Dzisiaj wolne 😁 , ładna pogoda coś trzeba robić , z rana ( no powiedzmy po 9 😉 ) jestem nad wodą , pierwszy rzut na dropshot i blisko brzegu branie , kij wygięty i dupa ryba weszła w zielone i spinka ( cholera strasznie mała woda ) jeszcze parę rzutów i nic , nagle mnie naszło 🤔 a może ? pierwszy raz w tym sezonie rozwijam mój 4 metrowy spining 😜 i to był dobry pomysł , koło 20 przerzuciłem , sporo spadów ( znowu zielone ) zacząłem kombinować z gramaturą i kolorem , niestety dzisiaj jeden kolor Kajtka na dwu gr. główce , jutro powtórka pozdrawiam Wasyl