Skocz do zawartości
Dragon

DAWID

Redaktor
  • Liczba zawartości

    2 843
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Zawartość dodana przez DAWID

  1. Wybraliśmy się dzisiaj z chłopakami na rybki. Pochodziliśmy na jednej z naszych pięknych rzeczek Łowiliśmy na spinning i na muche. Każdy złapał po kilka rybek
  2. DAWID

    Klenie i jazie 2012

    pagori, No klenik z 6stką z przodu to już nie lada kaban, gratulacje
  3. DAWID

    BOLENIE 2012

    Po ostatnich niepowodzeniach w końcu udało się skusić do brania i szczęśliwie wycholować bolenia profesora weterana )) Przynęta to stary, niezawodny łomżyński bezsterowiec ) C&R !!!
  4. Po ostatnich niepowodzeniach w końcu udało się skusić do brania i szczęśliwie wycholować bolenia profesora weterana )) Przynęta to stary, niezawodny łomżyński bezsterowiec ) C&R !!!
  5. kebes75, gratulacje piękny rybek
  6. DAWID

    BOLENIE 2012

    D@wido, Byłem tam dzisiaj i widziałem właśnie chyba tego samego bo niezły klocek żerował, niestety na zero Gratulacje piękny boleń!
  7. Straciłem dzisiaj bolka 75 +, piękne branie i walka, kiedy chciałem podebrać go do podbieraka nie zmieścił się i jedna kotwiczka zaczepiła się o siatke podbieraka, po czym bolek zaczął wariować, wygiął kotwiczke którą miał w pysku i tyle go widziałem
  8. Winko, w tym roku dwa tygodnie w górach ale akurat wybrałem górny San i brzany Może za rok Choć będe w okolicach Dunajca na obozie pod koniec sierpnia, ale to chyba nie te rejony
  9. DAWID

    BOLENIE 2012

    Mało ganiam w tym roku coś za bolkami, pstrągi mnie pochłonęły Ale coś tam się łapie, narazie największy:
  10. Winko, piękna rzeka, zazdroszcze ))
  11. DAWID

    BOLENIE 2012

    D@wido, głęboka przykosa, dzieje sie coś w tam w nocy?
  12. No teraz to się delikatnie mówiąc wkurzyłem. Łukasz789, to już nie są przelewki zacząłeś historie to skończ ją, nie chce aby przez twoje niedomówienie ktoś kojarzył twoją historie ze mną. Nie zachowuj się jak dziecko z piaskownicy, kawa na ławe.
  13. bumtarara, gratulacje, ja dziś uderzam na nocke, może w końcu uderzy
  14. Łukasz789, nie daj się prosić napisz kto to ))))
  15. kamionki, Dobre!!!! Gratulacje !
  16. W taką pogode warto polatać za sumkiem, boleń też nieźle żeruje w taki upał choć jego pewnie w jeziorkach nie znajdziesz.
  17. bumtarara, wielkie graty super wypad
  18. Rybka miała 48 cm, moim zdaniem główną role w zdjęciu wedkarskim ma grać ryba a nie wszystko inne dlatego takie fotki
  19. Za mną cały dzionek czesania pstrągowej rzeczki. Warunki masakryczne, były odcinki że przez kilometr nie mogliśmy dojść do wody, tak rzeczka zarosła. Ryby nie żerowały, niski stan wody i niesamowita lampa. ......ale cierpliwość popłaca Potok samiec złapany na woblerka hand-made Wojtka Grocholi, model śliz.
  20. DAWID

    BOLENIE 2012

    No Dawid nieźle tam czeszesz walowicko-basońskie bolasy, graty
  21. Woblery Salmo to bardzo skuteczne przynety na każdą rybe. Z powodzeniem łowie pstrągi na hornety, butchery i minnowy, jak i bolenie na Thrille. Warto mieć kilka wobków tej firmy w pudełeczku, napewno cię nie zawiodą
  22. Dzisiaj nad Wisłą odbyły się zawody o tytuł spinningowego mistrza mojego koła. Zawody odbyły się na żywej rybie. Złowiłem dużego bolenia który dał mi wygraną. Oprócz tego złowiłem sumka 61, rybka punktowana nie była (okres ochronny).
  23. Robiliśmy dzisiaj krótki rekonesans nad Wisłą, poziom wody już jest dobry jednak jej kolor pozostawia wiele do życzenia. Miałem dwa kontakty z boleniami, pierwszy wziął na kleniowy zestaw na glapke, walka była długa, boleń był całkiem spory, spadł przy łódce, klenie łowie na bezzadziory, pewnie dlatego się spiął. Drugi mniejszy wziął na Matusiaka na napływie przelewu. Dołowiłem jeszcze klenia i jeśli chodzi o ryby to by było na tyle
  24. Rybka wzięła pod podmytym korzeniem na czarnego jiga z czerwonym łebkiem mojego autorstwa. Walka niesamowita po braniu ryba z taka siłą uderzyła w dół rzeki że nim się obejrzałem stałem po pas w wodzie, nagle wróciła do swojej miejscówki i czułem już tylko zaczep, myślałem że to już koniec i ciągnąłem na siłę , pstrąg się wkurzył i sam opuścił miejscówke. Nagle zaczął płynąć w moją strone, ominął mnie i pruł w góre rzeki Szedłem za nim może 15 metrów, nagle znalazł jakiś konar pod którego się schował, i trzy razy go z niego wyprowadzałem zanim dał się podebrać. Ręce trzęsły mi się jeszcze pół godziny po wypuszczniu rybki ... Ale do rzeczy.... Tegoroczny rekord pobity Czerwcowy kropasek lorbasek wagi ciężkiej C&R!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.