No masz
Tak jeszcze do sedna Dzikowca, uważaj na ten pieniek po lewej stojąc przodem do lustra wody, masa żmij tam jest
No właśnie nie wiem jak teraz, parę lat temu to non toper słyszałam o Byczeniu, nawet teść tam jeździł dość często (już po powodzi).
A z Radkowem to już całkiem niewypał, wędkować można tylko z jednej strony razem z cholernymi plażowiczami, żadnego krzaka gdzie by można skoczyć do ToyToy'a, a za plecami same domki i roztaczający się po okolicy zapach grilla, którego i tak fakt faktem nie czuję
Jedno co jest pewne w kąpielisku pływają pstrągi, w samym zalewie już nie, bo i dojścia nie mają. Ktoś brzydko mówiąc dał ciała niezabezpieczając strumyka
Co do samego Byczenia mam jeszcze nadzieję, że zgłosi się jakaś dobra dusza, która podzieli się choć odrobiną bezcennych informacji.