Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. MARCIN82

    MARCIN82

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      162


  2. Fido Angellus

    Fido Angellus

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      289


  3. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      5 357


  4. jamnick85

    jamnick85

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      328


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 10.12.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Ile czasu minęło bez wędki? Dwa, trzy tygodnie? Wreszcie temperatura ludzka:))) i mogłem się wybrać nad wodę. Oczywiście nie ma o czym pisać. Trzeba będzie mi głowę ze wstydu po tym sandaczowym sezonie schować😏
    1 punkt
  2. No i dziś już chyba przegiąłem, od południa do wieczora nad rzeką, wymyśliłem, że se spacer zrobię po nowych rewirach... Ze dwa-trzy kilometry brzegu, oczywiście ani brania, ledwie żyję, jakaś choroba mnie zaczyna rozkładać, od wtorku trzy razy na rybach i chyba efekt zaczyna być widać Przez te dni nie miałem ani dotknięcia Daje sobie spokój aż jakaś lepsza pogoda będzie a szkoda, bo sobie tydzień urlopu wziąłem żeby za pieskami polatać. Co do gumy to czasami, jak znam miejscówkę bo guma drrrroga, zakładam coś jak węgorz. Pozdrawiam szaleńców
    1 punkt
  3. Dzięki wielkie, ale gratulacje należą się także każdemu, kto teraz próbuje 👏 Od tygodnia hardkor, może raz mróz odpuścił w ciągu dnia, lecz akurat wtedy gdy nie mogłem się wybrać 😞 Trzy razy bez kontaktu, ryby ewidentnie przeniosły się w inny rejon. Dziś dwie godziny wytrzymałem w śnieżycy, dwie ryby spięte, jedna już fajna, ale to nie sandacze. Weszły niestety te bardziej zębate 😡 @Fido Angellus co to za 18 centymetrowy postrach na sandacze? Póki co, sanki dzisiaj zaliczone, córka bardzo szczęśliwa, a jutro też jest dzień 👍 Pozdrawiam 👊
    1 punkt
  4. Wow, graty!!! Przez chwilę myślałem, że to ja mam dobrą passę, ale pozamiatałeś! Udało mi się wczoraj wyskoczyć około południa na najbliższy odcinek odry, gdzie sporo w tym roku połowiłem sandaczyków. Woda wysoka, nurt silny, nawet prądy w klatkach dość mocno ciągnęły. Za to pogoda piękna. Na drugiej główce zawuważyłem, że na środku klatki jest płycizna, która w niektórych miejsca ma dośc duże spady i moim planem było obłowić te spady. Rzut na środek klatki, kilka szybkich podbić aż do momentu, w którym przynęta rzeczywiście zaczęła odpadać i boom! Strzał konkretny, podobnie jak u kolegi @MARCIN82. Keitech 12cm na 10g czebu dość mocno poturbowany. To było jedyne uderzenie tego dnia. 1. Elast93 70,5 + 70 + 62 = 202,5 2. Fido Angellus 63+ 64+67= 194 3. Marienty 4. Zbynek1111 5. lechur1 5. jaceen 6. Seba ZG 50 + 80 + 74 = 204 7. RafalWR 64 + 62 + 66 = 192 8. MarianoItaliano85 9. tomek1 10. MARCIN82 80 + 87 = 167 11. Budek 12. jamnick85 50 + 72+70 = 192 13. Konrado 64 + 68 + 69 = 201
    1 punkt
  5. Dziś ładna pogoda na sandacza się zapowiadała, ciśnienie wyrównane więc wędka i od południa nad wodą. Dwa brania, oba wykorzystane, 63cm oraz 67cm zapozowały do fotki. Fotki takie sobie bo nie było nikogo kto by ładną zrobił. Sprzętowo troszkę inaczej, klasycznie zbrojony Avid 6,6/14lb i Xplasma 12lb bo marzło cały dzień, duża guma. 1. Elast93 70,5 + 70 + 62 = 202,5 2. Fido Angellus 63+ 64+67= 194 3. Marienty 4. Zbynek1111 5. lechur1 5. jaceen 6. Seba ZG 50 + 80 + 74 = 204 7. RafalWR 64 + 62 + 66 = 192 8. MarianoItaliano85 9. tomek1 10. MARCIN82 80 11. Budek 12. jamnick85 50 + 0 + 0 = 50 13. Konrado 64 + 68 + 69 = 201
    1 punkt
  6. Cześć, Gratuluję wytrwałości i wyników, bo sezon bardzo dla mnie ciężki, zawsze coś i ciągle pod górkę 😞 Pogoda już nie rozpieszcza tak jak przez większość jesieni. Mamy już prawie grudzień, a w tabeli pusto, trzeba więc coś dodać 😉. Dziś w końcu udało się wygospodarować popołudniowe 2 godzinki, choć nie powiem, będąc na spacerze z córką biłem się z myślami, czy jest wogóle sens. Temperatura praktycznie blisko minusowej i jeszcze ten wiatr 😬 Decyzja zapadła - jadę, najwyżej będzie drugi spacer. Śnieg utrzymuje się nawet na drzewach więc wesoło nie będzie, a nad samą wodą prawie huragan. No trudno choć trochę wytrzymać i się udaje. Dwa konkretne strzały z czego jeden wykorzystany 💪 Mann's paddler 4 cale, marchewka z czarnym grzbietem na 10g zrobił robotę. Jak się ściemniło koniec łowienia, plecionka jak dratwa, zamarzała aż na szpuli 😡 Dorzucam pierwszego do tabeli i walczymy dalej 👍 W tygodniu praca 8-16, hmmm może jakiś urlop??? Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozostałych 🎣
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.