-
Liczba zawartości
10 657 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
167
Zawartość dodana przez tomek1
-
Po pierwszej turze, chyba jeszcze nie byłem tak wysoko. Nie pozostaje nic innego jak powalczyć o podium w tym roku.🤩
-
Dopiszcie mnie, choć patrząc na wyniki w tym sezonie....
-
Ubiegły tydzień to 4 dni z rodziną na Solinie. Wynajmujemy łódkę na której nocujemy. Pływamy całe dnie jak mamy chęć to cumujemy na kąpiel. Cały czas troluję z ręki różnymi woblera mi. Niestety bez żadnego efektu. Podobnie nocne łowienie nie przynosi sukcesu. Ostatnią noc spędzamy nie w przystani ale w przepięknej zatoce. Bajkowy krajobraz, ognisko i sen w pełnej ciemności i ciszy przerywanej tylko wyciem wilków. Rano próbujemy jeszcze łowienia. I rzutem na taśmę łowię jedyna rybę, leszcza 40 cm. Potem grzybobranie, kąpiel w jeziorze i już trzeba wracać do cywilizacji. Byłem w totalnym szoku, że są jeszcze tak piękne i ciche miejsca. Solina widziana z perspektywy wody jest niesamowita. Ryby nie dopisały, głębie po 30-40 metrów. Nawet w zatokach bardzo głęboko. No ale nie ryby były głównym celem. Super wyprawa, dzieciaki zadowolone nietypowymi warunkami, łódka rewelacja. Dzięki panelom solarnym- pływając umiejętnie przy słonecznej pogodzie można nie wracać do przystani przez tydzień. Dzień po powrocie wyjazd na rzekę. Smutna okazja śmierci i pogrzebu Mateusza, spowodowała odświeżenie kontaktu z @Gofer. Gofer zabiera mnie na rzekę w znane sobie miejsce, celem jest pierwsza w moim życiu brzana. Późnym popołudniem zarzucam feedery i od razu zaczyna się dziać. Pierwszy melduje się ładny kleń. Kolejna jest świnka. Wieczorem Gofer zwiaja się do domu a ja łowię dalej. Następuje seria średnich leszczy, aż wreszcie zacinam porządną rybę. Po chwili już wiem, że to musi być królowa. Ostro walczy w nurcie, ale za chwilę mam ją w podbieraku. Jest moja pierwsza brzana 60 cm! Do północy łowię jeszcze jedną mniejszą i już wiem, że przepadałem. Nowy feeder 3,90 i 150 g już czeka na kolejny wyjazd.
-
@andrutoneNo dobrze kombinujesz😉 Zobacz tylko w necie zdjęcie ryby ostrosz drakon (w Chorwacji zwana Pauk) i pamiętaj gdybyś złowił, żeby gołą ręką nie dotykać. Kolec na grzbiecie robi dużą krzywdę. Na jad trochę pomaga umieszczenie miejsca ukłucia w jak najgorętszej wodzie. Na szczęście nie jest bardzo częsta, bo lubi piasek lub drobny kamień. Jak chcesz się dalej bawić tym zestawem to polecam kupić sardynki mrożone (srdela) do kupienia w każdym większym sklepie. Kroisz małe filety i na hak. Uniwersalna przynęta na każdą rybę, łącznie z doradą i makrelą. Dobrze byłoby owinąć nitką silikonową żeby trochę dłużej przetrwało na haku bo w Chorwacji nawet drobnica ma zęby. Albo żona ma zwykłą nitkę na wszelki wypadek? Jak masz miejsce z dużą ilością małży (czarne muszle na brzegu) to duża szansa na doradę. Selektywną przynętą na dorady są małe kraby. Szukasz pod kamieniami, odrywasz odnóża ze szczypcami i przebijasz hakiem w oba punkty które zostały po odnóżach. Na większe ryby najlepsza noc lub chociaż wieczór. O gruncie Ci nie opowiadam, chyba że kupisz gdzieś akcesoria, wtedy oprócz ryb dostępnych na spławik w grę wchodzą jeszcze np. konger i rekin psi.;)
-
Kusząca akcja, ale niestety w niedzielę ruszam z rodziną na Solinę na kilka dni...
-
Spróbuj po zmroku. Nie ma tam większego portu? Łowisz tylko na spinning czy masz też inne akcesoria?
-
Gratulacje! Dobre są woblery typu twich na makrelę. Makrele biorą też w nocy, najlepiej w okolicy lamp np. w porcie albo przy promenadzie. Można je czasem przyobserwować w nocy bo polują z chlapaniem po powierzchni.
-
U mnie jako od długiego czasu pasmo niepowodzeń. Piątek noc na suma że zrywkami zero, sobotnia noc sandacz plus karp zero. W niedzielę przez południe wyjazd kąpielowy na Brennicę z rodziną. Celem było złowienie choć jednej ryby w niskiej, pełnej moczących się ludzi rzece. No i w bankowym miejscu jednego pstrąga wydłubałem na nimfę. Kolejnego już nie było bo jakieś babsko wpakowało się w łowisko.😂 Ale biwak i kąpiel udane.
-
Był na dwa miesiące w Szwecji. Zginął w do tej pory nie wyjaśnionych okolicznościach. Znaleziono samochód w wodzie z zapalonym silnikiem z łódką na przyczepie. Ciało odnaleziono 3 tygodnie później...
-
Dzisiaj dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość. Nie żyje Mateusz, który na naszym forum miał nick Don Gucak. Cześć z was kojarzy go z relacji z pięknymi linami i okoniami, cześć z Grand Prix. Dla mnie pozostanie moim partnerem z jednej łodzi z naszej wyprawy na szwedzką wyspę Tjaro... W ubiegłym roku radziłem się go w sprawie rodzinnego wyjazdu do Szwecji, którą kochał. Przegadaliśmy dobrą godzinę, obiecywaliśmy sobie wspólną wyprawę na ryby... Już nam się nie uda...
-
Elast dał Ci gotowe rozwiązanie, ja tylko dodam, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby do tego zestawu założyć zwykły koszyk zanętowy zamiast podajnika i dłuższy przypon np. 30 cm z żyłki 0,16 a na haczyku białe lub czerwone robaki, kukurydza, makaron itp. Tym sposobem możesz łowić praktycznie wszystkie gatunki białej ryby. Na wodzie niekomercyjnej zapewne więcej brań będzie na taki zestaw z białym robakiem niż na method feeder.
-
Grand Prix haczyk.pl 2023- zgłoszenia I Tura
tomek1 odpowiedział tomek1 → na temat → Grand Prix 2023
Gatunek ryby: świnka - Długość w cm: 37, 35 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 18.06.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 18 i ok 19 - Łowisko: Wisła - Przynęta: białe robaki - Opis połowu: Gatunek ryby: leszcz - Długość w cm: 50 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 30.06.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 2:30 - Łowisko: jezioro - Przynęta: kulki - Opis połowu: -
@jaceen zdrowia! @Elast93 daj znać jak będziesz na uroczysku. Może chociaż przyjadę piątkę przybić. Ja od czwartku na rybach. Dwie pierwsze doby z nastawieniem na grubego amura lub karpia, ale niestety bez efektu. Jedyna ryba, to niechciany leszcz, które to ryby chciałem wyeliminować kulami 24 mm i innymi zaporowymi przynętami. W tym przypadku powiesił się na bałwanka z amurowych kulek. Ostatnia noc to kolejna zasiadka na suma że zrywkami, efekt jak zwykle do tej pory.....
-
Ja od lat na uniwersalnym spinningu mam Ryobi Verum. Daje radę, trochę ryb wyjął- powiedzmy do 10 kg, ale widzę, że wcale wiele tańszy nie jest. Slammera używam do sumowego spinningu, ale ja poszedłem w hardkor, dorszowy kij z najwyższej serii Jaxona i Slammer 560 Finezyjne łowienie to nie jest, ale wiem, że prawie każdą rybę wyciągnę. Jedno jest pewne, Slammer to mocny sprzęt ale również ciężki. No i stosunkowo mały nawój linki, ze względu na małą średnicę szpuli. Na wędkach na zrywkę mam Penny Fierce i też dają radę, sprawdzone póki co na rybach do 170 cm. Występują w spinningowych rozmiarach, ale też nie mają szpuli dodatkowej, więc wyjdzie chyba jeszcze drożej... Za wiele nie pomogłem, może Jaceen coś podpowie. Osobiście przy ograniczonym budżecie szukałbym dwóch używek w dobrym stanie z Ryobi albo Penna. Jeden do wędki sumowej drugi do sandaczowej. Jeżeli planujesz jeden kij do suma i do sandacza, to uważam, że stosowanie dwóch szpul nie ma wielkiego sensu, bo na grubej plecionce i tak nie poszalejesz jak kij ma np. 30 albo 40 gr. W takiej sytuacji kupiłbym nowy kołowrotek z jedną szpulą i nawinął plecionkę ok. 0,20 mm. w Dobrym terenie jest duża szansa z sumem do 30-40 kg a i na sandacza będzie ok.
-
Grand Prix haczyk.pl 2023- zgłoszenia I Tura
tomek1 odpowiedział tomek1 → na temat → Grand Prix 2023
Gatunek ryby: Sum - Długość w cm: 85 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 21.06.2023 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 21:00 - Łowisko: wodą stojaca - Przynęta: wobler - Opis połowu: -
Dziś wieczorny spin. Na woblera siadł sumik na 85 cm. Szczurek, ale pierwszy miarowy w tym roku. Oprócz tego był sandacz, ale spadł przy burcie. Ogółem całkiem udane wypłynięcie, w przeciwieństwie do meczu oglądanego jednym okiem na telefonie ...
-
Weekend z sumem zaczął się niedobrze. Ciężko było złowić jakąkolwiek rybę odpowiednią na żywca. Na delikatny spławik wreszcie wyciągam karpia 40 cm i z braku innych ryb zakładam nawet jego na zrywkę. Tuż po wywózce branie na jednym z kijów, ostre przygięcie, zerwanie. Zacinam, ale pudło.... I to było wszystko przez dwie noce.... Jak trochę odespałem, po południu zabieram żonę i jedziemy na Wisłę na świnki. Żona opala się na leżaku na kamiennej wysepce a ja do wody. Optymizmu brak, bo po 1,5 tygodnia od ostatniej zasiadki woda znacznie opadła i w zastoiskach pojawiły się kupy zielska... Kompletnie nie widać aktywności ryb. Postanawiam zanęcić i spróbować się nie ruszać z miejsca. Rzucam kilka małych kul i ze dwie słabo zbite żeby poszły z wodą. Stoję i cierpliwie obławiam rynienkę w miejscu nęcenia. Ku mojemu zdziwieniu ta taktyka się sprawdza. Łowię dwie świnki i trzecią spinam. Oprócz świnek łowię kilka ryb co do której nie mam pewności. Moim zdaniem to brzanka karpacka a nie brzana, ale może ktoś potwierdzi. Ogółem bardzo sympatyczna odtrutka na bezsumowy weekend.
-
Składany feeder. Zobacz zestaw w linku poniżej. Według mnie za te pieniądze optymalny zestaw. Zestaw feeder Mikado
-
Nie, za długa na gruntówkę. Jeżeli teleskop na grunt, to uniwersalna długość to 3,60 m. Napisz co to za łowisko, bo rozrzut gatunków jest bardzo duży... Boleń, okoń, szczupak, pstrąg to ryby drapieżne. Łowi się je najczęściej metodą spinningową na sztuczne przynęty. Brzana, jaź, kleń- to ryby karpiowate, można je łowić na spławik, na grunt i również na spinning. Nie polecam Ci jednak tych ryb na początek nauki wędkowania, bo to ryby trudne do złowienia, czasem nawet dla doświadczonego wędkarza. Na początek kup wędkę typu feeder o długości 3,60 m z kołowrotkiem o wielkości 3000 lub 4000, nawiń żyłkę 0,25 mm. Kup kilka koszyków zanętowych, przypon z żyłki 0,16 do 0,20. Zobacz mój stary film o podstawach łowienia na feeder, dużo Ci się rozjaśni. Jak zbierzesz sprzęt to pojedź sobie na łowisko komercyjne, gdzie jest duża populacja średniego karpia, karasi, płoci, leszczy. Tam powinieneś mieć więcej brań niż na rzece, czy innym łowisku PZW. Jak zaczniesz od ryb jak pisałeś wyżej, to duża szansa, że nic nie złowisz i rzucisz wędkę w kąt.
-
Pierwsza wędka to feeder, czyli tzw. drgająca szczytówka. Zarzucasz zestaw z koszykiem zanętowym, kij na wodzie stojącej ustawiasz równolegle do brzegu i brania wskazuje uginająca się szczytówka. To skuteczna metoda do łowienia wszystkich ryb karpiowatych. Druga wędka to teleskop, gdzie przy metodzie gruntowej będziesz potrzebować wskaźnik brań podwieszany na żyłce np. typu "bombka", swinger, hanger itp. Też da się łowić wszystkie ryby karpiowate, ale czułość tego zestawu jest mniejsza niż feedera. Jak zaczynasz wędkowanie, to polecam feeder.
-
Była moc! Starsi Panowie w formie. Bruce ma głos jakby miał przed sobą czwarty a nie siódmy krzyżyk. Muzycznie i wizualnie ekstraklasa. Lekki niedosyt pozostał, bo zabrakło kilku moich ulubionych utworów.
-
Szukaj jakiś specyficznych miejsc typu ujście rzeki, potoku, podwodne górki, przejście z wody głębokiej na płytką itp.