabawa przednia , drugie zdjęcie to gumki dnia😁 p.s.ja wędkowałem a gościu chodził na de mną i zbierał grzyby nawet jednego prawdziwka miał 😋 1 Cytuj
Marienty Napisano 27 Czerwca 2016 Napisano 27 Czerwca 2016 W weekend zaliczyłem nocne zawody mojego koła. Efekty były tak marne, że przynajmniej sobie pospałem w nocy. Grunt to wygodny fotel, który można rozłożyć na płasko. Zdjęcie z zawodów pt. "Ciężkie jest życie wędkarza" W niedzielę nie mogłem sobie odmówić bycia nad wodą i wyskoczyłem na kilka godzin smużakowania. Miałem kilka wyjść ładnych sztuk i jednego >40cm udało się wyjąć. Przy okazji pozdrawiam kolegę @PPu88, który jeśli się nie mylę jest autorem wobka dnia. @Budek Zazdroszczę klimatów! 1 Cytuj
PPu88 Napisano 27 Czerwca 2016 Napisano 27 Czerwca 2016 Zgadza się ten robal to moja robota Bardzo się cieszę, że działa. Powiem tak. Jak ktoś łowić potrafi to i na mojego wobka połowi 2 Cytuj
wasyl1968 Napisano 29 Czerwca 2016 Napisano 29 Czerwca 2016 w poniedziałek powtórka z rozrywki poszedłem sprawdzić jak się sprawy mają i były jaja bo nie trzeba było zarzucać tylko opuścić do wody gumkę i okonie zachowywały się jak piranie 😉 atakowały po parę sztuk ,bardzo dużo bran ale drobnica,wczoraj poszedłem na ciężko z nastawieniem na szczupaka niestety lipa bez efektu ,dzisiaj znowu lajtowo brania nie za często ale rozmiarowo zdecydowanie okonki większe , wszystko na 5 cm.gumki w godzinach od 15 do18 pozdrawiam Wasyl p.s. po modernizacji zrobiło się cholernie głęboko na kanale woda dziwnie czysta😊 i zaczyna zarastać to mi się podoba 😊 Cytuj
Booseib Napisano 1 Lipca 2016 Napisano 1 Lipca 2016 Witam, ja tak troszkę z innej beczki - ktoś jutro z kolegów startuje w zawodach Street-Fishing ? Cytuj
michalvcf Napisano 8 Lipca 2016 Napisano 8 Lipca 2016 Witam, jest koś chętny na nocną zasiadke na suma, sandacza? W ten weekend. Proponuje okolice Mostów Warszawskich Cytuj
maniu394 Napisano 17 Lipca 2016 Napisano 17 Lipca 2016 Dzisiaj Odra od 16 do 20. Na koszyk kilka krapi i dwie ładne płotki. A na wątróbke chyba z 15 sumow, niestety żaden nie miał wymiaru. Największy ok 60 cm, ale ilość brań powala. Jutro powtórka. Może dam radę przebić się do tych większych. 1 Cytuj
Marienty Napisano 31 Lipca 2016 Napisano 31 Lipca 2016 W nocy z soboty na niedzielę zaliczyłem wypad sezonu więc muszę się troszkę rozpisać. Nad wodą zameldowałem się przed 21:00 mocno już zmierzchało. Zaczęło się od wymiarowego klenika na niewielkiego smużaka, który został zaatakowany tuż po wpadnięciu do wody. Potem było już lepiej. Przed 22 zaliczam mocniejsze przytrzymanie. Zacinam w tępo i czuje nietypowy opór. Przynętą była zielona żabka dorado prowadzona bardzo wolno wzdłuż opaski. Hol nietypowy. Widziałem szeroki garb więc stawiałem na jazia. Okazało się, że żabkę zaatakowała płoć ~38cm. Zabrakło 1cm, żeby wyrównać PB w tym gatunku. Co ciekawe bardzo potarmosiła mi obie kotwiczki. Ok. 22:40 zmieniam miejscówkę i obławiam dużą oską od @jaceen kamienistą opaskę. Na końcu zestawu melduje się klenik 38cm. Miejscówka ma potencjał więc za jakiś czas zmieniam przynętę i powracam do żabki dorado. Zarzuciłem daleko, poczekałem aż spłynie, napiąłem żyłkę i naaaaagle łup! Siedzi! Odjazd niesamowity. Hamulec gra długo i głośno aż miło! Myślałem, że mam klenia życia! W międzyczasie pojawił się kolega @jacolan, dzięki któremu bardzo sprawnie udaje się podebrać pięknego 50cm klenia. Walczył tak zaciekle, że myślałem, że to brzana. Szybka sesja i po niecałej minucie kleń odpływa w głębiny. Zmiana miejscówki. Na koniec zestawu zakładam mocno pracującego Jaxona Feroxa. Rzut. Żyłka się napina i łup! Siedzi. Nie wiem co to ale holuję jak gałąź. Okazało się, że to boleń. Pierwszy raz trafił mi się nocny boleń na +40cm. Na szczęście odpiął się już w podbieraku więc po kilkunastu sekundach odpływa w dobrej kondycji. Zmiana miejscówki. Na końcu zestawu wraca zielona żabka. Woda odbija w kierunku środka rzeki więc przy brzegu płynie dużo wolniej. Zwijam szybciej, żeby czuć pracę przynęty. Łup! Melduje się klenik 37cm. Zmieniam miejscówkę, idę dalej. Woda jakby wolniejsza więc szukam w pudełku mocniej pracującego woblera. Na koniec zestawu ląduje 4cm kenart (swoją drogą chyba ulubiony woblerek kolegi @peekol;-). Rzut, zejście wachlarzem i łuuup! Melduje się klenik 44cm. Szybkie foty i rybka odpływa. Zmieniam miejscówkę. Na końcu zestawu w dalszym ciągu kenart. Rzut! Mocniejsze podciągnięcie i… nie zgadniecie co! … a jakże! Łuuuup! Siedzi! Melduje się kolejny klenik 50cm. Pięknie zażarł całego kenarta mimo to udaje się go szybko wypiąć. Mimo, że wielkością dorównał temu poprzedniemu to walczył jak czterdziestka. Godzina 01:30, kończę. Kołowrotek Catana nie wytrzymuje tak pięknego wypadu. Po zmianie miejscówki i jeszcze kilku rzutach wyzionął ducha. Chyba nie opłaca się go wskrzeszać. RIP Catana 3000. 6 Cytuj
bacyk Napisano 31 Lipca 2016 Napisano 31 Lipca 2016 Pięknie połowiłeś. Ja dzisiaj z muszką ltałem od godz.8. Kilka kleników i jeden bolo ok 40. Zdecydowanie musze wyskrobać jakieś wieczory, bo widze że to inna jategoria wagowa pozdr 1 Cytuj
MARCIN82 Napisano 31 Lipca 2016 Napisano 31 Lipca 2016 @Marienty świetnie połowiłeś Oby takie wypady zdarzały się za każdym razem No bracie trafić dwa razy kluska 50 na naszej wrocławskiej Oderce to nie lada wyczyn!!! W dodatku piękna żarłoczna płoć ;D Ja niestety drugi tydzień pauzuje, dużo pracy było a jutro jeszcze wyjazd do Gdańska - wreszcie odpocząć, choć chęć zabrania ze sobą kijaszka gdzieś po głowie chodziła ;D Połamania i do zobaczenia nad wodą 1 Cytuj
wasyl1968 Napisano 31 Lipca 2016 Napisano 31 Lipca 2016 na cholerę ja pojechałem nad to jezioro ? skoro we wrocku takie ryby biorą! całe szczęście że jeszcze tydzień w domu 🏠 pozdrawiam 1 Cytuj
Marienty Napisano 1 Sierpnia 2016 Napisano 1 Sierpnia 2016 9 godzin temu, MARCIN82 napisał: @Marienty świetnie połowiłeś Oby takie wypady zdarzały się za każdym razem No bracie trafić dwa razy kluska 50 na naszej wrocławskiej Oderce to nie lada wyczyn!!! W dodatku piękna żarłoczna płoć ;D Ja niestety drugi tydzień pauzuje, dużo pracy było a jutro jeszcze wyjazd do Gdańska - wreszcie odpocząć, choć chęć zabrania ze sobą kijaszka gdzieś po głowie chodziła ;D Połamania i do zobaczenia nad wodą Oby! Oby to nie był ostatni taki wypad w tym roku. @bacyk Jak masz gdzieś klenie w łowisku to moim skromnym zdaniem dużo łatwiej zapolować na nie w nocy Połamania! Cytuj
maniu394 Napisano 2 Sierpnia 2016 Napisano 2 Sierpnia 2016 Wczorajszy wypad nad Odrę od 15 do 21. Brań bardzo dużo, przeważnie brały niewielkie leszcze i płocie, chociaż trafiły się takie "rodzynki" typu płocie powyżej 30 cm, brzana ok 35 cm i ładny klen. Do tego kilka odjazdów nie do zatrzymania. Na dwa kije nie dałoby rady łowić. Metoda to oczywiście feeder. Cytuj
awel Napisano 4 Sierpnia 2016 Napisano 4 Sierpnia 2016 Wybiera sie ktos niebawem ( w ciagu paru dnia ) nad odre ze spiningiem bo chetnie bym sie podlaczyl Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.