Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 12.12.2016 uwzględniając wszystkie działy
-
Wczoraj znowu dwie godzinki nad ulubionym starorzeczem od 11:30 do ok 14:00. Byłem z bratem i kumplem szczupaki trochę gorzej współpracowały, każdy zaliczył po kilka sztuk ale nic powyżej 50cm. Mi oprócz trzech szczupaczków udało się wyjąć trzy garbusy dwa nieco poniżej 30cm oraz 33cm. Poniżej kilka fotek :4 punkty
-
3 punkty
-
W-g mnie najliczniej występującymi rybami , które są w Ślęzie i nimi punktujemy to klenie. Tu bym je zostawił w spokoju jeśli chodzi o punktowanie. Rybki w granicach 30-35 cm najczęściej się trafiają. I tu punkty wydają się być sprawiedliwe. Co do okonia, szczupaka i pstrąga to faktycznie punkty za te ryby mogły by być bardziej doceniające dla łowcy tych gatunków. Sam w pierwszej edycji w jakiej uczestniczyłem pamiętam jak trafiałem ładne garbusy. Punkty były marne, więc koncentrowałem się tylko na kleniach. W "LŚ" 2016 został wprowadzony przelicznik dla okonia . Czyli za wymiar 25 pkt + za każdy dodatkowy cm 1 pkt. Mi to już dało sygnał, by może spróbować swych sił i w okoniach. Udało mi się zapunktować okoniem 32 cm. Co mi to dało? Ano dało 25 pkt + 14 pkt za ponad wymiar. W sumie 39 pkt. Dużo? Mało? Zaznaczam jesteśmy na Ślęzie! Co oznacza dla Was taki okoń 32 cm? Szczupak 60 cm lub pstrąg 40 cm? Dla nie wyjątkowe okazy! Kleni kilka czterdziestek już miałem z tej wody. Okonia ciężko mi będzie złowić większego niż te 32 cm. Uważam, że można docenić bardziej wędkarza-zawodnika, który złowi takie sztuki. I jestem w 100% za propozycją B. Okoń 25 cm dostałby 37 pkt. Myślę, że to uczciwe punkty za taką rybę z tej rzeki. Uważam, że jest potrzeba modyfikacji punktów w tych gatunkach. Może się wypowie Płatek88 jak walczył z dużym pstrągiem. I czy go łatwo złowić? Czy często siada na kiju? Pozdrawiam!2 punkty
-
Skoncentrujcie się tylko na Ślęzie. Nie na innych dużych rzekach i legendach:). Dla mnie okoń 30, szczupak 60 w tej rzece, to porównywalny wyczyn, jak w kleniu 40cm. I tu przy takich rozmiarach punktacja jest wyrównana. Okoń 30=42pkt; szczupak 60=40pkt; kleń 40=40pkt; pstrąg 40=40pkt.2 punkty
-
Może też bym odwiedził z Wami strony w których zaczynałem wedkarstwo....;) Tylko ,że ja tylko spinning i wedkowałbym niżej lub wyżej OSu1 punkt
-
Koniec sezonu 2016 coraz bliżej, nie odkładamy jednak wędek. Mateusz z Pawłem robią trzecie podejście do Zalewu Zegrzyńskiego a Hubert śmiga na targi Rybomania w Lublinie. Zapraszamy na kolejny odcinek Ryba się chlapie. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk1 punkt
-
Proponuję obok miejsca na liście wpisać odpowiadającą datę Lista chętnych 1. Jaroslav 6-9. 04 2.Tom@ha 6-9. 04 3.bacyk 4.Booryss 6-9. 04 5.Odys 6.PPu88 7.Gucek 8.Marian z psami (Nora, Nuka i Dzeki) 9. Patryk 10. jaceen ? Propozycja miejsca, bazy wypoczynku z której korzystał Jarosłav i wygląda całkiem fajnie i najbardziej istotne jest nad samą wodą mały problem startują z noclegami od Maja ale rozmawiałem dziś z właścicielem i jak taka spora ekipa się zjedzie to wystartują dla nas:):) jeszcze do ustalenia http://www.noclegowo.pl/kroscienko-nad-dunajcem/1182 Opłaty za licencję na OS Dunajec Czwartek 49,20 zł Piątek, Sobota, Niedziela 73,80 zł za dzień =270,60 zł Co zrobić parę złotych jest ale Jarosłav zapewniał że połowimy:):):):) a jak nie to od żartów bacyka i kolorowych opowieści będzie wesoło http://www.osdunajec.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=70&Itemid=468&lang=pl To na tyle chwilowo:P1 punkt
-
1 punkt
-
I jak panowie, nie ma zastrzeżeń do obecnej wersji regulaminu? Nie ma co poprawiać? Ja widzę jeszcze w tej rywalizacji wędkarzy łowiących metodą castingową. Według mnie nie ma potrzeby takiego dopisku, ale komuś może to przeszkadzać i wypomnieć na koniec zmagań. Żeby tego uniknąć wersja ostateczna wyglądałaby tak: Zasady Ligi Ślęzy 2016/5 - Bierzemy pod uwagę sumę długości trzech największych ryb złowionych metodą spinningową, castingową lub muchową. - Ryby które będą brane pod uwagę to: ryby posiadające wymiar ochronny. - Rywalizacja na żywej rybie. - Wędkujemy zgodnie z zasadami RAPR. - Zgłaszamy ryby złowione na odcinku Stadion Miejski/próg wodny – w górę rzeki. - Wiarygodną informacją, będzie fotografia z miarą, na której widać długość ryby . - Wątpliwości rozstrzygamy na forum. Ostateczny werdykt w sprawach LŚ podejmuje Arbiter Ligi. Zwyczajowo będzie na liście z nr 1. - W dobrym tonie, będzie oznajmić swój udział przynajmniej dzień wcześniej, przed zgłoszeniem/złowieniem ryb. *Punktacja. Wymiarowa ryba z założenia otrzymuje 25pkt. Każdy 1cm ponad wymiar, to 1pkt więcej. Przykładowo łowimy jelca 22cm, co daje na starcie 25pkt + 7pkt ponad wymiar (wymiar jelca to 15cm?) i razem = 32pkt Poruszę temat zgłaszania ryb. Generalnie wypadałoby zgłaszać ryby z miarą, na jej tle, obok, tak, żeby nie było wątpliwości, jaki wynik zgłaszamy. Jeżeli przytrafi się sytuacja tragiczna, że gdzieś miarka się zapodziała, że piekielny upał, mróz, błoto lub piasek i zmierzenie ryby może narazić na szwank jej kondycję, zróbmy szybkie zdjęcie na tle jakiegoś przedmiotu (dolnik wędki, w koszu podbieraka? itp.) i potem zdjęcie potwierdzające długość tego przedmiotu z miarką. Ostatnio przydarzyła się taka sytuacja i arbiter nie miał problemu z weryfikacją.zgłoszenia. Kolejna sprawa do rozważenia, to punktacja. Poddaję propozycję zmiany punktacji okonia, pstrąga i szczupaka. Te trzy gatunki liczyłbym od bazowej 30pkt. a pozostałe ryby bez zmian. Przy obecnej punktacji pstrąg jest już na starcie mocno karany -5 a złowienie i zgłoszenie tej ryby powinno być docenione. Okoń i szczupak przy nowej punktacji wniósłby dodatkowy akcent rywalizacji. Uciekli byśmy od dominacji klenia w zgłoszeniach. Przykładowo złowiony szczupak 60cm po przeliczeniu mojej propozycji miałby 40pkt. W poprzedniej wersji tylko 35pkt. Weźmy teraz przykład okonia. Zgłoszenie okonia 30cm daje 42pkt a nie jak poprzednio 37pkt. Ma to na celu ożywienie w punktacji i może bardziej uaktywni łowców innych gatunków. Pewnie kleń i tak zostanie wiodącą rybą a pozostawienie pozostałych gatunków z przelicznikiem 25 pkt bazowych według mnie broni się przed jakąś wielką niesprawiedliwością. Tu poproszę o wypowiedź Marientego, Bacyka i GuCKa. Mój głos jest za wprowadzeniem takich zmian. Jeżeli ktoś z Was uczestników, osoby postronne, obserwujące z boku mają jakieś uwagi, to nie przeszkadza zabrać głos i wypowiedzieć się w temacie. Czasami z boku widać wyraźniej.1 punkt
-
Dzisiaj Odra i jak zwykle feeder. Brały leszcze do 50 cm i kilka płoci , niestety żadna nie przekroczyła 40 cm . Momentami ciężko było upilnować dwie wędki . Jeśli nie zamarznie woda , to za tydzień powtórka. Zdjęć niestety brak .1 punkt
-
Też tak uważam. Szczególnie w tańszych modelach często mi się zdarzało, że pierwszy padał wolny bieg. A nie jest niezbędny, szczególnie przy drapieżnikach. Jak łowiłem sandacze na trupa lub filet z wolnym biegiem, jakoś zawsze mi się wydawało, że więcej porzuceń przynęty było. Przy patencie z gumką recepturką na blanku czuje się pewniej Innych drapieżników z gruntu nie łowię, może do szczupaków by był wolny bieg w porządku. Z wolnym biegiem szczerze polecam Dragona Maxima Baitfeeder, mam go kupę lat i nic się nie dzieje, a łowi raz w tygodniu minimum. Tylko że to wydatek koło 200 PLN. Na przyszły rok mam zamiar zakupić Robinsona Freerunnera bo mi go polecano jako dobry budżetowy kręcioł. Jeszcze nie sprawdzałem ile kosztuje, pewnie do 150 PLN.1 punkt
-
Kupując tekie kołowrotki bazarowe nastaw się na następny zakup za rok dwa ,a nawet szybciej .Ja tez wolałbym troche dołozyc i kupic cos z Okumy Jak zaczynałem wedkowac tez kupowałem te badziewie jednak szybko je wymieniałem .Te kołowrotki ładnie wyglądaja i nic poza tym ,nie patrz tez ze maja po 8-10 łożysk bo to się nijak nie przekłada na ich jakosc .1 punkt
-
Pojechały trzy cym.., nad rzeczkę. Pogoda wiosenna, pudełka pełne najskuteczniejszych i przetestowanych much. Przebierando i do dzieła. Ustawiamy sie na strategicznych pozycjach i nagle cos sie zaczyna dziać... idzie fala, no niech to dunder ściśnie. Wajchowy jednym ruchem ręki zmienia nam dlugo oczekiwany wyjazd w ucieczkę przed falą. Kilka chwil wystarczyło abyśmy mieli problem w wyjściem na brzeg. Wkur...zeni wracamy do auta i pędzimy wyprzedzić fale. Wiemy, ze jak sie uda to mamy 1h łowienia w normalnych warunkach. W drodze na miejsce wymyślamy wszelkie możliwe "zaklęcia" na sprawce naszego ch... kiepskiego położenia. Znow biegiem do wody. I mamy pierwsze nagrody. Każdy z nas cos wyciaga ale zaczynamy rozglądać sie za siebie ile jeszcze minut nam zostało... niestety nadchodzi, no i po rybach. !@#$@!!@#!! takie słowa cisną sie na usta. A Pan wajchowy dzisiaj spokojnie spać nie będzie, bo długo jeszcze uszy będą go swędzieć.1 punkt