aregmax

W tygodniu pewnie się przejadę to zerknę na numery i poprawię jeśli będzie potrzeba.

ja na wczasach jeszcze więc nie zaglądam, w przyszłym tygodniu może nocka w zależności od pogody...

Odkąd przyjechałem po pracy to deszcz non stop. Topola to samo będzie bo to około 10 km ode mnie. Jutro wczasy - wyjazd na Mazury wędki zabieram.

tak nawiasem to tyka pewnie była wieloczęściowa..? nie ma jak dobrze zanęcić, pewnie mięsko tez było

Padało w nocy, i przez większość czasu dzisiaj tez.

Wczoraj byłem na Kozielnie ... to się nazywa turystyka. Brzegi zawalone "prawie dookoła". Quady, skutery, surfingi, bar, wata cukrowa . Wygląda że bardzo popularny turystycznie w czasie weekendów. Więc ryby w takie dni odpadają, chyba że nogi za pas i szukanie miejscówek dalej

przy drodze Ożary-Dzbanów: "dzbanowski".

ech.. i duża szansa ze te 40-tki wziął ?... Ja mały sum z wieczora i okoń 26 pickerek.

Cormoran Black Star 330 40-80gr - na grunt/żywca

Czołem. Krajoznawczo dostałem się na cmentarny na stronę przeciwległą tzn tą mało dostępną. Dojazd jest fatalny ogólnie, i nie na auto. Od strony wypływu Nysy, miejscami, to jest właściwie wąska scieżka przez busz. Łatwiejszym wydaje się nadmuchanie pontonu - gdyby ktoś bardzo chciał. Po starym korycie nysy pozostawały małe stawiki. Pewnie prawie nic tam nie ma ale woda jak zwykle kusi .

Planuje się przejechać od strony suszki i zbadać jak wyglądają tam dojazdy. Jeśli czas pozwoli i dojdzie do skutku to dam znać.

na wypływ ciężej się dostać więc jakby chcieli to krzakami zarośniętą drogą lub z wałów stromo... a to nie każdemu się uśmiecha

Ja dziś wpadłem na chwile ze spinem, w tym roku to się coś boczę do tego bo dopiero drugi raz . Okonki 15cm dość często i jeden pistolet 40+. Na siódemce.

Podobnie jak jareksm, uważam że szczupak jest względnie równomiernie rozłożony. Wiele razy się przekonywałem że trzeba być cierpliwym i w końcu się skusi - na różnych stawach.

faflik, widziałem starty w Laskach, to zaraz za Ożarami czyli bardzo blisko. Tyle ,że zakladam że dojazd w to miejsce dość długi, oczywiście o warunkach nie mam pojęcia bo się na tym nie znam. Tak czy siak blisko na pilce z tamtego rejonu.

super. ładnie to wygląda. dzięki za zdjęcia.

Dziś z rana drobnicy trochę nałapałem, ale to taki scenariusz jak w zeszłym roku swego czasu - małe wzdręgi często, kilka płotek i 2 średnie leszcze, takich brań drobnicy sporo. Koło mnie gostek dwie dość duże sztuki (z daleka chyba oba leszcze) i brań tez kilka miał. Wiec pewnie miejsce lepsze się trafiło na ten dzień na trójce.

wygrywasz konkurs PILCE 2011 na najciekawszą zdobycz

zapowiadają że na całym.. "Zalew Paczkowski zostanie całkowicie zamknięty dla innych wędkarzy.."

dziś przy garbatym widziałem pełna siatę leszczy i ze dwa brania u innych jak krótko spacerowałem więc ruch w rybach raczej był

niestety wygląda że na razie w maju więcej osób dopytuje o ryby niz na nie jedzie (przynajmniej ze stałych forumowiczów).

No w końcu te mapy. Miodzo. Mozna pięknie obejrzeć miejscówki topola/kozielno. Chyba wybiorę się na dłuższe zwiedzanie. (mapy chyba z lata poprzedniego).

Zdjęcia tego nie pokazują tak dobrze ale wygląda to jeszcze gorzej . Zdjęcia to tylko fragment a śmieci są praktycznie wzdłuż całego kopalnianego brzegu różnej postaci... Akurat w tym wypadku to nie śmieci samych wędkarzy, zdecydowana większość naniesiona przez rzękę przy powodziach z górnej częsci nysy - tak czy siak śmieci od ludzi.. Zostawmy to, pytanie inne. Czy ktoś próbował dostać się na drugi brzeg cmentarnego tzn ten od strony północy - bo nie wiem czy to czasem nie jest wysepka bo może płynie coś jeszcze starym korytem nysy czy tam sucho.. Jak zdobędę jakiś pojazd to kiedyś sprawdzę, na razie nie wiem jak to wygląda. Tamta strona jest czyściejsza. Pozdro.

i próbujemy ... ujście nysy i dwie miejscówki - naciągane słownictwo

Kilka zdjęć z kwietnia ..później, nie moge ich coś tu wkleić..