krisis

no piękne rybki, ale nie szkoda wam takiej ryby jak linek 29 cm brać na patelnię ?? to jest tak piękna ryba że naprawdę szkoda ją brać ja wiem że regulamin pozwala ale czy dla kęska ryby na talerzu warto ją .... MatiQ, nie piszę konkretnie do Ciebie bo nawet nie napisałeś czy rybka pływa dalej czy mniam, mniam ..... piszę ogólnie ... bo mam wielki sentyment do lina ...

tak ... koze z nosa a tak poważnie to podpatrywaliśmy wszyscy i z prawej i z lewej co maja na haku, mieli na jednej pinkę a na drugiej kanapkę kuku z czerwonym, wszyscy zakładali to samo i zero brań hehehe ...

byłem dzisiaj z rana na zbiorniku, nic nie złapałem ale było jedno miejsce na zbiorniku gdzie dwóch gości złapało przy mnie 2 karpie, 2 liny i leszcza 48 cm, my byliśmy z lewej od nich byli goście z prawej od nich i nic a oni branie za braniem może jakiś dołek gdzie tra ryba stoi może miejsce dobrze przynęcone, nie wiem, w każdym bądź razie ryba bierze ale wybiórczo .........

a o której byłeś w niedzielę ?? bo z tego co wiem to były zawody na zalewie ... wiecie może czy połapali coś konkretnego na zawodach ?? ja wczoraj byłem na Dzibicach i lipa .. kilka drobnych brań drobnicy, nic konkretnego ....

jak tam Miras po nocce ... zmarzłeś ... podeszło coś ??

ja pierdzielę, twardziel niesamowity w taką zimną i wietrzną noc ... zdaj Miras relację czy coś brało ...

No witam Cię Miras, jak to dobrze widzieć że masz się dobrze i zaczynasz połowy, myślę że jak będzie cieplej ( bo ja nie lubię marznąć ) zaliczymy jakąś nockę z kijami nad zalewem w twojej miejscówce z hektolitrami alkoholu ty miejscówkę ja alkohol Pozdrawiam.

a niby dla czego miałby podlegać pod okręg Częstochowski ?? Zdajcie Panowie relację czy coś się dzieje na zbiorniku ?? Miras daj znak życia bo zaczynam się martwić

ooo to [był tu sobie wulgaryzm] ... dawniej szczupak miał zawody na Siamcach ...no szkoda bo w sobotę się tam wybierałem a na takim małym zbiorniku po zawodach to nie ma już po co jechać ...

to na Rudnikach w sobotę są zawody ?? a z jakiego koła ?? Powiem ci Sebo że rybka na Rudnikach słabiutko bierze więc na pewno na sobotę kilka karpików zostało ale czy będzie brał tego nie wie nikt .... co weźmiesz i gdzie ?? z życia wiem że najpierw to trzeba włożyć aby potem wyjąć

Wczoraj byłem na Mitrędze od 10 do 13,malutki karpik 31 cm, kolega z którym byłem złapał linka, ale nie mierzył go bo wyglądał na 20 cm ogólnie rewelacji nie ma ....

co tam Panowie słychać na Łazach ?? byłem tam w czwartek z myślą powędkowania, ale nawet nie było gdzie palca wsadzić nie mówiąc o kiju i zrezygnowaliśmy z kolegą z tego zbiornika .... ludzi było od zajeb... ale siatki nie miał nikt w wodzie, czyżby ryba nie brała a ludziska po zimie są spragnieni posiedzenia ?? Zdajcie relację co słychać ??

Ja tam często bywam ale w tym roku jeszcze nie byłem ... ciekawy jestem czy to zielsko wygniło po zimie bo jest go coraz więcej, że od czerwca już się wędkować nie da ....

Dzisiaj była znajomy na rybach, złapał karasia, linka i karpia, wymiary zbliżone pod wymiar ... jak pogoda pozwoli to może w niedzielę z rana na chwilkę podskoczę, jeśli nie w dopiero w następny wekend ...

ja tak samo, mam remont całej chałpy i jak skończę remont to już nie będzie po co jechać ... no cóż, nieraz ważniejsze są inne sprawy niż hobby ....

pogoda zmieniła się diametralnie, śniegu dowaliło jak w grudniu myślę że na brania jeszcze trzeba poczekać aż słonko pobudzi tą rybę do żeru ......

ja byłem w sobotę zerknąć i lód był na całym zbiorniku po same brzegi, nawet wszedłem na lód ze dwa metry od brzegu, miał jeszcze dobrze z 10 centów, to aż dziwne że do dzisiaj całkowicie zszedł ale przy takich temperaturach to wszystko możliwe ... znajomy był dzisiaj w południe na Siamcach to tylko płoć brała .... od czwartku zapowiadają ochłodzenie więc ryba pewnie brać nie będzie jeszcze ...

Witam Panowie po dłuższej przerwie, powiedzcie czy siedzieliście na lodzie i czy mieliście jakieś efekty ??

Piękny leszcz, powiem ci że w lato ciężko takie złapać a tu proszę z pod lodu gratki i pozdrawiam wszystkich w Nowym Roku

co ty Miras do kwietnia będziesz w tym domu robił ?? w marcu jak słoneczko się ładnie oprze o tafle wody to już będziemy spragnieni brań płoteczki łapać ... nie mówiąc o zgłodniałych wychudzonych karpiach i linach myślę że powinniśmy już zrobić "wiosenną rezerwację miejsc" aby potem nie było problemu .... Jako że pierwszy zakładam taki pomysł ... mam pierwszeństwo i rezerwuje miejsce przy brzozie ... oczywiście przy brzozie na początku zbiornika zaraz za zakrętem, nie przy tej w połowie brzegu od parkingu .... w miarę cieplejszych dni będę się "przesuwał" w stronę mola jak pchła będę skakał coraz to płyciej .... aż dojdę do drugiego końca zalewu gdzie będę łuskał karpie po 12 kilo hahahahahaha ... rezerwujcie miejsca bo zbiornik nie wielki, więc wielu nas się nie zmieści !! Wild zwany Mariem, ty mój bracie odłóż mi też kilka słoiczków abym mógł sobie zrobić opiekańce w zalewie słodko-kwaśniej :PP WSZELKIE INFORMACJE DOTYCZĄCE REZERWACJI MIEJSC DO MNIE ... załącznik mile widziany dziękuję, skończyłem

hehe, nie nie, ja się Miras ani na ryby ani lepienie bałwana nie piszę a na karpiole to przyjadę wiosną

Panowie ... jak by rybka nie brała to zawsze z nudów i dla rozruszania się możecie bałwanka ulepić bo właśnie zaczoł padać śnieg

to daj znać czy brały w tak paskudną pogodę .... podjechałem po pracy na Porębę zobaczyć Porębskie eldorado zarybieniowe ludzi kopa brań zero przystanołem ze znajomym z 15 min i tak zmarzłem że hej, kurcze tak tam wiało że podziwiam tych ludzi, a jak już wspomniałem zero brań

to sporo ... ja złapałem 5 raz 3 sztuki za drugim razem 2, ale przyznam że nie byłe ostatnio, chyba na wiosnę się zamelduję dopiero

a bierze szczupły lub sandał na Mitrędze ?? ostatnio (z tydzień temu) cały drugi brzeg był z żywcem ale nikt nie miał brań ...