Skocz do zawartości
Dragon

Marienty

Moderator Grand Prix haczyk.pl
  • Liczba zawartości

    1 603
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    114

Zawartość dodana przez Marienty

  1. Aktualizacja https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vQ50xuPARCl4IMa6C3ArAGznuzhFmFtDqVU5_LFxQiebTY0zS7JRWPT40lBCitpEA/pubhtml
  2. Aktualizacja (pojawia się rzadziej bo wpisów jest mniej). https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vS5o3Js01uP8FpufIidQqWARbjd-0zBRbL00ju9N_3GsagfUDIv0Z8BpOoUfcoOkg/pubhtml
  3. Aktualizacja https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vTQOMirWX2xi2icJh2tUDoqAP65ExWJdlPmxvORjzL766Jf87dJTu5vAavZmCskUQ/pubhtml
  4. Marienty

    Sandacze 2022

    U mnie piątkowy wieczór 20:00-23:00, przyniósł 4 niewymiarowe sandacze. Największy +40 a najmniejszy był niewiele większy od woblera. Nigdy tyle króciaków podczas jednego wypadu nie złowiłem. Może w końcu doczekam się nocnego, wymiarowego na spina 😎
  5. Aktualizacja https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vRA_38nuxpL2FBR5od8jCOnLPUYrI09IJJO88A6oca5em-4y4bZ-US2Gv40_wy9hg/pubhtml
  6. Gatunek ryby: sandacz - Długość w cm: 61 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 05.11.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 16:25 - Przynęta: mrożona ukleja - Łowisko: Odra - Opis połowu: Metoda gruntowa, z przelotowym ciężarkiem. Branie zdecydowane, jakieś 5m od brzegu. Ryba uwolniona.
  7. Marienty

    Sandacze 2022

    Nie udziałem się w temacie od samego zgłoszenia ale walczyłem uparcie, żeby zapunktować od początku trwania tej zabawy. Z uwagi na brak czasu jedynie spinningowałem i to głównie w godzinach ok 20:-23:00. Zostawiłem woblerki kleniowe (żeby nie kusiło) i łaziłem jedynie za sandaczem. Przez ostanie kilka wypadów złowiłem łącznie ok 10 krótkich sandaczyków - wszystko do 40cm. Wczoraj nastąpił punkt przełamania. Wziąłem mrożone uklejki i pojechałem posiedzieć stacjonarnie. I co?!?! No i minęło niecałe pół godziny od zarzucenia i miałem już pierwsze konkretne branie i po chwili ładnego sandacza w podbieraku. Byłem o najlepszej porze, czyli na przełamaniu dnia i nocy. Była szansa na dublet ale zmarnowałem pięke branie. Jak dotąd jest to moje skromne PB w tym gatunku (...i pomyśleć o tych dziesiątkach nocnych wypadów spinningowych za tym gatunkiem) - tym samym zgłaszam rybkę 61cm. TABELA 1. Konrado 76,5+ 72 = 148,5 2. lechur1 92 + 0 = 92 3. Elast93 78,5 +0 = 78,5 4. jaceen 71 + 0 = 71 5. tomek1 67 + 0 = 67 6. RafalWR 7. Marienty 61 + 0 = 61 8. moczykij 9. MarianoItaliano85 10. suchi 11. Fido Angellus 12. RSM 13. boseib 14. SebaZG 15. McGregor 16. Płatek88 17. Larry_blanka 18. jamnick85
  8. Aktualizacja. Na niektórych miejscach rywalizacji bardzo ciasno - na pół rybki 😉 https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vSIP1UQbFpUn2dQEevTeTS1QJ8kG_Y-0-JGfwUPm7we2xT_aGglpL3ZNsbtS_l41w/pubhtml
  9. Dwa woblery. Mega mi się spodobał ten rodzaj steru. W środę test i kolejna pogoń za nocnym sandaczem. Ten mniejszy powinien zasmakować kleniom. RAPALA Scatter Rap Minnow 11cm RAPALA Scatter Rap Shad 5cm
  10. Aktualizacja. https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vS14gKA-HTvBImaPi13bwf6r-4sXQfGX7mMwkSZZ_vGbfun49h-2JUwxSG5iAkKoA/pubhtml
  11. Ostatnie trzy wieczorno- nocne wypady poświęciłem sandaczom ale tych złowiłem zaledwie 2 sztuki. Jeden 40cm a drugi jeszcze mniejszy. Za to trafiły się bardzo ładne kluski. Było sporo brań i trochę spadów. Łowienie to klasyka woblerowego sandaczowania czyli płytko schodzący wobler prowadzony różnym tempem wzdłuż kamienistej opaski – mam deja vu kiedy to piszę bo tak wygląda 99% moich nocnych łowów. Wszystkie klenie złowione na najmniejszego Salmo Whacky, ponieważ najdłużej na niego łowiłem. Gdybym łowił na typowo kleniowe woblery, zapewnie brań miałbym więcej. Wrzesień i początek października jest ciepły, więc można zaobserwować sporą aktywność powierzchniową drobnicy a co za tym idzie również ataków drapieżników.
  12. Aktualizacja. https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vS6anjwRRlAmp1G_352m47CKrwpvwLZetQMnMj6XQW2Nyl2FH8098kxmwo1qwOI8w/pubhtml
  13. Marienty

    Sandacze 2022

    Dopisuję się do listy 😉
  14. Gatunek ryby: Klenie - Długość w cm: 48cm, 48cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 21.09.2022, 26.09.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 20:55 oraz 19:37 - Łowisko: Odra - Przynęta: salmo Whacky 9cm - Opis połowu: Wolne prowadzenie wzdłuż opaski. To samo miejsce. Ta sama przynęta. Dwa różne klenie o tej samej długości.
  15. To jakiś oksymoron. Tak czy inaczej, zazdroszczę czasu 🙂 U mnie wczoraj wieczorny wypad 20:30-23 i dwie rybki na salmo whaky 9cm. Ładny kleń oraz krótki, ~40cm sandaczyk. W piątek powtórka.
  16. Właśnie przyszły, jeszcze ciepłe. RAPALA Shallow Shad Rap 9cm SSR09 FT - sprawdzał mi się. Złowiłem na niego sporo nocnych kleni i niedużych sandaczy. Zerwałem go jakieś 2 lata temu na gościnnych występach na Wiśle. Mam ten sam model ale w najmniejszym rozmiarze i te nie są już tak skuteczne. WOBLER SALMO WHACKY 9F - kupiłem bo nigdy nie miałem 😁 . Nie znalazłem zbyt wielu informacji o tym wobku. Niby generalnie używany do trola. Ja zamierzam łowić nim z brzegu. Ma ciekawy, okrągły ster, który powinien powodować prace przy wolnym kręceniu, co mi bardzo odpowiada. Dzisiaj lecą do wody 😀
  17. Już wpisuję. Rybki pojawią się przy następnej aktualizacji. Przegapiłem, bo zgłoszone ryby były już zatwierdzone 😁. Cieszę się, że jesteście czujni 😉
  18. Aktualizacja. https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vROE6YzMMznb4vBm1AvGDujA0PVbn9LU0-QltxM-X7AlPSHNPcXXSCcR1gdlRW-VA/pubhtml
  19. Chciałby, żeby uczestnicy GP2022 wypowiedzieli się na temat uznawania/nie uznawania zgłoszeń ryb z odcinków Odry objętych zakazem łowienia - z uwagi na zatrucie. Domyślnie kwestię łowienia i nie łowienia na Odrze (na odcinku z zakazem) oraz zgłaszania takich ryb zostawiłem uczestnikom GP i uznałem takie zgłoszenia. Z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że jest to dosyć kontrowersyjne. Prośba do Was abyście wypowiedzieli się w temacie. Uznawać takie zgłoszenia czy nie?
  20. Gatunek ryby: Klenie - Długość w cm: 45cm, 50cm (kleń był 50+ ale wpisuję 50 bo miarka zawinięta). - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 15.09.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 21:40, 20:30 - Łowisko: Kanał Odry - Przynęta: sendal 3cm, salmo fanatic - Opis połowu: Wolne prowadzenie wzdłuż opaski.
  21. Gatunek ryby: Płoć - Długość w cm: 26 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 15.09.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 22:32 - Łowisko: Kanał Odry - Przynęta: sendal 3cm - Opis połowu: Wolne prowadzenie wzdłuż opaski.
  22. Mam objawy swoistej wersji „syndromu sztokholmskiego”. Ciągle wracam na tę samą miejscówkę mimo, że w tym i poprzednim sezonie wiele razy schodziłem z niej o kiju. Wciąż tam wracam, marząc o przełamaniu. Byłem również w zeszły wieczór. Wziąłem dwa kije 1- kleniowy z małymi wobkami, licząc, że przebudzą się moje spinningowe płocie, które o tej porze roku udaje mi się łowić powtarzalnie. 2-kijek na grubo, pletka i większe wobki z myślą o sandaczu. Na pierwszy ogień poszedł zestaw kleniowy a na końcu zestawu 3cm Sendal. Już w trzecim rzucie mam mocniejsze szarpnięcie i wiem, że nie będzie to płoć. Po niedługiej walce w podbieraku ląduje ładny kleń 50+. Miarka się zawinęła i ten + nie jest taki duży. Po złowieniu klenia postanowiłem dać szansę sandaczom. Wędkę kleniową odkładam w krzaczki (tam gdzie łowię po zmroku jestem tylko ja, koty, jeże i bobry, więc zupełnie się nie obawiam o pozostawiony zestaw) i i idę z wędką nr 2 na kolejną miejscówkę. Po kilkudziesięciu rzutach uklejo-podobnymi woblerami, w tym dosyć długo rapalkami orginal 7 i 9, daję sobie spokój i zakładam coś bardziej kleniowego czyli Salmo fanatica. Już w 4 rzucie mam piękne walnięcie i łowię klenia 45cm. Na wędce do 40g i pletce 0,12 nie poszalał za długo. Kolejna miejscówka i kolejny ładny kleń. Niestety spada – „sandaczowa pałka” nie wybacza błędów. Ostatnią godzinę poświęcam na spinningowy białoryb. Wracam na 1 miejscówkę i uzbrajam wędkę kleniową w sendalka. Po paru rzutach łowię w końcu niebrzydką płoć. O tej porze roku wychodzą z toni na wodę do połowy łydki i wydłubują drobnicę chowającą się w przybrzeżnych kamieniach. Zasady są dwie. Trzeba być cicho i nie zasnąć przy kręceniu korbką kołowrotka Wspominając piękne spinningowe płocie z poprzednich sezonów, wracam twardo na ziemię bo w ostatnim rzucie tego wypadu małego sendalka atakuje najmniejsza płoć jaką do tej pory udaje mi się złowić właśnie na spinna. …a co do miejscówki... no cóż… dam jej jeszcze tę ostatnią szansę 😉
  23. Marienty

    rzeka Ślęza

    Wspaniały był to przybór na Ślęzie. Nie zapomnę go nigdy! Zdjęcia zrobione tydzień temu. Widok na most na ul. Racławickiej. Wody od przęsła do przęsła. Na ostatnich zdjęciach widać kajakarzy, który spłynęli rzeczką korzystając z tego przyboru. Na przedostatnim zdjęciu widać, że próg na wysokości pola pola golfowego jest całkowicie zalany. Przy normalnym stanie wody musieliby przenosić kajak. Marzy mi się taki stan jako normalny na Ślęzie. Miałbym pod domem nie ryżowisko a coś pośredniego między Widawą a Bystrzycą. Ahhhh....
  24. Aktualizacja. 58 zgłoszeń do zatwierdzenia w ciągu 3 tygodni. Ładnie połowione. Zauważyłem, ze niektórzy nie dotrzymują terminu zgłoszenia ryby. Z uwagi na sezon wakacyjny przymykam na to oko ale proszę, żeby zgłoszenia były już zgodne z regulaminem. Pilnujcie swoich wyników. https://docs.google.com/spreadsheets/d/e/2PACX-1vTFDGMA6Pq0ZXU_-pdHk3Hl8iIK7hO_fqW2ypSFn_UupsAgfnzimQNCqKlCspAvVpG0pjuEAL4VtPKS/pubhtml
  25. Gatunek ryby: boleń - Długość w cm: 59cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 25.08.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 06:25 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Siek Siga - Opis połowu: Rzut za szczyt główki i prowadzenie w szybkim tempie w części zapływowej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.