maniek

Gdy bym usłyszał w sklepie taką odpowiedz to moja noga nigdy by w nim już nie postała.A proszę i strona Sangera i Anakondy http://www.saenger-tts.de/cs/index.php Tyle tylko że Niemiecka.

Czy będzie cię w takim razie satysfakcjonowało ,Wrocław ul.Tęczowa sklep Krokodyl. Nie wiem nawet czy jeszcze są ,ale każdy poważny sklep jeśli zamówisz u nich towar jest w stanie ściągnąć go z Poznania tam jest hurtownia ,jeśli natomiast interesuje cię tylko net to podam adres ale tylko w Niemczech.

Jeśli nie ma uprawnień to nie może ,tak a pro po ,piszecie tylko że kłusują ,nic o tym co sami przeciwdziałacie ,kłusują wszędzie ,była raz ekipa kłusoli na Odrze ,łupali sandacze w kwietniu ,maju ,dzwoniliśmy na policje do skutku ,aż im [policmajstrom] w końcu się znudziło i zarządzili zasadzkę ,całą ekipę zgarnęli na gorącym ,na jakiś czas [długi] był spokój .Inny przypadek ,koleś fotografował kłusoli podczas ich "pracy" wysłał to do PSR ,a tam doszli szybko ,po rejestracji pontonu i samochodu.Wystarczy chcieć ,a nie pisać tylko o tym.

No i dobrze ,powstrzymywanie grozi kalectwem ,

Petryk_05, Są to dwa zupełnie różniące się federy ,radzę się dobrze zastanowić i zadać sobie pytanie ,co oczekuje od federa ,naprawdę szkoda kasy jeśli kupisz i nie będzie ci kijek leżał.

U mnie to trochę inaczej wygląda ,bo czy normalne jest nęcić 40-stką kulką a łowić na 16 ?.Ale temat jest trochę bardziej skomplikowany i wymaga większego opisu ,jak będzie trochę czasu i nie zapomnę to opiszę .

Witam wszystkich i tych najnowszych i tych starych wyjadaczy z haczyka

Pewnie

Karpiowe we Wrocku.

Nie znam ,zresztą te sumy złowione nie u nas .Mogę się jedynie domyślać jakiego patentu użyto ,sam wabik nie jest tu kilerem na sumy ,tylko ten atraktor jaki użyto na nie.Wiele wabików sztucznych powstało na zachodzie np.sztuczne robaki,sztuczna ikra ,sztuczna kukurydza ,sztuczne kulki karpiowe ,sztuczne martwe rybki ,nie w tym ich skuteczność tylko jakich się atraktorów użyje .

Masz racje ,tyle tylko że nie bede podróżował po Polsce za lampką Edziu Pożyjom uwidzim

Ja ostatnio szukając przelotek szczytowych do federa ,stwierdziłem że nie opłaca mi się ich naprawiać .koszt jednej przelotki 10pln a nowa szczytówka ok 12pln porypane to wszystko.

Bo na pilota świetnie biorą sumy ,żartuje sobie oczywiście ,pilot do lampki ,nie świecisz non-stop tylko w czasie holu ryby ,a nie stać mnie jeszcze na lampkę Foxa gdzie sygnalizator w czasie brania zapala powiadomienie i lampkę.

A widziałeś gdzieś ,taką biwakową koniecznie z pilotem ?Lampa biwakowa z pilotemhttp://www.nokaut.pl/oferta/lampka-campingowa-akumulatorowa-z-pilotem.html W/w oferta nie aktualna .

Kubek termiczny Termite koszt ok 35pln no i zastanawiam się nad latarka biwakowa Mac Tronika Sprzęt biwakowy jest też ważny dla wędkarza.

Też ,a zwłaszcza jak nie mają co jeść ,KarolB, albo poważnie rozmawiamy dyskutujemy albo wcale ,pisałem ci już że drapieżnik może pojawić się na końcu w twoim stawie ,nie możesz wpuszczać ryb do gołej wody ,która jest pozbawiona fauny i flory dla ryb jest to męczarnia ,a czy o to ci chodzi

Kupiłem sobie ,a jak nie wiesz za co to zajrzyj sobie do licznika minut . Każdy z nas jest ułomny ,ja tym bardziej bo dziele ludzi na mądrych i głupich. A jak młodych ponosi ,ho ho ,ja tam stary się nie czuje ,więc mi to tym razem mi lata. . Jesteś za głupi żeby to zrozumieć ,zapytaj Mroczka czy jest mięsiarzem .

Płoć tak ukleje nie ,padnie ,nawet płoć musisz pod tleniać bo długo nie wytrzyma .Woda najlepiej jak ma 6-8 *C

Nawet nie próbuj ,bo zniszczysz wodę ,w profesjonalnych hodowlach węgorza karmi się specjalnym granulatem z karmideł ,kiedyś oglądałem film o hodowli węgorza ,nawet jak byś zarybił 130 szt to jest ilość wystarczająca na taki akwen .

Pytam bo bałem się że kupujesz gdzieś u kłusoli sorki że tak pomyślałem ,ale jeśli jest to z odchowalni chyba z Suwałk ,bo mamy jedną w Polsce to śmiało bierz ,pamiętaj że przeżywa w tym stadium ok 10% ale jeszcze sprawdzę i wieczorem napiszę.

A w jakiej wielkości te węgorze

A co nie wiesz , ja mogę ci powiedzieć Pewnie że wiem kto łowi ,w końcu siedzę tam 10lat jak wy wszyscy jeszcze nie wiedzieliście że karpie pływają w Odrze ,ja je już łowiłem ,a czy się poznali ,no na pewno bo lekkiego życia nie mieli i nie mają z zemną ,jak nie chcieli wypuszczać karpi po dobroci to i perswazją trzeba było użyć i powiem ci tylko że nawet zagorzali "mięsiarze" zaczęli wypuszczać a łatwo przekonać ich nie było ,wiele ryb trafiło na szarpaka bo cóż ja jeden mogłem zrobić w pojedynkę ,choć sporo uratowało się .adams, dla twojej wiadomości cobyś plotek nie słuchał ostatniego karpia zabrałem 8 lat temu ,karpiarzem nie jestem i nigdy nie zostanę ,ale karpie łowie od 40lat i będę łowił ile się da. PS -rozumiem twoją frustracje ,którą wyładowujesz na necie ,straciłeś pracę w Krokodylu ,a po prawdzie to cię wywalili ,ale to nie koniec świata.

Wszyscy to znaczy kto?