Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      5 471


  2. tomek1

    tomek1

    Administrator


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      10 706


  3. Budek

    Budek

    Zwycięzca Street Fishing Poland Grand Prix 2018


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      1 124


  4. buszmen

    buszmen

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      587


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 21.05.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. W dalszym ciągu szukam większych okoni. W niedzielę i poniedziałek były same maluchy. W pudełkach mam też smakołyki dla innych rybek i czasami uda się coś ciekawego dołowić. W niedzielę postanowiłem łowić na twistery, które również uwielbiają szczupaki. Początkowo w niewielkiej zatoczce mam dwa boleniowe ataki na woblera "wtd". Niestety nietrafione. Później łowię na opasce kilka okonków i w końcu mam mocniejsze branie. Tej jazdy długo nie zapomnę. Szczupak robił takie sztuczki, że byłem całkowicie przekonany, że przegram. Nie wiem, ile zrobił wyskoków, pięć, sześć? Dodatkowo była jeszcze jazda na ogonie. Gdy miałem go przy brzegu, zauważyłem, że jest zapięty za przysłowiową skórkę. Dałby jeszcze jednego susa i z pewnością by się uwolnił. Miał dość. Nie był wielki, ale waleczny niesamowicie. W poniedziałek na dzień dobry łowię parę kolczastych maluchów i nagle moim oczom ukazują się dwa piękne prawdziwki. Zatęskniłem za czerwonymi kozakami, za ceglastoporymi, eh! Wiatr nie pomaga. Szukam spokojniejszych miejsc i wypatruję ataków boleni. W jednym z miejsc powtarzają się kilka razy. Zakładam poppera. Rzucam woblerem w miejsce spanikowanych rybek. Właściwie kilka metrów obok. Kilka szarpnięć szczytówką i mam branie. Miałem trochę kłopotów z podebraniem. Boleń wjechał mi w zielsko i musiałem wejść do wody. Szczęśliwie udało się go uwolnić. Później miałem jeszcze fajne branie na gumkę, ale walka była bardzo krótka.
    8 punktów
  2. Wspomnienie z kwietnia i film z wyprawy na nietypowe łowisko pstrągowe, na którym można wędkować tylko z łodzi.
    4 punkty
  3. Dzisiaj krótko 10g + 8cm 💪
    3 punkty
  4. No to cię Darek poniosło 😘 a ty co pogniewałeś się z spiningiem 😉 graty za prosiaczka
    1 punkt
  5. Dzisiaj złota rybka wzięła na kawałek chlebka z powierzchni, taki mały karpik ponad 10 kg.
    1 punkt
  6. Wczoraj zaliczyłem 5 x 1 - pierwsze wyjście w maju na ryby - pierwsze łowienie w życiu na poppera - pierwsze branie w tej metodzie -pierwsza ryba wyciągnięta na poppera - pierwsza ryba na nowym kijku z GP Ryby nawet nie mierzyłem ale wymiarowy, szybka fotka i do wody. W czasie holu spodziewałem się większego , dlatego że ciężar spotęgowała spora ilość moczarki na kotwiczkach Branie oczywiście bardzo widowiskowe z rozbryzgiem wody
    1 punkt
  7. Na sobotę też nie mogę narzekać. A przy okoniowaniu nie trudno o coś ciekawego. Tak, właśnie miałem ciekawy dzień. Późnym popołudniem jestem nad wodą. Początek niemrawy. Powoli zaczyna się rozkręcać. Wyselekcjonowałem gumki, na które najlepiej brały okonki. Gdybym wszystko zapiął, to pewnie setka na liczniku by się pojawiła. W sumie było około dwudziestu w przedziale 15-20 cm. Dla urozmaicenia zaliczam trzy ciekawe przyłowy. Całkiem spore. Pierwszy przemilczę, bo przyłów-falstart;) Drugi przyłów miał niezłą akcję. Branie okonia i chwilę go holuję. Widzę rybę, jak się miota w wodzie i nagle z otchłani wyłania się boleń +/- 80 cm i połyka okonia. Zdziwiony ja, zdziwiony boleń, a najbardziej zdziwiony okoń, bo z dwóch stron coś go chwyciło. Walka trwała kilka sekund. Nie było jak dociąć cwaniaczka i pozostał tylko obraz odpływającego największego mojego bolenia ze stojącej wody. Na koniec wyprawy mam trzeci przyłów. Najskuteczniejsza gumka lata to tu, to tam i w końcu podczas dalekiego wyrzutu, w pierwszym kontakcie z wodą mam "strzał". Po chwili na brzegu ląduje bardzo ładna wzdręga. Jeszcze tak dużej nie złowiłem. Tym bardziej na spinning. Jest to moje PB (36 cm:)
    1 punkt
  8. U mnie dziś na rzece 6 szczupaków , 2kg,1,5kg reszta 45ki
    1 punkt
  9. Przyłów przy poszukiwania szczupaka. Wrocławska Odra 5 cm predator biały-czarno-czerwony na główce 10 g. Równe 30 cm.
    1 punkt
  10. Buszmen , ale Tymasz kumpli 😱🦆 😉😪😪
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.