Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      5 359


  2. wasyl1968

    wasyl1968

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      1 111


  3. EsoxHunter

    EsoxHunter

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      719


  4. Budek

    Budek

    Zwycięzca Street Fishing Poland Grand Prix 2018


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      1 100


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 14.02.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wydaje się, że zabieg z obniżeniem progu zgłoszenia fajnie zadziałał na rywalizację i na naszą motywację . W poprzednim sezonie, chyba tylko Budkowi udało się złowić komplet w pierwszej turze. Teraz jest szansa na więcej dziesiątek. Na obecną chwilę Michalvcf "przygniótł" nas wynikiem i łatwo nie będzie doskoczyć do niego. Pozostało niewiele czasu do pierwszego marca a przypominam, że pierwsza część zmagań trwa do 1 marca (niedziela). Później okoni nie wstawiamy od 02 marca do 30 kwietnia. Mi udało się złowić komplet, ale założyłem, że pierwszą część zakończę średnią 25pkt. Czy się uda? Zaczynam powątpiewać:) Wspominałem o pomyśle wypełnienia okoniowej przerwy (marzec-kwiecień) i dalej ten plan podtrzymuję. Dowolna metoda, trzy największe klenie z możliwością podmiany. Myślę, że otwarcie zrobimy 1 marca. Zazębi się tym sposobem z okoniową ligą i będzie można w niedzielę zdecydować, za czym się uganiać. Dwa miesiące kleniowego szaleństwa i wracamy do okoni, aż do końca roku. Ostatni dzień wypada w czwartek. Wspomniałem o kleniach, a już kilka na forum się pojawiło. Myślę, że też może być ciekawie. Dzisiaj nawet i mi się poszczęściło. Klenio Walenty przyładował w ripperka 2" na 3g główce. Czasami między sobą mówimy, że spinningowe zimowe klenie liczą się podwójnie, a jeszcze ze stojącej wody potrójnie:) A już myślałem, że mam bardzo ładnego okonia, bo Mikado Sensei poważnie się wygiął.
    5 punktów
  2. Gratuluję laureatom! Wkrótce rozdamy nagrody. Jak widać jest zainteresowanie kolejną edycją GP. Tematy są już przygotowane, jeszcze myślę nad Waszymi sugestiami, ale raczej nie przewiduję rewolucji w regulaminie, bardziej ruchy w zakresie progów zgłoszeniowych i limitów gatunków. Oczywiście po ogłoszeniu regulaminu, będą dwa tygodnie na zgłoszenie wszystkich ryb złowionych od 1 stycznia do momentu ogłoszenia regulaminu.
    1 punkt
  3. Chodzę szukam tych dużych psiaków😎 ale nie mogę ich znaleźć... znaczy się wiem gdzie są ale nie biorą 😔 dzisiaj wymęczone 32cm 😀 daje nadzieję na lepsze dni, niech tylko sprzęt wróci z przeglądu i ogień. Pasiak złowiony na 3g i ShadTeez 5cm
    1 punkt
  4. Godzinka nad wodą przed pracą i 4 okonki zaliczone. Do tabeli tylko jeden niestety. Konsekwentnie męczę DSa, przynęta: tanta 5 cm.
    1 punkt
  5. No to teraz ja 😜 , w zeszłym tygodniu odebrałem Multiplikator , w poniedziałek przyszedł cast , do domu zjechałem dzisiaj i wszystko połączyłem , kombinowane pod drop shota , byłem pewien obaw kupowania wędki z neta nie mając jej w ręce , kijek 1,90 cm. jak dla mnie w dziwnym składzie 😜 od 2 - 10 gr. ćw , te 2 gr. w tym wypadku to bym se darował , wędka sztywna i szybka ( takie lubię 😉 ) bliżej jej jest do 10 gr. jeżeli nie 15 , jak pogoda dopisze to w niedzielę nauki obsługi multiplikatora ( na dzień dobry żyłka z Lidla nawinięta ) docelowo plecionka 0,04 lub 0,06
    1 punkt
  6. Ja myślę, że średnio około 2-3 razy w tygodniu, zeszły rok był dla mnie najsłabszy jeśli chodzi o frekwencję od kilku lat. Miałem okresy gdzie przez półtora miesiąca byłem z 3-4 razy, ale i takie kiedy 5-6 razy tygodniowo, tj. w wakacje. Fakt, że jak już idę, to zazwyczaj spędzam nad wodą 4-7h. Co do "sposobów na sukces", to ja po prostu lubię łowić to, co akurat bierze. Albo w drugą stronę, jak nie bierze gatunek który zazwyczaj w danym okresie poławiam, to szybko się przestawiam na coś innego. To widać po zgłoszeniach, bo mam dużo "pootwieranych" gatunków, a kompletów stosunkowo niewiele.
    1 punkt
  7. Ja niemal codziennie. W przeważającej większości były to 1-2h przed pracą lub po pracy. Tylko, że czasem woda się otwiera i wystarczy 1-2 wyjścia, żeby mieć komplet do zgłoszenia. Pamiętam jedno wyjście za okoniem, gdzie złowiłem komplet wymiarowych do ligi okoniowej. To był już etap gdy śrubowałem wynik, więc wybrałem tylko największe, ale jakbym wtedy zaczynał to jeden dzień wystarczył do wypełnienia limitu.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.