Optymalny według mnie ciężar wyrzutu w Twoim przypadku to 120 gr. Jeżeli więcej łowienia będzie na rzece to 150 gr, pod warunkiem, że nie łowisz na dużym uciągu, bo wtedy nawet 200 gr nie będzie przesadą. Zakup tak mocnego feedera ciężko będzie pogodzić z delikatnym łowieniem na starorzeczu.
Zdecydowanie wędka składana. Bez porównania lepsza praca kija. Jeśli chodzi o firmę, to właściwie każda ma coś ciekawego w ofercie. Jak rozumiem na jeden kij+kołowrotek masz 300 zł? Zobacz ofertę Mikado, które słynie z solidnych feederów. U mnie sprawdza się od lat Robinson i Konger.
Zobacz też mój film o podstawach feedera, tam też trochę mówię o doborze wędek.