Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 18.02.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Coś trzeba dodać na rozpoczęcie. Druga połowa lutego Warunki na Odrze fatalne. W porównaniu do zeszłego roku masakra. Uciąg duży, trochę śmieci. Ale udało się coś złowić sensownego. Może 50cm nie ma ale na dobry początek... oczywiście feederek. 1. jaceen 2. kamil.ruszala 3. RafalWR 4. Konrado 49,5 5. SebaZG 6. Marienty 7. moczykij 8. jamnick85 9. lechur1 10. suchi
    6 punktów
  2. 1. jaceen...54,5 2. kamil.ruszala 3. RafalWR 4. Konrado 49,5 5. SebaZG 6. Marienty 7. moczykij 8. jamnick85 9. lechur1 10. suchi Byłem w piątek i poprawiłem w niedzielę. Zdecydowanie drugi dzień ciekawszy. Więcej brań. I w końcu siada na pickera porządny kleń. Przynętą było pieczywo z posypką z maku i sezamu. Centrum;)
    5 punktów
  3. A ja zaliczyłem pierwszy nocny wypad za kleniem z kolegą. To chyba rekord, bo jeszcze nigdy nie udało mi się jechać na nocny spinning w... połowie zimy. No ale nic dziwnego, skoro termometr w dzień wskazywał 16 stopni a w nocy 12. Warunki ciężkie bo woda wysoka i brudna. Łowiliśmy 20:30-23:00. Miałem tylko dwa brania. Kolega łowił konsekwentnie na jednego woblera i brań doczekał się więcej. Miał jedną spinkę większej ryby i jednego ładnego klenia wyciągnął. Wklejam zdjęcie kolegi, żeby pobudzić trochę towarzystwo W kalendarzu zima a za oknem jakby wiosna. Do boju!
    3 punkty
  4. Dzisiaj przy okazji pięknych warunków atmosferycznych nie licząc mocnych podmuchów wiatrów wybrałem się nad rzekę oławę, obszedłem około 15 miejsc które można zaliczyć do takich w których da się łowić na spining, niestety tylko w dwóch udało się namierzyć aktywność białorybu. Na 12 brań niestety tylko dwie rybki udało się wyciągnąć co i tak uważam za sukces jak na trzecie wyjście w życiu ze sprzętem XUL Obie rybki złowione koło godziny 16 na imitację białego robaka z aliexpress na główce 0,8g
    1 punkt
  5. To może i ja wreszcie coś napiszę bo byłem już nad Wodą nawet dwa razy. Raz przedwczoraj ze spiningiem od świtu z nadzieją na okonie, ale złowiłem tylko jednego małego szczupaka przez 2,5 godziny łowienia.. Drugi raz był wczoraj, łowiłem od 06:30 do około 11:40 ale tym razem z matchówką i pickerem dłubałem płocie. Ryb było sporo na pewno powyżej pół setki, jednak dominował rozmiar 10-20 cm, było kilka większych w tym dwie tuż pod 30 cm Wrzucam tutaj jedno pamiątkowe zdjęcie : PS. W planach na luty jeszcze się wybrać przynajmniej raz na spławikowe dłubanie, i może raz czy dwa z UL poszukać okoni na innych wodach
    1 punkt
  6. Dzisiaj udało się wyskoczyć na niecałe godzinę na okonia. Przez ten czas złowiłem 1 okonia na tante. Natomiast na małego wobka od Dwojaka miałem przyłów 2 szczupaków pierwszy malutki drugi wymiarowy
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.