właśnie wróciłem z lodki po pierwsze do d...y z takim plywaniem wszyscy na silnikach tylko ja na wiosłach 😈 ale dalem radę, przez 2 tygodnie siłownia za free😁, no szalu nie było drobny okoń rozmiar wrocławski taki kanałowy,brania tylko na gumki ,trochę podpatrzyłem gdzie stają łodziami,tak że jutro jeszcze raz ,teraz trochę o akwenie , zezwolenie na dwa tygodnie kosztuje 80zl (z lodzi brzegu nocki ) jezioro Lubiąż jest dzierżawione przez gminę,nie ma gospodarki rybackiej brak kłusowników i pilnują tego .wymiary ochronne mają widelki i na przykład okoń 20 cm-35cm. 5 szt. na dobę,sandacz i szczupak 60cm.-80cm. jeden na dobę. Brzegi są dobrze dostępne i od razu jest głęboko,woda klarowna i nie kwitnie ,sklep z robactwem też jest ,w piwo 🍺 też można się zaopatrzyć wszędzie z buta .teraz czas dla rodziny cdn