Skocz do zawartości
tokarex pontony

Elast93

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 857
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    127

Zawartość dodana przez Elast93

  1. Gatunek ryby: Płoć - Długość w cm: 27,5 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 03.10.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 07:28 - Łowisko: Woda stojąca PZW - Przynęta: Dwie pinki - Opis połowu: Największa płoć na tym wypadzie
  2. Gatunek ryby: Okoń - Długość w cm: 37,5 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 03.10.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 06:29 - Łowisko: Woda stojąca PZW - Przynęta: Wobler dorado invader 4 cm - tonący - Opis połowu: Większy z dwóch okoni na tym wypadzie
  3. Proszę o podmiankę znowu 28 cm tym razem na 37,5 cm Zdjęcia i opis jak zwykle w drugim wątku.
  4. Dzisiaj była kolejna poranna godzina poświęcona pasiakom, wpadły dwa jeden 20cm a drugi z tych fajniejszych - 37,5 cm Znowu obie rybki na invadera 4 cm
  5. Tak jak pisałem wczoraj byłem raz jeszcze dziś Wędkowałem w sumie od 06:00 do +- 11:00, pierwsza godzina łowienia to był UL i spiningowanie za pasiakami.. Wyjąłem w sumie dwa okonie, pierwszy miał +- 20 cm ale drugi już z tych większych - 37,5 cm Invaderki dalej robią robotę Od mniej więcej 7:00 łowiłem już matchówką na pinkę, przerzucałem wzdręgi a między nimi trafiały się płocie w rozmiarze 10-27,5 cm. Po złowieniu 6 sztuk poszedłem do auta zmienić wędki na żywcówki i odwiedziłem w sumie 4 miejsca szczupakowe dając sobie ok pół godziny na każdej. Niestety miałem tylko 1 branie na żywą płoć, które skończyło się zdjętą rybką 😕 Wrzucam pamiątkowe foto największego okonia z dzisiaj : PS. Za jakieś 4 godziny ruszam nad Wisłę, cel wieczorny boleń lub sandacz.. Mam "czutkę" zobaczymy czy coś się trafi
  6. Skoro nikt się nie kwapi to może ja rozpocznę Dzisiaj rano wyskoczyłem sprawdzić czy okonie nadal gryzą, szału niema ale coś tam wpadło. Łowiłem od 5:45 do 7:30, zaliczyłem w sumie 4 brania ale tylko jednego 34,5 cm na brzegu. Podobny 10min po pierwszym mi spadł 😕 Wrzucam tylko pamiątkowe foto na matomiarce : PS. Jutro w planie powtórka, okonie przez pierwszą godzine a następnie matchówka i spróbuję złowić kilka płotek żeby je zarzucić na przynętę z nadzieją na jakiegoś szczupaka
  7. Proszę o podmianę 28 na 34,5 cm Zdjęcie i opis w drugim wątku.
  8. Mamy już październik, a że końcówka września nie specjalnie dała mi jakieś sandacze czy szczupaki to postanowiłem dziś sprawdzić co słychać u okoni Łowiłem od 5:45 do 7:30, wyjąłem jednego 34,5 cm a drugi podobny spadł mi 10min później.. W dalszym ciągu dorado invader 4 cm
  9. Elast93

    Sandacze 2023

    Moje sandaczowe top gumy to mikado fishunter 8 i 10.5cm oraz fox zander pro 10 i te 12 cm, moj brat lubi tez relaxy ohio w podobnym rozmiarze.
  10. - Gatunek ryby: Sandacz - Długość w cm: 70 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 20.09.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 19:23 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Mikado fishunter 8 cm na główce 10 gr - Opis połowu: Drugi z dwóch wyholowanych sandaczy tego wieczora Chociaż mam podejrzenia że złowiłem dwa razy tą samą rybę w przeciągu 15minut..
  11. - Gatunek ryby: Sandacz - Długość w cm: 70,5 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 20.09.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 19:13 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Mikado fishunter 8 cm na główce 10 gr - Opis połowu: Jeden z dwóch wyholowanych sandaczy tego wieczora
  12. Elast93

    Sandacze 2023

    Gratulacje wyników, i ja wreszcie wziąłem się do roboty.. Wrzucam link do tematu gdzie napisałem posta o wczorajszym wypadzie.. Jeśli "kierownik" tego tematu uzna mi obie ryby to proszę o dopisanie 2x 70 cm czy tam 70,5 i 70 cm Przynęta widoczna na fotkach, fishunter 8 cm na główce 10g - opad
  13. Ostatnio paru znajomych złowiło naprawdę grube sandacze ryby 80-90cm.. 2 dni temu trochę u nas popadało, woda na Wiśle skoczyła dobre 50-80 cm, a że miałem wczoraj trochę czasu wieczorem to pojechałem.. Łowiłem mniej więcej od 19 do 22:40, byłem sam. Dosłownie w pierwszych 15 minutach łowienia mam ledwo wyczuwalne branie na gumę podbijaną z nurtem po dnie. Na szczęście udaje się wciąć i wyholować fajnego już sandacza - 70 cm Dosłownie niecałe 10minut później mam już lepsze branie które też wykorzystuję i wyciągam drugiego sandacza.. Przy mierzeniu ryba jest podobnej długości i gabarytów.. Nie wiem nie jestem na 100% pewny, ale przypuszczam że to ten sam sandacz wziął mi dwa razy w odstępnie 15minut Później miałem jeszcze dobre 10 sandaczowych brań na gumy, jedna ryba mi spadła też podobnej wielkości a reszta ściągała gumę z haka.. Przed 21 był też wąsaty na woblera ale niestety poszedł z wabikiem 😕 Wrzucam dwa pamiątkowe zdjęcia na miarce dla porównania dla innych czy to ta sama ryba : PS. W niedzielę lub poniedziałek będzie kolejne podejście za sandaczem, a następnie albo wypad na jeziorowe szczupaki lub spławikowo gruntowy na zakończenie lata
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.