Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 24.02.2016 uwzględniając wszystkie działy
-
Witam, Od dawna chciałem się wybrać na prawdziwie górski potok, taki z bystrym nurtem, wielkimi kamieniami i lasem dookoła. W końcu zdecydowałem się wybrać na jeden z dopływów Bobru, który na zdjęciach wyglądał właśnie tak jak chciałem. Zaplanowałem sobie dłuższą wycieczkę podchodząc do rzeki mniej uczęszczanym szlakiem i momentami trochę na przełaj. Szedłem doliną: później górą: Minąłem wspaniały punkt widokowy z którego można było podziwiać tą piękną okolicę: Pogoda była idealna na taką wyprawę. Około 5 stopni w plusie i słoneczne, przeważnie bezchmurne niebo, sprawiały że miło się wędrowało. Wreszcie, po przeszło godzinie marszu, zobaczyłem cel mojej wyprawy: Rzeka była dokładnie taka jak chciałem. Miejscami bardzo rwąca i przelewająca się pomiędzy głazami z głośnym szumem Miejscami znów płynąca bardzo spokojnie i cicho: Woda bardzo przejrzysta. Niestety musi być też łyżka dziegciu. Zresztą beczka nie łyżka. Choć na zdjęciach tego nie widać, to nad brzegami leży dość dużo śmieci, zalegających zwłaszcza na powalonych w nurt gałęziach i drzewach. Wszystkie spływają z wiosek jakie ta rzeczka mija po drodze. No ale może, gdy latem chaszcze pozarastają trochę brzegi i gdy przejdzie jakaś większa woda, to będzie to wyglądało trochę lepiej. Tak pozostaje jednak pewien niesmak. Pozdrawiam a.4 punkty
-
Byłem dzisiaj służbowo w Borowie pod Wrocławiem i muszę powiedzieć, że nawet tam Ślęza wygląda bardzo interesująco. Niestety również tam jest w dużym stopniu uregulowana. Rozmawiałem z miejscowym i według jego relacji wszystko zmieniło się po pamiętnej "lipcowej powodzi 97". Po tym zdarzeniu zaczęto regulacje i pobudowano wały. Mówił, że w ów 97 roku wyglądało to groźnie bo woda podeszła pod zabudowania a było to spowodowane cofką z Odry - tzn. wysoka woda w Odrze spowodowała spiętrzenie Ślęzy na całym odcinku. Hmmm... nie było mnie wtedy we Wrocławiu ale pamiętam ten czas i mimo, że z Borowa do Kozanowa jest 40km to jestem wstanie w to uwierzyć. Widok z mostu - Borów Widok z mostu - Borów Ludzie! Ludzie! Wiosna idzie! I już nie ma odwrotu! Zdjęcie z jednego parku we Wrocławiu.3 punkty
-
Miło mi poinformować, że mamy kolejne nagrody w Grand Prix haczyk.pl 2016 Ufundowane przez Decathlon Polska (Dział Myśliwski) Torba biodrówka 7 litrów Solognac Plecak maskujący 20 litrów Solognac Zapraszamy do udziału w Grand Prix!2 punkty
-
Tym razem sprawdziłem rzekę od ul. Wałbrzyskiej do ul. Działkowej. Żeby było bardziej obrazowo, to odcinek Park Kleciński- WTWK Partynice. Zza okna wyglądało dość przyjemnie, jednak jak wyszedłem, to zastanawiałem się, czy wrócić. Jest kilka miejsc, które mocno działają na wyobraźnię. Jednak się tylko na tym skończyło. Kilka puknięć, dwa małe kleniki i przyłowiłem szczupaka.1 punkt
-
Jest jeszcze wersja do 35g, ale w tym przypadku wydaje mi się ,że to kij od szczotki. Chociaż dolne cw jest od 8g... waga kija to zaledwie 156g.Wiadomo kij może zachowywać się inaczej nad wodą,dlatego czekam na opinie posiadaczy wyżej wymienionych wędek Wędka musi być właśnie odporna na uszkodzenia bo poddana będzie pracy można powiedzieć kilka razy w tygodniu od maja aż po grudzień.Exceler wygląda najlepiej z tych trzech wędek i ma wzmocniony blank.1 punkt
-
Sero92 z tych trzech które wymieniłeś miałem styczność z okumą bo taki wariant ma znajomy i kilka razy nią łowiłem, ja natomiast sam użytkuję również black rock z tym że mam w opcji 2.18 m 5-25 g. Co do porównania z expresem to muszę się nie zgodzić gdyż brat ma właśnie expresa i jest trochę sztywnieszy niż okuma. Jeśli chodzi o wytrzymałość i jakość wykonania okumy mogę powiedzieć że u mnie jedynie odprysł lakier z tej największej przelotki i odkleił się malutki pomańczowy plastikowy element przy wykończeniu pianki. Ale to po ciężkim sezonie orania Wisły i jeziorek więc i tak jestem z niej zadowolony, natomiast nie miałem żadnego problemu z mocowaniem kołowrotka. Na szczupaki i bolenie wystarczy aż nad to i z sumkiem sobie poradzi1 punkt
-
No tak też zrobię. W weekend może uda mi się wyrwać i pójść podszlifować co nieco swoje umiejętności i się pobawić. Zobaczymy co z tego wyniknie. Dzięki za rady1 punkt
-
No dobra. Póki co nie będę... choć zastanawia mnie to co pisali na opakowaniu że nie widoczna w wodzie. Ryby widzą żyłkę? I jak domieszka węgla (tak wnioskuję po nazwie) miałaby spowodować że żyłka jest niewidzialna? BTW ta co ją kupiłem jest dość śmieszna bo niby 300m ale mam ją na 2 połączonych szpulkach po 150m. Nie wiem czy praktyczne ale za to jaki fajny bajer. XD1 punkt
-
1 punkt
-
Kilka lat temu też tak w lutym/ marcu szła wiosna:) A potem w Wielkanoc ściągałem 0,5 m śniegu z samochodu1 punkt
-
gramatury od 1,5 - 6 g, po czasie, żyłka, która była w wodzie/ przesuwała się w przelotkach stawała się jaśniejsza wyblakła i taka yyy "włosowata" (postaram się zrobić zdjęcie jak bedę zmieniał). Co do gorszego przesuwania - nie odczuwałem tego, bo łowie ma 8m bolonke więc przy spławiku 1,5g bez problemu przerzucam rzekę (ma tylko ze 30 m).1 punkt
-
Miło mi poinformować, że tak jak w poprzedniej edycji- jeden z laureatów Grand Prix 2016 będzie mógł się cieszyć ufundowanym przez bazę wędkarską "Bagna u Mańka" (Maniek72)- weekendowym pobytem dla laureata i osoby towarzyszącej w gospodarstwie agroturystycznym oraz na łowisku. Bagna u Mańka Agroturystyka- to przepiękne zielone tereny położone bezpośrednio przy Rzece Bug w miejscowości Stulno koło Uhruskiej Woli. Na ponad 50 hektarach w rzekach oraz stawach znajdziemy najlepsze do połowu gatunki ryb między innymi: szczupaki, liny, okonie itd. Piękna, naturalna przyroda, spokój i wędkarska przygoda.1 punkt
-
1 punkt
-
Ze względu na to że wszystko co związane z wędkarstwem muchowym ląduje w tym temacie to i to wstawiam tu:) Loon Tippet Holder ZRÓB TO SAM W 5 MINUT:):):) Po tym jak ostatnio odpłynęły mi 2 nówki szpule żyłki przyponowej stwierdziłem że jest to przydatny gadżet, ( widzieliście słonia w spodnio butach w wodzie po pas goniącego szpulkę żyłki?? komiczne mówię wam sam się z siebie śmiałem a efektu to nie przyniosło :):):) A więc gdy zobaczyłem to na własne oczy w cenie 35 zł ( przykładowy link z przedmiotem ze sklepu http://bogdangawlik.com/product-eng-4406-Wapsi-Anglers-Image-Tippet-Retainer.html) stwierdziłem że nie zapłacę tyle za kawałek plastiku i sznurka Poszperałem troszkę w szpargałach, dopadłem starą kurtkę i zabrałem się do roboty Potrzebne przedmioty: 1 mały karabińczyk 2 kawałek izolacji termokurczliwej (kolor dowolny jaki komu pasuje rozmiaru dopasowanego na styk do średnicy sznurka złożonego na pół.) 3 sznurek 4 koralik ( w moim przypadku pozbawiłem sznurka z koralikem starą kurtkę ) A oto efekt 5 minut pracy z przedmiotami które pewnie większość z nas ma w domu 35 zł mogę wydać na uzupełnienie szpul z żyłką która odpłynęła :)) Różnica między kupnym jest taka że przynajmniej mi się karabińczyk nie połamie bo jest aluminiowy a nie plastikowy satysfakcja 100% :):)1 punkt