Skocz do zawartości
tokarex pontony

roman gawlas

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    933
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez roman gawlas

  1. No i taka jest prawda natury nie da się poprawić ani zmienić ona ma swoje prawa a my tylko możemy się dopasować- Magda a porównanie trafione Puki co wcześniej niż polowa kwietnia pewnie nie da się wejść nad wodę i do takiego terminu powinniśmy być przygotowani.
  2. Niestety wówczas jeszcze nie miałem cyfraka a fotki z analoga nie robiłem bo nawet przez myśl mi nie przeszło aby to dokumentować, musze poszperać w moim bałaganie może jeszcze coś znajdę, a na dziś już nie mam iczasu i ochoty na eksperymenty ale wiele ciekawych spostrzeżeń i doświadczeń zostało z tamtego okresu które przydają się w budowie nowych modeli, wiem na co mogę sobie pozwolić a czego unikać, tak że warto było ten czas poświęcić eksperymentując. Jak polubiłeś struganie a do tego masz pomysły to warto to robić jeśli nawet nic z tego nie wyjdzie bo czegoś się nauczysz a to już będzie Twoje.
  3. Nie widzę problemu odezwij się na pw pogadamy Bardzo fajny pomysł- kiedyś też kombinowałem z podobnymi wynalazkami czasem udawało się utrafić w bardzo fajną przynętę, ale chyba najwiekszy efekt z takich eksperymentów to zdobyta wiedza na temat woblerków i ich zachowań, jak ktoś potrafi to wykorzystać to zaowocuje w wykonywaniu różnych przynęt. A jak pracuje Twoje skrzydelko czy nie gubi pracy bo jednak praca całej przynęty może mieć wpływ na pracę skrzydełka albo odwrotnie skrzydełko może gasić pracę woblerka Napisz coś więcej na ten temat czy już testowałeś w rzece.
  4. No i zaczyna mi się podobać coraz więcej chętnych i tak trzymać ponoć w kupie raźniej a tak na poważnie to dla kazdego chętnego miejsca nie braknie i na pewno można przeżyć niezapomniane chwile wśród bardzo przyjacielskich ludzi a i podpatrzyć można co nieco tak że zapraszam .
  5. Witam zima już na ukończeniu a tu jakby była pełnia sezonu -cicho i nic się nie dzieje czyżby wszyscy strugacze wymarli pokazujcie swoje dzieła stworzone przez zimę a na dobry początek pokażę co ja stworzyłem, trochę nowych modeli no i kontynuacja wcześniejszych ale z inną okleinką. Nowe wzory kalkomani w moim wykonaniu zaczynają sie sprawdzać choć pracy przy tym sporo ale efekty są zadowalające
  6. No jeszcze jest cały miesiąc przed nami ufam że przy tym tepie topnienia śniegu już nie będzie i woda wróci do normalnych stanów i nic nie zakłuci spotkania-tylko czy robimy jakieś indywidualne czy wpinamy się w te zawody które proponowałem
  7. No i coś cisza się zrobiła, coś Cie pozamarzali- przecież już wiosenkę widać na horyzoncie, i jak to bedzie z tym spotkaniem czy tylko z Mańkiem się pojawimy Proponujcie coś bo czas nieubłaganie pędzi do przodu i może go braknąć
  8. Madi daj spokój bo posądzą Cię że dorobiłaś się majątku w SSR na ich składkach 50gr za dzień. Żal mi takich dupków co na podstawie jednego lub dwóch przypadków oceniają wszystkich, ja też spotykając jednego kłusola mógł bym powiedzieć że wszyscy wędkarze to kłusownicy, to jedno a drugie to zanim wypowiesz jakiekolwiek oszczerstwa sprawdź u źródeł ich pochodzenie a przekonasz się że strażnikami są w większości młodzi ludzie w Waszym wieku przykładem jest MADI, jak w każdej społeczności są dobrzy i źli ale ci drudzy szybko są eliminowani z szeregów SSR.
  9. Zaraz będzie wszystko wiadomo a więc tak wpisowe to jakaś przynęta wrzucona do kapelusza a zwycięzca zgarnia wszystkie, oprócz tego są puchary i chyba koperta ale nie jestem pewny, na zakończenie jest ognisko i coś niecoś dla pokrzepienia dusz jest dobry browar a czasem i naleweczka swojska się znajdzie, zbiórka jak co roku w tym samym miejscu czyli tam gdzie robiliśmy ognisko w zeszłym roku, łowić można na Nysie od Gorzanowa do Barda i na Ścinawce na całej długości, poruszanie się samochodami. Myślę że warto być na takiej imprezie bardzo mili i uczynni ludzie z klubu Potok z Ziębic którzy są organizatorami tej imprezy na pewno nikogo kto sie zgłosi na nią nie wygonią., a ja w imieniu organizatora serdecznie zapraszam chętnych.
  10. Jak co roku w pierwszy wekend kwietnia planowany jest Puchar Ziemi Kłodzkiej, Madi a może by tak połączyć tą imprezę z naszym corocznym spotkaniem bo to w tym roku może być kiepsko z uwagi na duże ilości śniegu i może być wysoka woda w której nie da się łowić a terminy mogą być przesuwane tak że w sumie nie będzie się gdzie zmieścić. A ta impreza jest otwartą więc nie powinno być problemu ze startem, a po zawodach możemy sobie posiedzieć nad wodą do woli. Co o tym sądzicie .
  11. Witaj na forum- słuszna decyzja jeśli masz ochotę na spotkanie ze spiningiem to zapraszam w szeregi spiningowego klubu wedkarskiego Paproszek uzyskasz mnustwo wiedzy w miłym towarzystwie doświadczonych spiningistów z czołówki Grand Prix Okręgu PZW Wroclaw jak również i z GP Polski. Na pewno pomogą w doborze sprzetu jak i przynęt i na technikach polowu kończąc. Zapraszam na pw podam więcej szczegółow.
  12. Od kilku miesięcy (3-4) przeżywałem męki bo muliło okropnie a używałem najnowszej wersji Firefox-a, trzy dni temu wróciłem do dwójki i śmiga aż miło, zaznaczyłem pierwszy punkt. A powiem że to już kolejny raz wracam do 2 Firefox-a, jest najlepsza i stabilna.
  13. Ja znam ten specyfik jako środek w aerosolu, więc o smarowaniu nie ma mowy aczkolwiek może bywa w postaci smarowidła nie wiem, na razie nic mi nie odpada więc nie jest tak źle
  14. Ja od dwóch sezonów stosuję rewelacyjny srodek przeciw komarom i innym insektom firmy 3M której byłem pracownikiem ULTRA-THON ma działać do 8h ale skutecznie broni przed komarami do 5h, przy czym ma dosyć przyjemny zapach, środek dla Amerykańskiego rynku sprowadzony przez przedstawicielstwo 3M Poland w Nadarzynie pod Warszawą, super wynalazek, warto takie coś mieć przy sobie, ja już nie rozstaję się z nim w lecie, ceny i dostępności u nas nie znam.
  15. Na razie żyją, ale jak długo to jeszcze nie wiem, najgorsze że szef gdzieś się szlaja na Kanarach a biednych żuczków czepiać się nie wypada Robię u innych fachowców może tym razem mnie nie wykiwają, jutro powinienem już jeździć z staro- nową skrzynką zostanie mi jeszcze termo-regulator i czujnik oleju, ale to już pryszcz. A jak widzisz moją ofertę spotkania
  16. No i dzisiaj dopiero znalazłem chwilkę aby zajrzeć do Was- piękne relacje i foty, dziękuję wszystkim uczestnikom tego mini zlotu, już rozglądam się za jakimś dobrym miejscem na jesięnny zlocik, mam na myśli południowy odcinek Odry od Bartoszowic w górę do Ratowic,jest gdzie powędkować a i ryb jest pod dostatkiem, dobrze by było powędkować do późna w nocy do jakiejś 22-23, szanse na coś konkretnego wzrastają ogromnie, cały czas mam na myśli spin ale i dla DS-a też znalazło by się miejsce. Co Wy na takie rozwiązanie PS. Autko w serwisie, skrzynia biegów spalona i jeszcze kilka drobiazgów do zrobienia- 1,9 klocka w plecy
  17. Witam' Dzisiaj doszło do skutku spotkanie Dolnośląskiej grupy haczykowców w którym uczestniczyło sześciu członków haczyka-4 z Wrocka 1 z Rudy 1 z Wałbrzycha. Około 5,40 zameldowałem się u Mańka, szybciutko graty do auta i w drogę. Po wjeżdie na autostradę pierwsza przygoda- moje autko odmówiło posłuszeństwa temperatura chłodzenia weszła na krytyczny stan ale po włączeniu ogrzewania na max ustąpiło,już byłem podminowany ale jakoś docieramy do celu, po chwili zjawia się Łukasz z Dominikiem którzy już nałowili po kilka pstrążków w górnym odcinku rzeki Kaczawy bo na niej zaplanowaliśmy zakończenie sezonu pstrągowego. Za kilka chwil zjawiają się Madi i Miro- szybciutko składamy kijki i do boju, Łukasz z Dominikiem wracają na swoje miejscówki a my zmierzamy w dół rzeki, młodsi koledzy i koleżanka popędzili do przodu a ja powolutku za nimi, i opłaciło się bo po chwili holuję pierwszego pstrąga niestety po chwili wypina się na mnie, 30+ rozochociło mnie ogromnie, po kilku krokach następne branie tym razem na brzegu melduje się maluszek przed 20. I taki scenariusz pozostał już do końca, miałem około 10 pstrążków ale żadko który przekroczył 20cm większość to przedział 15-18cm. Moi współ towarzysze spotkania również coś połowili, Dominik złowił 30+ i był to największy dzisiejszy pstrąg. Około 12 zaplanowaliśmy powrót i jakieś pitraszenie, i tak przy grilu i niekończących się opowieściach Mańka czas szybciutko zleciał i czas było wracać do domowych pieleszy, po drodze kolejne przeboje z moim autem tym razem już bardzo poważna awaria skrzyni biegów ledwo dotarliśmy o własnych siłach do domu, czeka mnie bardzo poważny uszczerbek budrzetu . Atak oto wyglądają chwile zarejstrowane w obiektywie. Miało wyglądać niestety fotosik coś mi odmawia dostępu do moich fotek nie wiem co jest grane, zobaczę rano jak będzie.
  18. A wiec jeśli idzie o możliwości łowienia to tylko spin, jest to woda krainy pstrąga- górska więc obowiązuje jedynie sztuczna przynęta, to tyle odnośnie łowienia, na mapce zaznaczyłem miejsce spotkania Magda jak będziecie-sz jechaćod Was to po lewej stronie naprzeciw budynku mieszkalnego wysokiego zobaczycie wiatę z schnącą celulozą przed nią jest dróżka do samej rzeki około 150-200m to będzie miejscem spotkania. Jak jeszcze jest coś niejasnego to jestem pod fonem bo mi mój lapek odmawia posluszeństwa.
  19. Madi jutro wkleje mapkę dojazdu- puki co szukaj miejscowości Nowa Ziemia pare kilometrów za Zlotoryją w stronę Wałbrzycha od Twojej strony to będzie przed Złotoryją. Zbiórka o godz 7, jesli idzie o jakieś pitraszenie na grilu to trzeba by ustalić co i jak, jeśli masz grila w aucie to węgiel ja zabiorę, jeśli idzie o jadło to nie wiem może każdy coś tam przywlecze i jakoś będziemy się dzielić, napoje "chłodzące" wg uznania i możliwości No w końcu trzeba by jakoś oblać I strażnika Ziemi Kłodzkiej. No a jak tam koledzy czy tylko w trójkę znowu będziemy kontynuować spotkania dolnośląskich haczykowców jazda potwierdzać udział w spotkaniu.
  20. Łukasz czy masz na myśli odcinek koło papierni Nie wykluczam tego, zobaczymy jak to widzi Maniek i reszta chętnych, choć widzę że zainteresowanie niewielkie,Madi a jak Ty to widzisz dasz radę dołączyć byłoby super No ale to już trzeba się sprężać bo czasu niewiele, jeszcze dzisiaj porozmawiam z Mańkiem i pewnie się już coś niecoś wykrystalizuje.
  21. No naprawdę niewiele zostało do zakończenia sezonu pstrąga- dla mnie realny został tylko 1wekend to jest sobota 22 sierpien i tak wstepnie rozmawiałem z Mańkiem coby gdzieś wyskoczyć optujemy za Bobrem w okolicy autostrady, ale wszystko jest jeszcze do uzgodnienia w razie większego zainteresowania, jest jeszcze kilka dni więc może jakieś propozycje Madi na Nysie chłopcy mówią że lipa totalna z wysoką wodą pewnie poschodziły niżej, na spokojniejsze odcinki-nie wiem.
  22. Proponuję może obie metody do wyboru, jest dosyć ciekawe miejsce nieopodal wrocka od strony południowej a mianowicie Jeszkowice- odcinek od jazu w dół można zmieżyć się z dorodnym sumem bądź sandaczem, a i olbrzymie bolenie bombardują w nocy, miejsce o tyle dobre że jaz jest dosyć dobrze oświetlony więc widać doskonale w znacznej odległości od niego, termin do uzgodnieni aale myślę ze nie predzej jak we wrześniu ponieważ zlot haczykowy prawie zaczęty no i wypadałoby zakończyć sezon pstrągowy, tak że najbardziej realny termin widzę we wrześniu.
  23. Witam ostatnio czas mi nie pozwala na częste odwiedziny forum, nie mniej cieszę się że jest jeszcze ktoś kto też okleja woblerki skurą rybią , chociaż nie zajmuję sie tym jako podstawowym zajęciem ale jest to zajęcie dające wiele satysfakcji, myślę że pogadam z kolegą grzegorz michał, i gratuluję udanych woblerków, już od jakiegoś czasu obserwuję Twoje wyroby na allegro.
  24. A ja swoją przygodę z panoramami zaczołem od programu PANORAMA MEKRR, jest to trial, efekty są bardzo fajne, robiłem składanki z zupełnie przypadkowych zdjęć np takie a więcej do obejżenia jest pod TYM linkiem
  25. U mnie też nie za wesoło to wygląda 31 niedziela w pracy 6 sobota w pracy schodzę w niedzielę o 8 rano i też lipa, nie wiem jak to wszystko ogarnąć ale coraz mniej mam czasu na rybki, wrąbalem się z tą pracą jak śliwka w kompot.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.