Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. kamil.ruszala

    kamil.ruszala

    Użytkownik


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      208


  2. moczykij

    moczykij

    Użytkownik


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      575


  3. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      5 357


  4. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      2 857


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 19.05.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wczoraj wieczorem decyduje się na szybki wypad nad Odrę. Czas ograniczony bo o 5 trzeba wstać do pracy. Chwilę po 21 jestem nad wodą. Odra podniesiona mętna i szybko płynie. Znajduje miejsce ze spokojniejsza woda i już w 3 rzucie mam branie przy samych trawach. Rybą mocno walczy ale udaje się ją wyholować. Miarka pokazuje 59cm i jest to moje PB😀 Łapalem na 4 cm woblera( dobrze że wymieniłem kotwice bo ryba pokiereszowała nawet te mocne). Później mam jeszcze jedno branie ale nie zacinam.
    8 punktów
  2. Trzy tygodnie nie byłem nad Odrą, wiec gdy w końcu dziś nad nią zajrzalem trochę się zdziwiłem. Bez woderów, z krótkim kijem...na powodziową wodę. Łowiłem więc tylko tam, gdzie udało się podejść i rzucić. Lubię taką wodę i lubię łowić na takiej wodzie obrotówkami pomiedzy zalanymi trawami. Mały Mepps potrafi czasami coś wyczarować z takiej wody i na ogół ciężko się domyślać co to będzie. Dziś wyczarował leszcza i bolusia stykowca.
    5 punktów
  3. Piku piku, czemu nie. Dałem 30 min szansy woblerowi Piku piku do animacji martwej rybki. I ostatnie czwarte branie mocno mnie zaskoczyło. Myślałem, że wcześniejsze próby zassania woblera były wyłącznie sprawką pasiaków. W końcu wobler znika, zacinam i czuję, że buja się fajny okoń. Ostatecznie okoniem okazała się śliczna wzdręga. Wcześniej były mniejsze na imitacje larw. Były też niewielkie jazie, trochę okoni i kilka boleników. Trafił się nawet wymiarowy. To nie był dzień lepszy od poprzedniego, ale niespodzianka wynagrodziła całą wyprawę.
    1 punkt
  4. Wczorajszy jedyny okoń kwalifikujący się do ligi na woblera 2 cm. Próbowałem też na obrotówki i gumki ale tego dnia te przynęty nie dawały żadnych brań.
    1 punkt
  5. Gratulacje pięknie łowicie.. Mi się wczoraj udało wyskoczyć przed deszczem kilka godzin porzucać na rzekę.. Miałem 3 kontakty z których 2 zakończyły się rybami, najpierw wyjmuję klenia 43 cm, a chwilę później takiego +- 30 cm Tak więc kolejne założenie na maj zaliczone.. Dla niektórych z was może to wydawać się śmieszne, ale obecnie w moich rejonach naprawdę ciężko złowić klenia czy bolenia.. Wrzucam jedno pamiątkowe foto z wczoraj : PS. Teraz niestety czeka mnie 3 dni chłodu i opadów więc pewnie do soboty bez wędkowania. Jeśli popłynie duża woda na rzekach to chyba zrobie podejście za węgorzem
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.