pawciobra

Ja ostatnio zakupiłem na allegro 100sztuk ołowiu od 5g-15g na krętlikach(łezki) za 40zł! Na wiosnę jak znalazł na klenie bądź jazie

Na urlop za rok udaj się nad Zalew Wiślany tam będziesz mieć gwarantowane rekordy okonia i płoci, nie wspominając o węgorzu Ja przez weekend odpocznę od wędkowania, ale od poniedziałku musowy wypad na jesienne leszcze, bo bardzo, ale to bardzo chodzi za mną drgająca szczytówka No i oczywiście gratki dla tych co połowili!

jaceen, Gratulacje! A ja zawsze myślałem, że ryba dźgnięta grotem w pysk przestaje żerować przez kilka dni

Dziś z kolegą od 12 do 15 z łódki za sandaczem tylko jeden przyłów szczupaka a strat w przynętach od groma.. Woda tak zimna, że i szczupak już nie był tak kolorowy jak na wiosnę-lato

cannibalus, janek4, zapytał nas o jedną rzecz. Dostał odpowiedz, ale temat jak zwykle powędrował dalej niż paroma odpowiedziami na pytanie. Przepisy jakie są takie są i zgadza się, że trzeba ich się trzymać, ale pochodź na spotkania swojego koła wędkarskiego w swoim mieście i porusz temat "żywca".

cannibalus, Tobie to już pisałem w paru tematach, że offtopujesz. Co do tego przepisu to można go porównać do wieku emerytalnego jaki wprowadził nam rząd naszego genialnego pana D.Tuska. Durne to takie jak ten punkt w regulaminie amatorskiego połowu ryb. Koniec OF, temat nie służy do tego celu.

Tak prezentował się mój smoczek

Przychodzi blondynka do baru i prosi ekspedientkę o frytki: -Ekspedientka - nie ma fryteczek, bo ziemniaczki się skończyły -Blondynka - to poproszę z chlebkiem

To nie kaczka lecz chyba łyska:) Co to tego dziobania to zostawię bez komentarza

technops, Zgadzam się z Tobą w 100% Nie ma co, na grzybach trzeba się znać o wiele bardziej niż na rybach, by takie gatunki zbierać

Czerwony Diabeł, Przepis jest, ale i tak nikt(nie znam takowej osoby która się go trzyma) się go nie trzyma. Nawet kontrolerzy nie zwracają uwagi jak się łowi, bo nawet nie idzie tego za bardzo udowodnić. Lepiej jest machnąć ręka i iść dalej

No to powodzenia Może przez cały rok udałoby Ci się coś złowić na tak sporego okonia. W tym czasie na płoteczki lub japonki miałbym już pewnie w jednym miesiącu parę szczupaków niż Ty na okonia

bumtarara, Faktycznie 18cm okoń na pewno nadaje się na żywca yhym

Kolega chyba nie poinformowany lub nie jest na bieżąco w temacie skoro nie wie, że okoń ma wymiar ochronny. Ja drobnice szukam przy brzegu, ale w głębszych miejscach.

Rapa-man, Żadna bzdura. Na twardym lub kamiennym dnie są 100%-owe efekty niż na miękkim.

cannibalus, Ale ten jaki i inne tematy nie służą do Twoich teorii, opinii czy narzekania. Tematy mają podane tematy o których powinno się rozmawiać. Jeśli chcesz pisać o tym co wymieniłem wyżej to znajdź lub stwórz sobie odpowiedni temat. A tym czasem koniec OT i wracając do tematu.

W tak ekstremalnych temperaturach jeśli rzeka nie zamarznie to wole polatać ze spinem za trotkami, kropkami i kluskami

Osobiście nie łowiłem, ale kolega po kiju posiada takowe cacko i wiem coś na ten temat, dlatego nie pisz, że nie wiem i wypisuje głupoty. Zapomniałeś dodać, że również dużo łatwiej namierzyć rybki . Łowienie z lodu jest o tyle fajne jak nie trzeba zakładać przynęty na haczyk albo wiązać zestawy

Dziś od 11 do 16 katowanie wodę za sandaczem/szczupakiem zaowocowało podbiciem tylko maluchem szczupaka oraz jednym braniem sandacza. Tłumaczymy sobie z kolegą, że to wina wody ponieważ kawa z mlekiem...

cannibalus, Wkurzają mnie już Twoje poglądy dot. ludzi. Zachowaj dla siebie swoje ideologie i daj żyć, bo w każdym temacie wytykasz komuś ub sugerujesz, że zabiera rybkę do domu. Chcą rybę to ją biorą, przestrzegają regulaminu, więc ok. Dlatego skończ już biadolić w kółko to samo! Co do żywca jako okoń, dziękuję Bogu za to, że ma wymiar ochronny, bo jak widzę, że większość z was napierdzielała okoniami na żywca to masakra Lepiej łowić na coś co ma mniejsze znaczenie gospodarcze np. japoniec czy ukleja. technops, Tyle jest tego narybku płoci a taką 35cm ciężko złapać, choć co roku ma tarło...gdzie one są? Tak jak z każda inna rybą, jest reakcja łańcuchowa. Żeby mogło żyć jedno musi zjeść drugie.

Łowienie z echosondą to jakby wejść do sklepu z rybami i wyjść. Zero satysfakcji z łowienia:|

Slyszalem o dobrych wynikach na gupiki i skalary. Nie widzialem na wlasne oczy wiec informacje nie sa potwierdzone To ktoś Cię zrobił w balona. Nie chce się rozpisywać, ale napiszę tylko, że nie wytrzymałyby pod względem temp. wody. Hodowałem oba gatunki tych kolorowych rybek to wiem. Wracając do tematu nie ważne na szczupaka jaki będzie żywiec, ale najlepszym wyborem są japończyki lub karpiki jeśli chodzi o szczupaka. Na sandacza preferuje małe płotki lub uklejki. Nigdy zaś nie łowiłem na okonia i nigdy nie będę. Za piękna ryba i cenna.

Gdzie to wyczytałeś?

Gdzieś w którymś artykule przeczytałem "Witamy w Polsce B" tak i o to moją wypowiedzią na te linki będzie właśnie takie sprecyzowanie, że Witam w Polsce B

Koleżanki "dendrobeny" - robaki czerwone Rosówki - duże dendrobeny