Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      5 357


  2. Aalbatross

    Aalbatross

    Użytkownik


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      136


  3. karpangler

    karpangler

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      141


  4. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      2 857


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 23.07.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Sprawdzam miejsca, w których miewałem fajne efekty. Ostatnio były prawie martwe. Chyba zaczynają tętnić życiem. Sprzęt zabrałem mocniejszy, by ewentualnie poradzić sobie z sumkiem. Jeszcze za dnia próbowałem jigować gumami na 25 g główce. Bez efektów. W nocy do wody poleciał chiński nietoperz. To niesamowite, jak uniwersalna jest to przynęta. Może kiedyś poświęcę więcej czasu, by sprawdzić, jak sprawuje się za dnia. W nocy, w sprzyjających warunkach, potrafi dać niezły popis. A noc z czwartku na piątek była idealna. Uciąg, poziom wody, nawet komary nie były mocno upierdliwe mimo bezwietrznej pogody. Zaczęło się od pięknego klenia. W tym sezonie to największy gagatek, którego udało się złowić (55 cm). Dzięki Larry_Blanka za zdjęcia. Po nim, w odstępach 30-minutowych łowię równie pięknego i dużego jazia. To mój osobisty rekord. Od tej pory będzie wynosił 47 cm. Został mały krok do magicznych pięćdziesięciu centymetrów. Trochę zaskoczyła mnie kolejna ryba. W nocy nie jest to jakaś mega niespodzianka, bo szczupaki łowi się w nocy, ale na tego crawlera jest to pierwszy, o ile pamiętam, jakiego złowiłem. Szczupak +/- 60 cm. I na koniec, to na co liczyłem najbardziej. Trochę rozczarował mnie rozmiar, bo skromny wymiarowy sumek kończy moją nocną wyprawę. Bardzo przyjemny wieczór. Łowiłem w okolicach odrzańskiego blatu. Obserwowałem wodę i przemieszczałem się w niewielkich odległościach w zależności od sytuacji na wodzie. Bywały momenty, że był spokój, by po chwili coś wprawiało w zaniepokojenie ryby. To był sygnał, że mogło coś większego zakręcić się w pobliżu stanowiska. Sprzęt do prezentacji crawlerów stosuję mocniejszy i sztywniejszy, by nie gasić pracy przynęt. Travel SG MPP2 213/20-60 g. Linka 0,26 zakończona przyponem fluorocarbonowym 0,9 mm. Kołowrotek Ryobi Arctica 6000. pzdr., jaceen 👊
    7 punktów
  2. Dziś miejscówka z ostatniego łowienia zasypana ziarnem, że prawie dna nie widać Dla dla odmiany łowiłem w innym miejscu i trafił się kiełbik, certa, dwa klenie, kilka plotek i uklejek. Uwielbiam Widawę
    5 punktów
  3. Ja dzisiaj zaliczyłem jeszcze jeden wypad spławikowo-gruntowy na żwirowni pzw.. Wędkowałem od około 07:00 do 15:00. Zestaw z gruntu był rzucony na pęk dendroben z nadzieją na jakiegoś zabłąkanego węgorza czy cokolwiek, ale obyło się bez brań na ten zestaw.. Spławikiem łowiłem tak jak na poprzednich wypadach czyli kukurydza z puszki na haku i taką też nęciłem z ręki "mało i często". W sumie złowiłem jakieś +- 30 karasi złocistych 20-33 cm, jedną płoć, jedną wzdręgę, jednego lina i trzy małe okonie. Na tą chwilę już odstawiam spławikowe łowienie, czas zrobić parę nocnych wypadów za czymś z zębami Wrzucam tylko pamiątkowe foto największego karasia :
    3 punkty
  4. Kolejny szybki wypad zaliczam na duży +
    2 punkty
  5. Nikt nie łowi na Widawie? Ja dziś pierwszy raz ze spławikiem się wybrałem i kilka rybek wpadło.
    1 punkt
  6. Pierwszy raz na rybach od bardzo dawna. Ważne że coś udało się złowić
    1 punkt
  7. Ostatnie rybki złowione na PZW. Miejscówka wcześniej zasypana grochem. Jeszcze niecałe dwa tygodnie i podczas urlopu atakuje małe lubelskie rzeczki za kleniem i Wieprz ale to już za brzaną.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.