Shark Hunter Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 Wiele jest ryb które nie dorastają do odpowiednich rozmiarów i nikomu na nic sie nie nadają. Jedną z nich jest denerwujący jazgarz. Ryba ta cieszy się bardzo złą opinią jako szkodnik który wyjada ikrę i w związku z tym wielu wędkarzy po złowieniu go poprostu w brutalny bądź i mniej brutalny sposób uśmierca NAwet pewien wędkarz zbulwersował się że tak nie postąpiłem Co wy o tym sądzicie ? Ja uważam żę skoro ubywa takich ryb jak płoć , leszcz to również ubywa i ikry a skoro jazgarzy nie ubywa (bo poco komu ta ryba) to ikry jest jeszcze mniej. Ponadto jest mniej ryb drapieżnych którymi ofiarami może być właśnie jazgarz. Właśnie dlatego teorie że na leży zabić jazgarza uważam za słuszną. Co wy o tym sądzicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 Dużo bym dał żeby w moim łowisku szkodnikiem był jazgarz. Mamy sumiki które są o wiele gorsze bo żaden drapieżnik ich nie tyka, mnożą się na potęgę i biorą na wszystko a nie tylko na robaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
liqwidator Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 no na wiśle to już dobrych pare lat nie ma jazgarza, a pamiętyam kiedyś jak był to ludzie wrzucali w krzaki bo niby szkodnik, a teraz każdy mówi że nie ma jazgarza, kogo wina?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shark Hunter Napisano 10 Września 2006 Autor Share Napisano 10 Września 2006 Prawde mówiąc sumika karłowatego jeszcze nie złapałem (Co prawda złapałem sumika ale był to ten prawdziwy sum ok 0,5kg), ale z tego co wiem to dorasta w miare do przyzwoitych rozmiarów i nadaje się do konsumpcji. Czyli jakis choć w sumie nie dla ryb pożytek z niego jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 Nóż mi sie w kieszeni otwiera. Lipień tez wyjada ikrę, szkodnik, hę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 Zostawcie te ryby w spokoju. Każde stworzenie ma miejsce na tym globie. Zniszczymy jeden to jego miejsce zastąpi inny może dużo gorszy szkodnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
liqwidator Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 np babka, której u nas w pip ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 ale z tego co wiem to dorasta w miare do przyzwoitych rozmiarów i nadaje się do konsumpcji. Czyli jakis choć w sumie nie dla ryb pożytek z niego jest Taki pożytek, że nie ma u nas już wogóle okonia, płotki, lina, karasia coraz mniej. A bierze na wszystko: robaki, kukurydza, groch, żywiec, itd itp., nawet kulki proteinowe. Szlag człowieka trafia, także nikt nie mysli o jego konsumpcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shark Hunter Napisano 10 Września 2006 Autor Share Napisano 10 Września 2006 Zostawcie te ryby w spokoju. Każde stworzenie ma miejsce na tym globie. Jeśli występuje na danym zbiorniku naturalnie napewno ma co się nie tyczy np. sumika karłowatego który jest przybyszem ponoć z ameryki. Przykładem morze być co się stało z J. victorii w afryce po wprowadzeniu do niego okonia nilowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 10 Września 2006 Share Napisano 10 Września 2006 No więc właśnie ja napisałem ty zacytowałeś , Każde stworzenie ma miejsce na tym globie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 no na wiśle to już dobrych pare lat nie ma jazgarza, a pamiętyam kiedyś jak był to ludzie wrzucali w krzaki bo niby szkodnik, a teraz każdy mówi że nie ma jazgarza, kogo wina?... Podobnie rzecz się ma na odrze, złowienie jazgarza to teraz rzadkość, a poza tym w przyrodzie wszystko ma swoje miejsce, także jazgarz będący jednym ze składników menue drapieżników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalgon Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 Ja sądze tak jak wyżej, jak jest, i istnieje to ma być, a pozatym taki jazgarz to pikuś w stosunku do człowieka, więc co człowiek ma być uśmiercony ?????, niech się zastanowią ci co jqazgarze, i inna " szkodniki" uśmiercają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudi Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 ja wypuszczam w sumie ostatnio 2 złowiłem i wróciły do wody . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leszczcyc Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 witam jazgarz to ryba która ma najmniej ości bardzo smaczne mięso takie 15 cm nadają się na patelnie a mniejsze na kotlety (czyli maszynka do mięsa cebula bułka lub chleb przyprawy i sul oraz jajko) lub pieczenie w głębokim oleju gwarantuje że leprze od okonia), najleprze co jest z samych jazgarzy !!!! to zupa rybna (a to przepis garnek woda przyprawy jazgarze oskrobane wypatroszone powycinane skrzela i oczy można je zawinąć w szmatke do dotowania ryb wtedy nie pływa wszystko rozgotowane ,warzywa a na końcu kluski lane pychotka ) tak ugotowana zupa wyjąć ryby i je wyżucić a jak bez szmatki to przed kluskami czeba przecedzić przez sitko. powodzenia zawsze się udaje !!!!!!! a że w Odrze niema jazgarzy to się nato nie zgadzam czerwony robaczek blisko brzegu z gruntu i jest a teraz zaczyna się sezon aż do pierwszych lodów . połamania kija i łyżki !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dudi Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 No ja też prawie w Odrze złowiłem I o to kolegaleszczcyc, rozwiazał problem co z nimi robic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 No i sprawa jasna. Jazgaże na kotlety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 11 Września 2006 Share Napisano 11 Września 2006 No i sprawa jasna. Jazgaże na kotlety ... po uprzednim spacerku przez maszynke do miesa A czemu nie, skoro ludzie łowia skarłowaciałe leszczyki po 15 cm (bez limitu i wymiaru) i je mielą, to jazgarze pewnie mają lepsze mięcho o smaku ... jak domniemywam ... okoniowo-sandaczowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
liqwidator Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 taki jazgarz 15cm to już prawie sandacz ^^ a wracająć do tematu, to nawet jeśli złowił bym jazgra to i tak wrócił by do wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 "Aby odzwyczaic żonę od ironicznych uwag na widok pustej siatki, nalezy przyniesc okolo 30 jazgarzy, zachwalajac ich wyborny smak(im mniejsze tym lepiej) i poprosic żone o oczyszczenie ryb, poniewaz musimy wyjsc z domu w pilnej sprawie. Małżonka bedzie wyrazala szczerą radosc, kiedy nastepnym razem ujrzy pusta siatke. Uwaga: Jesli los obdarzyl polowicą o wyjatkowej odpornosci na jazgarze, nalezy proponowaną ilość podwoić." WW 8.2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość doles2 Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 ja osobiscie tępie jazgarze w sposob prosty.... co zlowie to moje i do domu nic nie wypuszczam, po to PZW nie robilo limitu ani wymiaru a juz w ogole nie mowiac o okresie ochronnym aby lapac te ryby jakie chcemy, male duze wszystkie sa dobre na patelnie albo w ocet popieram zdanie shoguna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel77 Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 Słyszałem od starych wedkarzy ze duzy jazgarz jest bardzo dobra ryba jak sie oczywiscie umie ja przyrządzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miron Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 JAZGARZ ABSOLUTNIE NIE JEST SZKODNIKIEM jazgarz to gatunek pionierski i ważny element diety sandacza jazgarz może i zjada ikrę , ale prawie wszystkie ryby tak robią np. okoń , leszcz i jakoś nikt ich nie tępi celowo ( naszczęście ) jazgarz nie jest szkodnikiem - jest taką samą rybą jak każda inna błędne mniemanie o nim jakoby był szkodnikiem bierze się stąd , że przez wiele lat wbijano do głowy w podrecznikach rybackich ,że jest szkodnikiem , a naprawdę chodziło tylko o to że jazgarz nie jest praktycznie wykorzystywany gospodarczo i zatykał sieci co wkurzało rybaków CHROŃMY JAZGARZA I WYPUSZCZAJMY GO OSTROŻNIE TO PIĘKNA I CENNA RYBA , POKARM SANDACZA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keri Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 ja osobiscie tępie jazgarze w sposob prosty. A co takiego złego Ci one zrobiły że je tepisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
shogun_zag Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 "Aby odzwyczaic żonę od ironicznych uwag ... Hmmm, w którymś miejscu ściemniasz ... albo z żona albo z wiekiem Albo z jazgarzami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 12 Września 2006 Share Napisano 12 Września 2006 Hmmm, w którymś miejscu ściemniasz ... albo z żona albo z wiekiem Albo z jazgarzami Nie, bo to cytat z Wiadomości Wędkarskich WW 8.2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.