Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      5 357


  2. marbil

    marbil

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      373


  3. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      2 857


  4. Marienty

    Marienty

    Moderator Grand Prix haczyk.pl


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      1 556


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 03.09.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wrzesień otwarty z przytupem:) Gratuluję. Szczupak jest, amur i boleń też, to ja dodam odrzańskiego "jegomościa" z wąsem. Łowiłem gumami wielkości 4" na główkach 5 - 7 g. Ten został złowiony na gumę Relaxa King Shad 4" / 7 g prowadzoną w toni na głębokości między 0,5 - 1 m. Wcześniej miałem branie na spokojnej wodzie w whopper ploppera i jedno trącenie w gumę. SG MPP2 213/20-60 g, Ryobi Arctica 6000, linka 30 lb. 👊
    4 punkty
  2. To może ja otworzę wrześniowy wątek Dzisiaj wybrałem się przed świtem na jedną z podkrakowskich żwirowni PZW. Wędkowałem od około 5:15 do 08:00, kij podbierak jedno pudełko - cel szczupaki.. Najpierw po może 15 minutach trafiam pierwszego pistoleta może 30 cm na cannibala 10 cm, następnie obławiam kolejne miejscówki gumami lecz bez efektów.. Zmieniam miejsce na spokojniejsze, zakładam klasyczną srebrną algę numer 3 kilka rzutów i jest branie na opadającą w toni blachę. Rybę wcinam i po 3-4 minutach holu wyjeżdża drugi zębaty 80+ w tym roku Później trafiłem jeszcze dwie mniejsze ryby i to by było na tyle. Czuć w końcu nadchodzącą jesień..
    3 punkty
  3. u mnie też wrzesień pięknie się zaczął czyżby ryby czuły nadchodzącą jesień, w tym roku to największy amur więc cieszy podwójnie
    3 punkty
  4. To i ja dorzucę coś od siebie. W domu atmosfera gęsta więc wziąłem wczoraj wędkę i pojechałem na 2-3h łowienia 20:00-22:30. Wg prognoz woda miała się mocno podnieść co zwiastowało jakieś brania. Wziąłem grubszy sprzęt (jak na mnie) plecionka, wolfram + duże przynęty. Założenie było takie, że albo grubo albo wcale. Przezornie nie brałem żadnych przynęt kleniowych, żeby mnie nie korciło. Rybka pięknie chodziła. Miałem 4 konkretne brania i dwie rybki na brzegu małego sumka i tego bolka 66cm – moje skromne PB ale nocny więc dla mnie liczy się x 1,5 😁. Miałem też ładnego kabana ale spiął się po ok 10 sekundach walki. Rano zobaczyłem, że woda przez parę godzin skoczyła +40cm i na Odrze jest już stan alarmowy. Było książkowo – na wznoszącej wodzie ryba pięknie żerowała. Łowiłem głównie na glooga nike 10cm i największego Widała. Bolek wziął na Widła.
    2 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.