Skocz do zawartości
tokarex pontony

jareksm2

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    792
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez jareksm2

  1. Nie zabłysnąłeś chłopie w temacie. To już ponad miesiąc okresu ochronnego ..... a tu taki post.
  2. Na ostatniej fotce, pewnie leci zupa rybna he he (z karpia) 😃, a tak na serio, pod namiotem jesteście rozbici na jakimś polu namiotowym czy na dzikusa? Pytam ponieważ sam z chęcią wybrałbym się w te okolice, no może nie z rodzina ale z kumplem. A jak z rybą po tych stanach ostrzegawczo-powodziowych sprzed kilku (kilkunastu) dni?
  3. Panowie jeżeli chcecie połowic nad Nysą Kłodzką, to akurat jest sezon burzowy. Woda od wczoraj jak kawa z mlekiem. Biała Lądecka to samo i przypuszczam że Ścinawka też. Pozdro Jarek
  4. jareksm2

    Bystrzyca

    dobrze że byki nie oceniały tego po wielkości rogów .......... taki żarcik, nie mogłem się powstrzymać. Pozdro.
  5. Widzę, że ekipa zawitała na moje podwórko. Łowiliście w dość popularnym miejscu. Szczególnie ta rynna przy dawnym murze oporowym. Ale można tam złowić fajnego tęczaka. Niestety z lipasami na tym odcinku dość słabo. Gratki za wytrwałość, wczoraj nieźle wiało.
  6. tom@ha trafił w sedno. W 100% się zgadzam.
  7. jareksm2

    Nysa Kłodzka

    Piękny kaban. Mój rekord z nysy to 56cm. Jaką metodą łowiliście?
  8. jareksm2

    Nysa Kłodzka

    Odys dzięki za info. Ale mętna woda płynie nawet w suche dni, gdy kilka km powyżej nysa czyściutka. Pytam, ponieważ przy mętnej wodzie ciężko o klenie na suchara, przynajmniej na tym odcinku. A woda jak była tak jest mętna. Przy kilku dniach słonecznych i wyklarowaniu się wody powyżej, czeka mnie chyba spacer wzdłuż rzeki.
  9. jareksm2

    Nysa Kłodzka

    I co nikt nie ma info?
  10. jareksm2

    Nysa Kłodzka

    Pytanie do łowiących na Nysie. Co jest powodem zmętnienia Nysy przed remontowanym mostem w Kamieńcu? Już kolejny raz przyjeżdżając nad rzekę widzę, że jest ona strasznie brudna, natomiast kilka km wyżej - na moście za Bardem (zjazd na Dzbanów) jest zupełnie klarowna. Ktoś wie skąd ten syf? Czyżby koparki na pilcach działały i mętna wodę zrzucały do rzeki?
  11. Zazdroszczę wyprawy i gratuluję wyników. Panowie, czy możecie napisać coś bliżej o sprzęcie jakiego używaliście. Długość wędzisk, klasa, sznur i jakie "muchiii byli najlepsze "
  12. jareksm2

    Nysa Kłodzka

    I ja również odwiedziłem nysę ze spiningiem. Choć muszę przyznać, że tę (tą?) metodę porzuciłem 3 lata temu kosztem muchóweczki. Niestety pomimo "dłubania" i "przeczesywania" wszelkimi przynętami dołków tej rzeki nie miałem kontaktu z rybą. W okresie wiosennym wychodzą braki w technice prowadzenia i dopasowania przynęt - dodatkowo jak się później dowiedziałem, część spinningistów przy połowie pstrągów stosuje plecionki (ja tradycyjnie żyłeczka, do tego znacznie przegrubiona i nie pierwszej świeżości he he - taki zakurzony sprzęt). Dlatego też gratki dla zawodników którzy połowili. Acha jeszcze jedno - spływy kajakarzy tez już trwają ......., więc niedługo pewnie pontony się pojawią.
  13. jareksm2

    Nysa Kłodzka

    Panie Józefie, a jakieś szczegóły? Ile ryb miarowych? jakieś rekordy? Pozdrawiam.
  14. jareksm2

    WROCŁAWSKA ODRA

    Nie wiem jak u Was we Wrocku podczas kontroli, ale na wodach górskich - odcinkach No Kill, zgniecione zadziory mogą nie wystarczyć. Otóż nawet starannie zgniecione zadziory mogą nadal delikatnie haczyć. Przekonałem się o tym boleśnie podczas kontroli, powiedzmy bardzo, ale to bardzo nadgorliwego działacza, który wykonał test haczyka na koszulce. Po dziesiątym czy piętnastym razie wbijając haczyk we własną koszulę, spowodował mikro zaciągnięcie włókna tej koszuli - stwierdzając że haczyk nie spełnia wymogów - bezzadziorowego. Skończyło się na wymianie zdań, ale sytuacja nie była przyjemna. Ze swojej strony dodam ze zadzior był kilkukrotnie zagniatany oraz podpiłowany. Zatem polecam zakup nowych bezzadziorowych.
  15. Tak, na górny. Tylko ja sam, a znajomi nadal walczyli w Nielestnie.
  16. W niedzielę miałem dużo lepsze wyniki (przerzuciłem sporo miarowych lipasków największy w przedziale 35-38cm), ale łowiłem w innym miejscu. W Nielestnie łowili moi znajomi, z umiarkowanymi efektami. W południe na rzekę wpadł muszkarz z kijem 11 stopowym w klasie #2. Łowił na tym przelewie gdzie - Wy łowiliście. Znajomi mówili ze "wymiatał" he he. Przerzucił chyba wszystkie lipaski które tam pływały. Metoda żyłkowa.
  17. Brawo Panowie, może by było więcej ryb gdyby nie zagadywał Was przyjezdny wędkarz ( acha z parkingu chyba zapomnieliście zabrać pięknego pieska he he.) ,,,,,, Pozdro. Jarek z niebieskiego nissana terrano. Ja łowiłem jeszcze przez całą niedzielę - super udany wypad.
  18. jareksm2

    Jezioro Nyskie

    tygrys - zabierz ze sobą w razie czego 500+ he he (jako winietę na szlabany). A tak na serio, połamania i daj znać co na rybach i jak dojazd.
  19. jareksm2

    Jezioro Nyskie

    Strona jeziora od Bukowa, tak jak pisałem miała namiastkę naturalnego zbiornika. Pozostałe części to beton i kamienie, gdzie wędkarz na wędkarzu. Na nockę siedzisz na krzesełku i tyle. Odpada staropolska wędkarska biesiada, jakieś piwko odpoczynek. W zasadzie nawet nie chodziło o te ryby, tylko o klimat i odpoczynek. Jak by brało będzie ok, jeżeli nie.... też fajnie. A tak ..... jest lipa.
  20. jareksm2

    Jezioro Nyskie

    Jest jak jest, przynajmniej rzeczowe informacje. Dzięki za info. Krótko mówiąc skończyło się dojeżdżanie samochodem do brzegów jeziora. Czasy "wolnej amerykanki" chyba bezpowrotnie minęły. Szkoda, była tan namiastka naturalnej dziczy. Zostaje więc łódź u grubego.
  21. jareksm2

    Jezioro Nyskie

    Ponownie szlabany od strony Bukowa zostały zamknięte. Wczoraj wieczorem były otwarte. Dziś rano wracając z nocki ZONG ............. szlabany zamknięte. Więc koledzy uważajcie, ja sobie daruje wjeżdżanie. Chyba od zeszłego roku daruję sobie całkowicie opolskie. Nie ma gdzie łowić z brzegu. Mam terenówkę, więc przez krzaki się przedarłem, ale za mną zostało jeszcze z 5 zmotoryzowanych ekip, ciekawe jak sobie poradzili. Nie rozumiem takiej działalności - wieczorem szlabany otwarte, przejeżdża się przez utwardzone miejsce do jeziora nie wjeżdżając na wały, a rano jakiś pajac zamyka drogę powrotną. To chyba celowe działanie. A co do ryb to kicha.... ja jednego leszka ok. 50cm, inne ekipy podobnie po jednej sztuce. Rano pod wyspami szalał trochę bolek, a tak to nic.
  22. jareksm2

    Jezioro Nyskie

    niestety wyjazd musiałem przełożyć. Ale jak będę na pewno wrzucę info.
  23. jareksm2

    Jezioro Nyskie

    dzięki za info, jutro wybieram się na nyskie.
  24. jareksm2

    Jezioro Nyskie

    Do końca czerwca i chyba od września możesz też wodować od strony dębów, ale tam plaża piaszczysta. W okresie letnim plaża była dzierżawiona, więc lipa.
  25. jareksm2

    Jezioro Nyskie

    Odwiedzał ktoś jezioro nyskie od strony Kałkowa? Jak z dojazdem? Znajomy mi mówił, że usunęli ten korzeń blokujący dojazd do jeziora, a szlabany ustawione są na wałach. Czyli można przejechać do jeziora nie wjeżdżając na wały. Ktoś może to potwierdzić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.