Trochę mi to umknęło, ale z tego co pamiętam z rozmowy z właścicielką, raczej ciężko będzie o zamówienie obiadu na tej zasadzie. Mówiła, że potrzebuje wiedzieć wcześniej, chyba że chodzi o 1-2 porcje. Takie małe zamówienie jest do zrobienia bez uprzedzenia.
Na co się nastawiacie? Ja mam chętkę zapolować na jesiotra
ja się nastawiam na pobicie ubiegłorocznej życiówki
to chyba nie będzie trudne
a tak szczerze to na nic nie liczę i na nic się nie nastawiam bowiem
Błogosławieni ci którzy na nic nie liczą albowiem nie będą zawiedzeni
muszę pokopać w temacie jakie ry by tam pływają bo raczej w grę wchodzi gruntówka z koszykiem.
brania częstsze ryby mniejsze - to mnie interesuje bardziej niż czekanie na giganty.
jak się łowi raz w roku (teraz niestety) to człowiek chce się trochę pobawić i mieć radochę.