zajac222
Użytkownik-
Liczba zawartości
886 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Zawartość dodana przez zajac222
-
Da radę , pływam na łódce 3,10 na 140 z silnikiem Neraus 40 i aku zelowe 80tka , czasami cały dzień z małymi przerwami jak to przy spiningu . Powiem szczerze że teraz po większym doświadczeniu w pływaniu kupowałbym coś mocniejszego
-
Byłeś pod ręką to podeszli , tą sytuacje można tłumaczyć niewiedzą krawężników i lenistwem , trzeba było trochę uświadomić policmajstrów aby podjechali do starego taboreta i skontrolowali . Łukasz 789 , nie reaguj , nie warto ? zawsze warto , bynajmniej taki fiut nie czuje się bezkarny , można by powiedzieć że zero reakcji to czynny udział , zresztą regulamin sam mówi co masz robić widząc objawy kłusownictwa
-
Dragon Mega Baits Elite Carp 2,5 lbs na trupka?
zajac222 odpowiedział Trakowy → na temat → Wędki, wędziska
Nada się , nada i to w zupełności , co do żyłki proponuję Jaxon Eternum 0,32 mm , jest to żyłka sprawdzona i używana przeze mnie ., Jeżeli będziesz łowił na jeziorach nie musisz mieć dużych obciążeń , do 60 gr , chyba że naprawdę będziesz daleko rzucał to gramature zwiększysz , rzeki to trochę inna bajka , obciążenia od 60 do150 gr w zależności w jakim miejscu łowisz , od uciągu wody , na jakiej głębokości , za łachą , czy przy opasce kamiennej -
Jaki fotel wędkarski wybrać?
zajac222 odpowiedział KhalDrogo → na temat → Pozostałe akcesoria wędkarskie
Poczytaj na temat tych fotelów i im podobnych , wszystkie parametry są zbliżone do siebie , to co piszą na ich temat to tylko chwyt reklamowy . Mam coś takiego i nie powiem że nie jest niewygodny , ustawisz sobie jak chcesz , gdzie chcesz , kąt nachylenia oparcia , kurka koc śpiwór i zajebiście się śpi , ale też ma minusy masa 13 kg , objętość , w aucie trzeba dobrze poukładać aby nie zawadzał -
może tu coś znajdziesz dla siebie
-
Karp to śmieciuch , jeżeli masz za dużo roślinności w stawie to kilka amurów można wpuścić ale jeżeli nie ma za dużo to nie ma sensu , ryba musi się gdzieś chować , szuka schronienia . Wpuściłbym na twoim miejscu karasia złotego i lina . U brata w stawie jest przewaga tego gatunku z roku na rok jest coraz lepiej , trzy lata temu dołączyło dziesięć sztuk jesiotra
-
Dzisiejsza nocka o wiele cieplejsza od wczorajszej , o północy pierwsze branie sandaczowe na trupka i niestety obciążenie klinuje się miedzy kamieniami i porażka , po kilku minutach branie na trzy rosówki i przedstawiciel tego gatunku całe 58 cm pozuje do zdjęcia około drugiej siada ładny węgorz na kolegi wędkę , na brzegu zrywa haczyk , można powiedzieć że fajny byyył , nad samym ranem biorą jeszcze dwa leszcze i na tym koniec brań
-
No i już w domu , wczoraj godzina 19,30 już nad wodą , jedna wędka z trupkiem , druga z dwiema rosówkami . O 21szej branie na trupa , ukleja dwa razy przedziana haczykiem i na ognie pętelka , po chwili już po braniu , jak ją ściągnął tego nie wiem . Drugie branie po 23ciej na rosówki , tym razem uczepił się sumek 55-60 cm . Później już nic specjalnego się nie działo . Nocka zimna , wiatr wschodni i zimny przez całą noc . Dziś prawdopodobnie powtórka
-
No ja dziś urządziłem trzy godzinny spacer ze spinem , niestety na zero , było jedno branie z wielkim kopnięciem i odjazdem i po 30 sekundach szarpnięcie i plecionka nie wytrzymała , dziś wyprawa na nockę , zobaczymy co to będzie
-
Człowiek nie wielbłąd i napić się czasami musi , czasami trzeba bo można się odwodnić
-
Na całe szczęście tylko to i następna lekcja w Twoim życiu , powodzenia
-
Nie obstawiałbym elektroniki , przez myśl mi przeszły pęknięte pierścienie , byle byłbym w błędzie , tfu tfu tfu, 10 Koników , +-tysiączek za konika , łoj trochę zabolało kieszeń
-
Witam , nie żebym był tam jakimś mechanikiem ale jakieś doświadczenia już mam , miałem yamahe 5 z którą walczyłem co jakiś czas aż w końcu ją sprzedałem . Od świec bym zaczął i tylko się modlić żeby była to świeca , jeżeli była by to cewka to mi się zdaje że wcale nie dało by iskry . Silnik nowy? , ma gwarancje ? jeśli tak no to serwis ale sprawdź świece to nic nie kosztuje
-
No to życzę powodzenia , a łajzy nie wypleni a jedynie ograniczy , to było jest i będzie
-
Kiedy efekty końcowe planujesz , podziwiam takich ludzi co lubią sami sobie coś zrobić , czas, praca , ale najlepsze w tym jest samozadowolenie na samym końcu z całokształtu . Zrobiłem sam , pływa , nie cieknie hura hura , osobiście mam już za sobą dwie budowy łodzi , ale drewniane i do dziś oby dwie pływają , czekam na zakończenie, no chyba w tym sezonie wodowanie?
-
Wasyl , testy były?
-
Witam Goliat , tak się składa że pracuje na Glinkach , tam ładnie sypało ale na całe szczęście krótko
-
Wczorajszy wypad , miały swoje pół godziny i dosłownie pół godziny , gdy spadły pierwsze krople deszczu zrobiła się studnia . Łowiłem na methode , przynęta to kuku z pelet , największy 37 cm
-
A tu coś dla oka , widać na filmiku że spryskiwacz jest bardziej gęstszy jak te nasze w sklepach , a czym bardziej gęstszy tym lepiej się trzyma przynęty
-
Witam , czy ktoś z was miał do czynienia takimi spryskiwaczami do przynęt jak widać na poniższym zdjęciu . Siostrzeniec może mi kupić , akurat jest w USA ale nie wiem jakie byłyby najlepsze
-
Całowało przez szybę powiadasz , na żywca to na żywca , kończyny same się garną aby się wyszaleć , tyle ludzi i ten klimat wprowadza człowieka w stan że przestaje się trochę kontrolować , i to jest właśnie to czego czasami człowiek potrzebuje