Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      5 357


  2. michalvcf

    michalvcf

    Moderator


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      709


  3. tomek1

    tomek1

    Administrator


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      10 657


  4. salto

    salto

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      210


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 04.05.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Gratuluję udanych wypraw. Teraz mam przerwę, ale na przełomie kwiecień/maj udało się kilka ryb złowić. Łowiłem wieczorami z nastawieniem na klenie i jazie. Miałem dwa boleniowe przyłowy. Majowy dość fajny na mojego szerszenia. W ciągu dnia też nieśmiało próbowałem łowić bolenie. Kończyło się tak:) Miałem też nocne przetarcie z muchówką. Powoli zaczynam precyzować, jakie przynęty mi pasują. I czasami rybom;) W porównaniu do spotykanych kolegów jestem daleko w tyle. Zbyt dużo spadów zaliczam. Nadejdą jeszcze lepsze czasy;)
    7 punktów
  2. Było wieeeelle rybek, były też takie grubo ponad metr ale w okresie ochronnym. Jedno zdjęcie pokaże. Szczupaczek +90cm rekord życiowy, a nigdy nie miałem szczęścia do tych ryb i odrazu kaban PS. Rybki łowię cały czas, są ładne i bardzo ładne ale zdjęć nie wstawiam bo kilku osoba to przeszkadza.
    6 punktów
  3. @michalvcf piękny! Innym też gratuluję sukcesów! U mnie dziś wieczorne łowienie śledzi we władysławowskim porcie.
    2 punkty
  4. Dziś i mi nie spodziewanie udało się chwilę pogapić na spławik 😎 Od początku. W planach na dziś miałem wypad za miasto odebrać syna który z dziadkami pojechał na wioche do znajomych. Staruszek cały czas opowiadał że obok domu jest mały stawik i co tam pojedzie to zawsze moczy kija karpie plotki amury linki to podstawowy rybostan! Pije kawę i zerkam na wodę coś się pluska, drobnica się splawia. Nie wytrzymam łapie Ojca odległościówke i nie mijają trzy minuty jak już gapię się na spławik hehe już zapomniałem jakie to przyjemne po całym muchowaniu i spiningowaniu. Nie mija 5 min. i wyciagam plotke kokejne 5 min karpik. Super zabawa. W godzinę zaspakajam wędkarską pazerność. Z synem na zmianę wyciągamy z 15 płotek i 5 karpi, kilka ryb nam zwiało.
    2 punkty
  5. Witam. Co prawda kilka razy już siedziałem na rybkach ale dopiero dzisiaj się przyfarciło.Nad wodą byłem o świcie, szybkie rozłożenie stanowiska, nęcenie, zaparzenie kawusi i błogie oczekiwanie na ten piiiii Po trzech godzinach wreszcie jest piękny odjazd, po chwili w podbieraku jest amur 70cm.Posiedziałem jeszcze godzinkę lecz bez brania i zwinąłem graty. Wypad na rybki super udany
    2 punkty
  6. Łapię każdą chwilę dostepną do wędkowania podczas majówki z rodziną. Ale jakie to bywają chwile... Zachód słońca nad Rozewiem. Oprócz tego godzinka w porcie, ale flądry omijały moje zestawy. Strasznie zimno! Dziś tylko 8 stopni.
    2 punkty
  7. Ja wczoraj zaliczyłem pierwszy wypad nad Wisłę w tym roku.. Zabrałem spina i matchówkę, ale więcej czasu poświęciłem przepuszczaniu spławika Udało się złowić kilka leszczy w tym jeden godzien odnotowania - 51 cm, oraz kilka jazgarzy Poniżej dwie pamiątkowe fotki
    1 punkt
  8. Już takiego smaka miałem że nie wytrzymałem ( mimo tego że kg. kosztuje 9,5 zł. ) pierwsze tego roku 😀 jutro na wieczór konsumpcja 😀
    1 punkt
  9. Jeśli chodzi o Stolsko to jeszcze trochę jest szczupaczka ale raczej nie nastawiałbym się na większego niż 60 cm, w większości jeśli już trafisz to niewymiara. Jeziorko urokliwe wizualnie ale gnębione bardzo mocno przez miejscowych i działkowiczów. Jeśli chcesz wybrać się w lecie to będzie ciężko z łowieniem - jest mega zarośnięte. Fakt, forum jeśli chodzi o zachodniopomorskie już kilka lat temu umarło
    1 punkt
  10. Jeśli chodzi o Bobrowe Stawy to raczej woda od dłuższego czasu opuszczona, niczyja. Często widać tam sieci, nawet kiedyś widziałem jak na pontonie koleś wystawiał. Raczej nie ma sensu tam specjalnie się nastawiać, chociaż drobnego szczupaczka i okonia coś tam zostało, praktycznie na każdym da się coś na spina wydłubać. Co do Płoni to ja mam mega sentyment do tej rzeczki ale z roku na rok łowię tam coraz mniej. Jeszcze z 5 lat temu jak chodziłem na kleniem lub okoniem to było bardzo dużo przyłowów szczupaczków 30-50cm, od jakiegoś czasu nie trafiłem ani jednego. W tym roku byłem 2 razy. Za pierwsyzm trafił się klenik 30+ i kilka okonków poniżej 20 cm i jeden spad takiego w granicach 30 pod nogami. Za 2 razem(na wodach sumowskich) tydzień temu chyba ze 30 okonków w 2 godziny, niestety wszystko w przedziale 12-18 cm ;). Ogólnie jeśli chodzi o klenia to polecam odcinek od Jezierzyc w dół.
    1 punkt
  11. Dzisiaj w nocy brania słabe.2 brania i jedne kleń 44 cm na brzegu.
    1 punkt
  12. Teraz to ja już nie wiem, dawno temu były prywatne. Potem po śmierci właściciela walili tam sieciami, prądem - dosłownie wszystko. Na tym największym stawie jest baaardzo wysoki poziom wody, większość miejsc zalanych. Z tego co obserwowałem to tylko po stronie rzeki są jeszcze jakieś dostępne miejsca.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.