krisis

pomyśl o tym że przed tobą było tylko 15 wędkarzy którzy wrzucili tyle samo co ty .... niezła sumka na tak mały zbiornik około tony ziarna nie liczę już kulek .... ludzie i gdzie tu ma rybka brać Miras bez obrazy ale sam pomyśl ....

jeśli chodzi o okolice to jedź na Porębę, jeden z forumowiczów pisał że tam ryba bierze ładnie ....

odradzasz koledze to łowisko a sam wędkujesz tam od 5 lat to powiedz mi po co jeździsz na ta Porębę skoro masz takie łowisko za płotem stary pogratulować, nie no spoko , ładny wynik jak za cały rok

nie oczekujcie nic innego od tej wody .... nieraz szczupak podejdzie, rzadziej sandał, ja złapałem raz węgorza takiego 45 centów , słyszałem jak amura ktoś złapał 90 cm ale cudów się nie spodziewajcie po tej wodzie ... jest to zbiornik stary są tam spore ryby ale one nie biorą ....

Powiedzcie koledzy, czy coś sie dzieje na zbiorniku ?? chodzi mi o brania czy coś bierze ?? czy woda nie kwitnie ??

nie ma sprawy, ze mną możesz się na nocke wybrać, widzę że jesteś z Bedzina a ja w Bedzinie pracuje tylko powiedz mi czy masz opłacony okręg Częstochowski ?? bo najbliższy wyjazd na Poraj bedzie ...

piękny leszcz, gratki ... a powiedz mi jak głęboka jest rzeka w tym rejonie i jak szeroka ?? czy czesto podchodzą takie okazy ??

Witam, zajechałem na Poraj wczoraj (piatek) o 16, rozłożyłem wędziska i zaczołem wędkować do rana w sobotę do 5 godziny ani brania nie miałe, nic przez całe popołudnie i całą noc dopiero rano podszedl lesz i złapałem do 8 godziny 3 sztuki, największy 54 a najmniejszy 45 .... goście z boku z prawej i lewej strony wywozili na sandała i nik nie miał brania ... sami oceńcie czy dobrze ryba bierze czy słabo, według mnie bardzo słabo .... pozatym woda jest tak nagrzana że jak beda jeszcze takie upały przez tydzień to woda zakwitnie ... juz chyba szybko nie pojadę bo mam przesyt ... Poraja ;d

na Porębie to wędkują ale tydzień po zarybieniu, potem są tylko niekończońce się zawody dosłownie co wekend zawody

jak piękne (cm) te leszcze ?? jakiej szerokości i głębokości jest ta rzeka w tym miejscu ?? i jaka czystość tej rzeki ??

ta woda zawsze w ciepłe dni, upały smierdziała ... z wiosny i jesieni jest lepiej, więc tylko wtedy tam się jeździ

Ja zaś jak będę miał w piątek wolne to w czwartek na nocke, jak nie to w piątek po pracy z nocką do soboty chociaż w piątek na noc tam pewnie będzie eldorado bo pogodę zapowiadają piękną ...

Witam, niedawno wróciłem z Poraja i sam nie wiem co napisać .... byłem nad wodą o 3.30 od Masłońskich, zero ludzi rozbiliśmy się i o 4 zaczeliśmy wedkowanie .... do godziny 6 bez brania, ani jednego pukniecia na bombie ale po 6 jak przywaliła w kij bomba to aż kijem zaczęsło , wszedł karpik 40 cm po tym braniu do 9 totalne bezrybie, nic ... o 9 "pierwsze" branie leszczyk ... potem kolejne i kolejne, branie za braniem same leszcze ... brania do godziny 12 a potem jak reka odjoł od 12 do 16 ani jednego brania, nic totalne bezrybie rezultat: 1 karp 40 cm około 10 leszczy najwiekszy 53 cm najmniejszy 30 wyjazd ogólnie udany bo od kilku lat na Poraju nie złapałem leszcza powyżej 50 cm ... pogoda dopisała aż za bardzo bo się zjarałem jak rak rozmawiałem z ludźmi którzy tam "biwakują" dwa tygodnie to mówili że w nocy nic nie bierze totalna lipa, ani zębacz ani biała ryba, zresztą mieli wędki zwinięte na nockę .... a i zapomniał bym ... na brzegu w pewnym momencie wyłoniło się z 10 pingwinów tak ... na brzegu było z 10 pingwinów jedne młodsze drugie starsze ale wszystkie na czarno nóżki moczyły kolega je zachęcał do kapieli ale "pingwiny" nie lubia się kąpać jutro jak wszystko sprawnie pozałatwiam to podjadę po południu tak do późnego wieczorka, jesli nie to napewno jak pogoda pozwoli bede z piatku na sobotę na nockę .................. jak parasol z bokami kupię

Kolego sinus, jaki bajzel wszystkie posty dotyczą jednego zbiornika, jaki problem aby wszystko związene z tym zbiornikiem było w jednym miejscu ?? myślę że dla szukających info o danym zbiorniku będzie prościej w jednym wątku to znaleść ...

popieram ten pomysł i chętnie się przyłącze z sąsiadem jako drużyna do tych zawodów ...

tak tak Mirek, RAPR na to zezwala ale zdrowy rozsądek NIE jeszcze raz spytam czy taka ryba jest smaczna jestem pewien że nie

ale ryba tej wielkości a w dodatku z tego zbiornika jest NIEZJADLIWA zbiornik ma strasznie zamulone dno, w lecie wręcz śmierdzi ten muł, eh ...szkoda gadać ... lepiej kupić pstrąga czy złowić karpia z zarybień i zjeść ze smakiem jak ktoś lubi ryby ... ja byłem na Siamcach i gość koło mnie łapał płoteczki i wszystkie ładował do siaty jak na zawodach, potem oczywiście po zakończeniu wędkowania "przesypał" do reklamówki ze 20 sztuk i do domu .... tego też nie potrafię zrozumieć co z takiej płotki można zrobić

Witam, no niestety ja też to nie byłem, a niestety bo ja bym go napewno wypuścił ja byłem na Siamcach w ten wekend też z dobrymi efektami, no ale nie takimi Miras, jak będziesz miał chwilę to skrobnij na gg 4345882.

no ładnie,ładnie, ja jak siąde to z doskokoku bo na nęcenie nie mam czasu a szkoda bo widzę ładne efekty nęcąc. Bede w sobotę lub niedzielę to może się spotkamy, naraśka ...

no ładne okonki, ja ostatnio jak byłem tydzień temu to złapałem 2 linki podobnej wielkości do tego okonka ogólnie jest lipka czytając różne fora, w ten wekend mam zamiar wybrać się na Mitręgę i Siamce lub Poraj na nocke na sandacza, więc zdam relację co słychać ....

Czy są planowane zawody w najbliższy wekend na Mitrędze ??

Ja też wczoraj tam byłem ale na spacerze z dzieckiem około 12 godziny, stan wody już opadł chociaż i tak jest jeszcze leko podwyższony do "normalnego" dostałem szoku jak zobaczyłem ile śmieci woda przyniosła ... widać po tych śmieciach dokąd woda sięgała ... szok ... góry śmieci ... w tym miejscu co ja byłem siedziało dwóch grilowiczów z rodzinami którzy mieli zarzucone wędki, rozmawiałem z jednym to mówił że jednego leszczyka złapal ... ogólnie lipa

Ja też jak będzie pogoda to może w sobotę tam się zamelduje , bo na siamcach na których najczęściej wędkuje obniżyli zaś stan wody dość dużo i nie da się wędkować

Wracając z pracy zachaczyłem o Przeczyce i powiem ci że stan wody jest jeszcze wysoki, pomio to wędkarzy dość sporo, od Kuźnicy tam od wysokiego brzegu siedzą gdzie się da, nawet z tej góry co jest droga rzucają rozmawiałem z kilkoma wedkarzami to od czasu do czasu płotka lub leszczyk skubnie nic wiekszego nie bierze, z pola namiotowego już trochę woda zeszła ale musi być tam bardzo mokro i miękko bo nikt tam nie siedział ... myslę że trzeba jeszcze trochę odczekać, chyba że ktoś jest bardzo spragniony tego zbiornika to na upartego też można

wiem że tam jest dobra miejscówka bo nieraz tam bywam na rybach tylko dość mocno zarośnięta i sporo jest zaczepów dzieki za cenne info, bo miałem rano własnie jechac na Mitręge i "pocałował bym w klamkę"