przepraszam, że się wtrącę...
Pike, żeby wytykać komuś coś tekstami o polonistce, bądź wypowiadać się o układaniu pasujących tytułów do tekstu należałoby pod względem gramatyki i ortografii (w tym wypadku ortografii) samemu być bez skazy wiesz?
no chyba, że to słowo
tyczyło się wielkiej zielonej falującej wody, ale nie sądzę dziekuję, to wszystko co mam do powiedzenia w temacie
Co do tematu - bo do niego wracam...
obejrzałam to co było w linkach...
No okropne zgadzam się - drastyczne i obrzydliwe...
Ale tak ten świat jest zbudowany, i choć ciężko się z tym pogodzić, mam wrażenie, że to są normalne praktyki w niektórych krajach, o ile coś takiego może być normalne...