To złudzenie. Takie zdjęcie:) Uczę się od najlepszych. W sumie sum wyrwany ręką z wody, ale ze względu na kondycję, trochę się zmęczyłem, by zrobić szybko i w miarę do ogarnięcia zdjęcie. Lechu słyszał:)))
Co do spotkania, to trzeba podjąć męską decyzję. Może tym razem będzie to w piątek? Mi też by ten dzień bardziej odpowiadał. W sobotę musiałbym gnać z miejsca na miejsce, by ogarnąć wszystko i na koniec nie miałbym sił. Tak więc proponuję spotkać się w okolicach M.Chrobrego na wysokości warsztatu samochodowego. Tam też pływają sumy, klenie, bolenie, sandacze itp. Dawno tam nie byłem, to będzie okazja zobaczyć, co się dzieje. Jak możecie, potwierdźcie obecność. Są też wędkarze mniej śmiali, a gdy jest fajna frekwencja, to może nabiorą odwagi? Zawsze można się coś ciekawego dowiedzieć np. zaglądnąć do pudełka z przynętami. Nawet, gdyby nie było czasu na wędkowanie, to chociaż przyjechać przybić piątkę nie zaszkodzi? Czyż nie? Godzina dowolna, ja postaram się być około 20:00. Chciałbym zobaczyć za dnia wodę na tym odcinku. A w te upały wcześniej przyjeżdżać to męczarnia. Słabo to widzę. Miałem nauczkę we wtorek.
Piątek, godz. +/- 20:00; na wysokości warsztatu samochodowego przy ul. Smętnej. 51.11181398108948, 17.11000727026385