Skocz do zawartości
tokarex pontony

mikwed1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    503
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez mikwed1

  1. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    Miejsca gdzie próbują na sandacza - rury, od strony Wisły Wielkiej, od Zarzecza, rzeka przed zbiornikiem, za tamą, w zasadzie to wszędzie , tylko jak to na tym zbiorniku - trzeba daleko rzucać, a najlepiej to wywozić.
  2. mikwed1

    na co łowić w morzu

    Darłowo - port a raczej falochrony portowe - po środku falochronu Belony - kupujesz (dostajesz) świeżego śledzia w Porcie rybackim i na paski szerokości ok 3 cm wycięte z boku łowi się Belony (spławik przelotowy, grunt 50 cm i jak najdalej od brzegu). Od czoła falochronu - śledzie na choinki, lub ciężkie gruntówki na grubszą rybę (zazwyczaj na wieczór, na noc). W samym porcie blisko morza trafiają się okazowe Leszcze, Płocie, Okonie i Sandacze a jako przyłów Trocie (nie widziałem, nie złapałem ale krążą opowieści ). Zresztą w porcie zawsze sporo wędkarzy, więc bez problemu idzie się dowiedzieć, podpatrzeć co akurat się łowi. W Darłowie można też się wybrać na połów Dorsza - zarówno większymi kutrami jak i mniejszymi, szybszymi jednostkami - polecam. Budki z cennikiem i info stały przy moście zsuwanym, albo w necie można znaleźć. No i rzeka Wieprza - gdzie można połowić jak na każdej zwykłej rzece, a spinningistów spotykałem nawet w centrum miasta np. koło zamku książąt pomorskich. Nie wiem jak, bo nie widziałem i nie próbowałem połowów z plaży w Darłowie. Rozmarzyłem się chyba też pojadę w tym roku do Darłowa - w okolice. Moim zdaniem Darłowo jest bardzo atrakcyjne wędkarsko i warto wziąźć sprzęt jeśli jest miejsce. Oczywiście chodzi mi o Darłówko - nad morzem, bo Darłowo jest ciut dalej od morza.
  3. mikwed1

    na co łowić w morzu

    Plaża - nie wszędzie - najlepsze ujścia rzek, kanałów, no i w różnych miejscach na różną odległość się rzuca, ale raczej im dalej tym lepiej. Najpewniejsze to porty, i wały ochronne w nich. Przynęty - mięcho, rosówki (nad morzem w masakrycznych cenach), czerwone, + kawałki śledzi, krewetki, ośmiorniczki itd.
  4. Płyn do naczyń stosuję się, żeby weszło gładko - był poślizg, ale jak wyschnie to jest ryzyko, że zadziała jak klej. Tak myślę o schładzaniu - należałoby schłodzić jeden element - wewnętrzny wtedy teoretycznie powinien się skurczyć, schładzanie 2ch elementów może spowodować skurczeni się obydwóch Ja bym zadzwonił do mikado jak oni sobie z czymś takim radzą. tel: +48 (22) 732-71-01 e-mail: serwis@abramis.com.pl godziny pracy: Pon.-Pt. 7:00-15:00
  5. Lałem zimną wodę prysznicem "od góry" - korek z dolnika odkręcony - nie słyszałem o schładzaniu ale mi to poskutkowało - ja starałem się wypłukać brudy, piasek :). Schładzanie - większość sklepów mięsnych, ośrodków, hoteli, restauracji ma duże zamrażalki takie "szafowe" na - 20 - 40 stopni - moment Ci się wędka schłodzi tylko znaleźć kogoś znajomego. W Łomiankach jest serwis Mikado wg. mnie b. dobry - zadzwoń to na pewno Ci poradzą. Lub stary indiański sposób z Ameryki - Coca Cola :).
  6. mikwed1

    FAJNA KONTROLA

    Nie mam zamiaru się kłócić, nie było mnie tam, napisałem to co wiem o szarpaku - podstawa to miejsce grupowania się ryb, bez tego to można szarpać miesiąc i nic nie wyszarpać. Nigdy nie widziałem też nikogo z teleskopem na szarpaku - wręcz przeciwnie wędka 1,50 - 2,50 dwuskład (lub jednoskład) "sumówka" ze szczytówką jak palec.
  7. mikwed1

    FAJNA KONTROLA

    Mogę się mylić ale tak uważam tak mi to wygląda - starszy gość który przyszedł na ryby - być może spining i łowi jak umie.
  8. mikwed1

    FAJNA KONTROLA

    Moim zdaniem dziadek może miał i sprzęt toporny i stary ale raczej szarpak to nie był, dlaczego ? Na szarpaka łowi się w miejscach, w których ryby się grupują - na zimowiskach, tarliskach, za tamami, wodospadami, zaporami, wypływy ciepłych kanałów itd. To chyba żadne z takich miejsc. Szarpak to nie ciężarek ale kotwica odpowiedniej wielkości - średnicy nawet i 25 cm, i raczej nie teleskop tylko kij jak od miotły, teleskop to po kilku rybach by się połamał. Na szarpaka raczej się "zacina ku górze" - kotwica opada na dno i się ją podrywa energicznym ruchem podnosząc kij do góry. Takie ciągnięcie kijem jak kosą to u mnie okonie na boczny trok łowią To, że ktoś ma stary sprzęt nie znaczy od razu, że kłusuje :), a co do kontroli - drugi brzeg rzeki może być w linii prostej 20m, a dotarcie może zając godzinę Kontrola - w Krapkowicach na Odrze sprzętu nie rozłożyłem, a już była kontrola przy mnie, innych nie kontrolowali bo... to byli stali bywalcy - byłem, z kumplami jedynymi obcymi w tym miejscu, co do reszty wiedzieli ze karty opłacone, bo pewnie już kontrolowani po kilka razy w tym roku więc co u nich kontrolować ?
  9. Wygląda to tak: w jakimś okręgu opłacasz członkowską "krajową" - 86 zł i to jest podstawa, składka krajowa. - dodatkowo opłacasz składkę okręgową (dobrowolnie, jaki okręg chcesz) - np. nadnotecki - składek okręgowych możesz sobie opłacić tyle ile okręgów w PL. Teraz porozumienia - każdy okręg może dogadać się z innymi okręgami w sprawie wzajemnego udostępniania swoich łowisk. Porozumienia określają właśnie zasady i mogą być różne, zależy jak się dogadają okręgi - mogą być opłaty 0, mogą być 30, 50 % składki, mogą być 50 zł, albo mogą być pełne - to już okręgi ustalają osobno. Najłatwiej sprawdzić aktualne kwoty , %ty na stronach PZW, dodatkowo z porozumień mogą być "wyjęte" jakieś wody :). http://www.pzw.org.pl/pila/cms/19324/porozumienia_miedzyokregowe_2017
  10. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    Ja też nie złowiłem - ale miejsce dobre
  11. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    Z Wisły Małej i nie wiesz gdzie ??? To ja powinienem Ciebie się pytać :), przez mostek i po skosie na lewo do rzeki - miejscówka pod Dębami - dobre miejsce.
  12. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    Ja głównie białoryb i wg. mnie im bliżej zbiornika tym większe i większa szansa (Leszcze, Płocie, Jazie) ale nie wiem czy robi to bliskość zbiornika czy brak ludzi (mało wędkarzy tam chodzi, bo daleko i nawet rowerem ciężko dojechać). Co do Sandaczy konkretnie, to najlepsze miejsca jakie znam są wyżej.
  13. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    Często bywam w tych rejonach - to "moje" łowiska :), chociaż ze spinningiem mało co chodzę. Samochód musisz zostawić na granicy Wisły Małej, potem przez betonowy mostek i do tych rejonów to masz ok 2, 3 km "z buta", wzdłuż rzeki lub wzdłuż kanału i potem odbijasz do rzeki; albo przeprawić się przez kanał. Nie wolno łowić "ze starych wałów Wiślanych", ale tablicy tam nie ma, mapka jest niedokładna, a Wały jako takie też ciężko rozpoznać, więc przyjęło się (wśród bywalców), że można łowić do Wału, który idzie "prostopadle" do rzeki (mniej więcej te rejony co Ty zaznaczyłeś). Z kolei część ludzi twierdzi, że można łowić na rozlewiskach po lewej, a nie można łowić na rzece:), inni twierdzą, że nie można łowić dosłownie z wału czyli jak zejdą z wału i jest 5m do rzeki to można łowić . Ja kilka razy pytałem się w rybaczówce i konkretnej odpowiedzi nie dostałem. Praktycznie, wędkarze chodzą aż do końca cypla i to głównie spinningiści, a ponieważ jest tam daleko, to żadna kontrola tam nie dociera. W zeszłym roku na spinning złowiłem kilka okonków i jednego sandacza byłem chyba 5 razy typowo ze spinningiem, a poza tym okazyjnie co 2gi dzień porzucałem godzinkę. Ryby na rzece - generalnie od Mostu do ujścia - okonia sporo - duży raczej jesienią, sandacze w "miejscówkach" raczej w czerwcu, szczupak - bardzo mało, dużo Jazia ale ja na spinning nie złapałem. Na rozlewiskach jest bardzo płytko - 50 cm do 1m można połowić szczupaczków ale zazwyczaj maluchy do 40 cm.
  14. Na goczałach corocznie około połowy kwietnia do połowy maja jest eldorado Japońcowe - w zeszłym roku złowiłem przez ok 6h koło 40 szt - w pewnym momencie zacząłem łowić na jedną wędkę - 2ch nie dało rady obsłużyć, jak tak biorą,to jeden, dwa wyjazdy i się nudzi. Po maju Japońce się rozchodzą i łowi się ale pojedyncze sztuki i rzadko - to znów zaczyna się tęsknić za nimi W tym roku wypuszczałem na bieżąco to zdjęć nie mam ale z zeszłego roku - dokładnie z 14 maja Wszystkie są w przedziale 30 - 40 cm takie roczniki się łowi.
  15. Dzisiaj około 3h nad wodą, na kanale w Wiśle Małej, na goczałkowicach - od 8,30 do ok 11 - wynik 14 Japońców w wymiarze 30 - 40 cm. Świetne brania, większość wędkarzy połowiła podobne ilości.
  16. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    Wydaje mi się, że szczupak 40 cm to w 3cim roku osiąga. więc raczej tegoroczne nie będą miały 40 cm na jesień
  17. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    Kolejne zarybienia - jak tak dalej pójdzie i co roku będą wpuszczali to 3,4 lata i będzie spiningowe eldorado https://www.gpw.katowice.pl/aktualnosc,615,tysiace-drapieznikow-w-jeziorze-goczalkowickim.php
  18. Piękne Płocie - u mnie też te większe, na wiosnę, biorą na kukurydze, na pinki milion drobiazgu.
  19. mikwed1

    Karta wedkarska-kilka pytan

    Kartę mam od 1990 - wtedy egzamin to wymiary, okresy, pokazać ryby na planszy, kilka pytań z regulaminu typu jakie odległości, ile wędek itp. - ja miałem normalny egzamin, ale 99% egzaminów byłą wtedy za flaszkę :). Nie słyszałem żeby ktokolwiek "oblał" ale lepiej poczytać, żeby sobie wstydu nie narobić
  20. mikwed1

    Necenie długoterminowe

    kukurydza jest duża jeśli płocie, Leszcze ja zjadają to takie odpowiednie sztuki . Wg mnie wszystko jest ok a że tylko 1h dziennie - taką mają trasę akurat albo za zimna woda jeszcze. Ziemniaki i inne miękkie zanęty przyciągną drobnice.
  21. mikwed1

    Necenie długoterminowe

    Jest początek Kwietnia - woda zimna, więc jeśli masz brania karpia, amura to wszystko robisz dobrze :). Ewentualnie im cieplej tym więcej kukurydzy, nie wiem po co dodatkowo dawać ziemniaki ??
  22. Nad jeziorem, na którym bywam, w Lubuskim, 10 lat temu sumy były jak Yeti - podobno ktoś złapał, ktoś widział. W chwili obecnej sumów jest dużo, dość często są łapane. Rybostan zmienił się - tak twierdzą stali bywalcy na tym jeziorze - o wiele mniej jest Leszcza, lina i węgorzy, na ile to działalność sumów, a na ile człowieka - nikt nie wie. Na pewno nie można jedną miarką każdej wody mierzyć - Mietków pamiętam sprzed 10ciu lat gdzie przez 8 h złapałem 300 boleników po 15 cm i żadnej innej ryby. Goczałkowice są "przekrąpione" i moim zdaniem krąp powinien na tym zbiorniku być traktowany jak babki - zakaz wypuszczania z powrotem do wody, Otmuchów - "przeleszczny" w latach 90tych itd itp. Co do tego, że Wojewoda coś ustalił - chyba mógł - skoro to zrobił - pamiętam, że na Otmuchowie był okres, gdzie były zniesione limity ilościowe Leszcza i wymiary ochronne, więc chyba można.
  23. Raczej jestem oszczędny więc kupiłem na allegro - jak się nie mylę 60 zł - 160 cm długości wziąłem, bo mam najdłuższą wędkę złożoną - 142,5 cm. Ma 2 komory, dodatkową na podpórki i dużą kieszeń na zamek. Mi najbardziej zależało na nieprzemakalnym materiale i taki jest, w środku ma te tasiemki do mocowania wędek - na rzepy. Wada - plastikowy zamek - jedyna część, która jest w stanie się popsuć - szukałem z metalowym zamkiem ale w rozsądnej cenie nic nie było. Jak dokładnie pooglądasz to zobaczysz, że jest 10-15 podstawowych typów pokrowców i w zależności od sprzedawcy różne ceny. Ten pokrowiec co ja sobie kupiłem w stacjonarnym kosztował 120 zł.
  24. Podobnie jak przedmówca uważam, że lepiej zrobić zdjęcie szybko i wypuścić rybę (jeśli jest do wypuszczenia), niż układać rybę 5 minut i robić 20 zdjęć , żeby wyszło piękne :). Więc szymm, krajanie - zdjęcie brzydkie - zachowanie ok. to Gogołów ? To forum wędkarskie nie fotograficzne
  25. W 2gą stronę - ujście pszczynki do zbiornika łąka, - bardzo dobre miejsce na wiosnę na płoć, trafi się też leszcza, jazia. Odwiedzałem na wiosnę ze 4 lata temu okolice ujścia Rudy do Odry - nie miałem ciekawych wyników, ale opowieści to się nasłuchałem :), jeśli 10 % z nich jest prawdziwa to jak trafisz na odpowiedni moment to i nieźle połapiesz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.