Skocz do zawartości
Dragon

Jak było dziś na rybach?? Luty 2012


Rafi

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

Cisza tutaj... W sobotę zrobiłem sobie typowo rekreacyjny, 1,5 h wypad na lód na jeziorko, na skraju Puszczy Bukowej. Zlowiłem 7 okonków, jeden nawet przyzwoity ok.23-25cm reszta maluchy, ale ogólnie było przyjemnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobotni wypad na glinianke, kilka okonków na błystke - akurat tą przypodobały, niestety dużo biegania. Za to płocie w chmurce z papki zanętowej brały na "strzał", wszystkie pływają dalej.

zdjcie0007r.jpg

f17596d11330a9c2med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro pływają dalej to wypuszczałeś odrazu, jak zatem fotknąłeś grupowe zdjęcie ? :)

Ja Ci oczywiście wypuszczać wszystkiego nie każę, luźne spostrzeżenie, choć takie małolaty sam raczej wypuszczam by podrosły ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wpuszczam ryb do dziury z prostego powodu - płoszą pozostałe ryby a nie będę chodził co rybę wypuszczając ją do dziury 15m dalej - od czego są miski i wiadra z woda?

Poza tym akurat jestem człowiekiem który dba o to by przeżyły i wróciły tam gdzie powinny - a ryb nie lubię jeść. Od 10 lat łowie wyczynowo i już w życiu się trochę drobnicy nałowiłem, gdybym miał to zabierać nie wystarczyłoby mi zamrażarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wpuszczam ryb do dziury z prostego powodu - płoszą pozostałe ryby a nie będę chodził co rybę wypuszczając ją do dziury 15m dalej - od czego są miski i wiadra z woda?

Poza tym akurat jestem człowiekiem który dba o to by przeżyły i wróciły tam gdzie powinny - a ryb nie lubię jeść. Od 10 lat łowie wyczynowo i już w życiu się trochę drobnicy nałowiłem, gdybym miał to zabierać nie wystarczyłoby mi zamrażarek.

Też się zastanowiłem nad tym, że wszystkie dalej niby pływają a na zdjęciu wyglądają jak trupki na lodzie. Nie zrozum mnie źle. Wierze Ci.

Chodzi o to, że kiedyś widziałem tu na forum zdjęcie chłopaka z dwoma szczupakami takimi ~60-70 zł z podpisem, że oba pływają dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem na tyle głupi żeby pisać że nie zabrałem a je zabrałem i kłamać. Jeżeli chciałbym to bym je zabrał i nic Wam do tego.

oto dowód ze były przetrzymywane w misce

c64130e313ecc7f1med.jpg

Za chwilę pewnie znajdzie się następny co powie, że ryby męcze bez wody..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś na rybkach na Jeziorze Piwonińskim. Okonie nieźle skubały, ale nie były duże. Przeważnie wielkości palca, ale kilka około 20cm+ udało mi się złowić.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9fadce8645d9c7a5.html

Skusiły się na taką błyskotkę:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6776277867d73bb6.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie wróciłem z zawodów o mistrzostwo koła ,zaszczytne drugie miejsce ;polowilem okonkow i plotek ,wszystkigo niecałe dwa kilo ,piękna pogoda na wedkowanie ale za tydzień już połaniec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pierwszy raz na lodzie (wiem że trochę późno ale natura). Obławiałem j. Dziekanowskie w poszukiwaniu grubych okoni. Niestety kompletny brak wyników! W 3 godzinki obłowione miejsca od 1,5 m do 8 m i ani puknięcia... Zwalam winę na spadające ciśnienie :evil: (jeden z nielicznych wędkarzy stwierdził że to idealna pogoda na okonia ??? )

ps. coś cisza w temacie... Czyżby nikt nic nie łowił, czy to koniec karnawału mąci wędkarskie myśli??? :mrgreen::twisted::mrgreen:

ps 2. grubość lodu 20 - 25 cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://desmond.imageshack.us/Himg254/scaled.php?server=254&filename=s5000068.jpg&res=medium

Wczorajsze garbuski :) Łącznie z tymi 10 złapałem, 8 mniejszych koło 25cm, te na fot. 32 i 30cm. Lód 40cm, śniegu na lodzie prawie 20cm, śnieg padał, wiatr wiał, ale i tak mnie to nie powstrzymało :twisted: Dzisiaj tylko jeden 27cm wziął i same małe po 10-20cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja zdam relację. Tęczaki spod lodu to ciekawa alternatywa, szczególnie ze względu na ich waleczność. Od strony wędkarskiej cały szkopuł w tym by znaleźć miejsce gdzie przebywają. Przynęta, mam wrażenie, to sprawa bardzo drugorzędna.

Poniżej, póki co, największy.

8a31c618e9bf9114m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.