Jarosław

Ale się będzie działo, już zakładam kask ochronny

Z wyjątkiem daltonistów, ale wtedy musi zaświadczenie przesłać na forum. Podobnie jak dyslektycy prawdziwi i podrobieni Bo przeokropnie się czyta wypowiedzi pełne różnorakich zonków.

Co weekend łapią 1000 pijanych kierowców (cztery razy tyle nie łapią), chyba dlatego, że nie pisze na czerwono

Albo cesarka albo napinka, inaczej nic się nie urodzi. Z tym, że na poważnie to sobie odpuszczam, bo nie dam się przekonać ani nikogo nie zamierzam przekonywać. Tak tylko chcę się pośmiać. A z piany może być niezły styropian na ocieplenie stosunków. Jak czytam obecne posty z zapytaniami np odnośnie odchodów czy zanęt na poszczególne ryby, gdzie tyle napisano, to dostaję już odruchów....Nie warto było się wysilać, bo i tak trafiło do studni. A tu tylko łańcuch, wiadro i gotowa świeża woda.

Przy tych ostatnich dyskusjach kultury nie zauważyłem, pewnie ze starości

No wreszcie ktoś z branży a nie czy mogę zjeść rybę czy ja zakopać

Ja zakupiłem ziemię od Górka, ochotka żyje w niej dwa tygodnie. Chciałbym w niej być pochowany

Jeszcze gdyby był dział match to już by było super I jeszcze haczyków Hayabusa od Katana to byłoby miodziao nie mówiąc o Owner , a już super o Nuclear , chociaż Feeling są też całkiem , całkiem , ale ja ptreferuję Sensas GMS

No czekam!!!!!!!!! bo szukam zwady!!!!!!! I JUŻ SIĘ NAPINAM

No tak, ja łowię długimi wędkami i drut obrabiam, dlatego nigdy nie miałem problemów. To jednak dla was nie jest najlepsze rozwiązanie, sorry za doradę. Niestety z przyczyn oczywistych, ale nie dla mnie posta nie mogę wycofać. Może to zrobi Mod.

Najlepszy na świecie stoper który przypadkowo wymyśliłem to jest kawałek (8-10 mm) drutu nierdzewnego średnicy 0,5-0,8 mm i taki sam kawałek rurki silikonowej tej samej długości. To nałożone na żyłkę jest niezawodne i działa jak naciągnięta rurka na kil spławika. Samo się nie przesunie a wszelkie nici albo się luzują albo po namoczeniu zaciskają i mogą przy przesuwaniu uszkodzić żyłkę.

Ty efektów u mnie nie osiągniesz a ja u Ciebie już, i to się liczy dla dobra forum. Tak trzymaj Zupełnie lepiej się czyta, to tak jakbyś się uczesał A czyta to teraz 57-miu gości.

To się u NAS, w naszym kraju nazywa subiektywne zdanie. To zaczynaj zdanie z dużej litery przez szacunek dla pozostałych userów i dla Forum. Wtedy już czyta się ze zrozumieniem, bo wiadomo kto zacz. Ps Nie musisz nabijać postów, bo te trzy ostatnie można było napisać w jednym. Forum jest porządne i teraz jest na przykład 7 uczestników i 40 gości i trudno im się będzie z takim analfabetyzmem zgodzić.

Czy ma czy nie ma to sprawa drugorzędna. Nic mnie nie obchodzi co o mnie sądzisz. Nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem, masz tylko swoje zdanie i tyle. Nie próbuj mi jednak narzucać go mnie bo neofity w tym kontekście ze mnie nie zrobisz. Anarchiści czy inni utopiści odrzucają wszystko, co nie równa się ideałowi, a ideałem jest zazwyczaj to, co sami wymyślą. Na zakończenie mogę Ci podać jeszcze jeden argument - własność. Każda ryba złowiona legalnie, zgodnie z prawem (sposób połowu, wymiar, limit ) stanowił własność wędkarza. Własność prywatna, to święte prawo, więc tak jak nikt nie mówi Tobie, co masz robić z pensją, tak nie mów innym, co mają robić z własną rybą. MOJE zdanie i na temat MOJEGO wędkowania nie musi się nikomu podobać... To tyle aby nie odchodzić od tematu kłusownictwa. I nie próbuj tamtego tematu utożsamiać z kłusownictwem zapisanym w twarde ramki przepisów.

hmm ja nie widze ze rzadnej róznicy A ja widzę. W tak krótkim zdaniu zrobić 5 byków to trzeba być "miszczem" świata. I wolał bym, aby ktoś taki mnie nie uczył etyki.

Tak, jak w poprzednim temacie zrobić podział kto jest za.....kłusownictwem a kto przeciw i wszystko jasne jak tam z kim warto było rozmawiać a z kim nie:grin:

Jak powieje nudą

Nie, po prostu został sam osaczony. Dajcie mu spokój pewnie ma problemy. W sumie go lubię za twarde zasady, za nieodpartą wiarę w to co robi a wy wszyscy się sami nakręcacie. Przecież wczoraj napisałem o co chodzi w tym całym sporze. To administracja to nakręca, bo jak by nie chciała dawno temat by był zamknięty a oni przez dziurkę od klucza zaglądają na forum i boki zrywają. Przy okazji będzie pretekst na krawaty i postawienie na jakość a nie na ilość. Niech jeden z drugim napije się szklankę wody zamiast nią zasilać chwasty.

Z pancerfausta jak by przywalił to i sum by odzyskał wolność i kłusoli by się pozbył, dwa w jednym. Ja Mańkowi wierzę.

ds-fan, Widzisz taki czerwony krzyżyk u góry, chyba jest czynny Skoro administracji pasuje taki dym to co Ty się przejmujesz, Twoje czy co

Oj frajerzy ale stu6-60 wywiódł was w pole, ale ja za długo grałem w pokera aby się dać nabrać. Jak już wszystkim piana z ust opadnie też zrozumiecie knif. Fakt, ja też dałem się nabrać Szkoda tylko że w jajo robi się ludzi z wiedzą.........

Bardzo mi miło, że raz na jakiś czas mamy identyczne zdanie w jakimś temacie. To człowieka podbudowuje i powoduje przypływ lepszego humoru

Szkoda, że wyrwałeś jedno zdanie z kontekstu a zarazem jedno z kilkuset które napisałem w tym temacie."Nasze" miałem przez 50 lat komunizmu a dzisiaj jest rocznica jego obalenia. Jeśli się ze mną nie zgadzasz to czemu piszesz te same farmazony co ja. Tym całym ambiwalentnym postem wszystkim się chcesz przypodobać a tak się nie da. W każdym razie ja nie mam zaufania do takich ludzi aby było jasne. Czarne, białe i różowe to nijak się ma do tęczy w prawdziwej naturze.

I vice versa. Bo jak na razie jesteście w mniejszości wcale nie musicie mieć racji. Przecież proponowałem aby tacy ja Ty założyli sobie swój etyczny temat i tam dorabiali ideologię do rzeczywistości w spokoju i zaciszu. Obiecuję, że na pewno ja jak i wielu innych nawet złego słowa ani żadnego słowa wam nie powie. A tu i teraz każdy ma prawo do swojego zdania i wiary mi nie zmieniaj ani nie siej propagandy, bo cisza wyborcza. Będę zabierał tyle ile zjem i jakie będę chciał i wara do tego komukolwiek bo robię to zgodnie z prawem a nie w majestacie prawa. Ale jednocześnie nikogo nie namawiam do zabierania w przeciwieństwie do Ciebie.

Tu właśnie wychodzi z Ciebie radykalizm a to tylko krok do ekstremizmu.