roman gawlas

Przyłączam się również do podziękowań za piękne chwile spędzone w tak morowym towarzystwie. Magdo koniecznie trzeba powtórki z rozrywki, myślę że już wkrótce spotkamy się na otwarciu sezonu sandacza we Wrocku, będzie również super, łowisko już przygotowuję aby jeszcze muszę uzyskać zgodę ryb na współpracę a to wcale nie jest proste.

Ale się uśmiałem- dobre ciekawy jestem jakie myśli tułają się po głowach niewtajemniczonym To znaczy że walimy pod most przed Krosnowicami i tam zaplanujemy dalszy scenariusz spotkania mi to odpowiada bo możliwości jest sporo tylko czasu może braknąć

Magdo myślę że namierzyłaś jakieś ciekawe miejscówki na Scinawce to może coś zaproponujesz, a jak nie to może jednak Krosnowice wg. pierwotnych ustaleń mamy możliwość zajrzenia na okoliczne odcinki Nysy a może i Scinawki

Pewnie nie umarła ja 1 pracuję ale już 2-3 jestem dyspozycyjny, co Wy na to w sobotę pewnie najbardziej by pasowało, Magda i Maniek jak to widzicie liczę że i Piotr też będzie

Ze mną też wychodzi problem bo w niedzielę rano schodzę po nocy, jesteśmy we dwójkę i prawie na okrągło w pracy lub spanie, 1 i 3 maja w pracy, Maniuś nie wiem jak to rozwiązać wpieprzyłem się w niezły kocioł niewiele czasu mam dla siebie nie mówiąc o rybach.

Nie tak miałem na myśli jeśli by reagował z domaluxem a znitro nie to ułatwiłoby to działanie ponieważ nitro z domaluxem nie reaguje, tak czy inaczej proponuję sprawdzić oba.

Masz rację a właściciel wody czyli skarb państwa nawet nie podziękuje za takie działanie, co innego jeśli PZW jest właścicielem wody, ale to tylko marzenia, posiadam dokumentację foto z nad pod Wrocławskiego zbiorniczka po żwirowego gdzie PZW jest jego właścicielem, postawiliśmy dwa kontenery na śmieci, obręcze z workami które były dosłownie dwa dni a potem odnaleźliśmy to a gminnym skupie złomu, kontenera nie dało się zagolić to go spalono, co roku z okazji sprzątania świata jest robiona dosyć szeroka akcja z młodzieżą szkolną i sprzątamy, w ubiegłym roku we wrześniu było około 50 osób wysprzątaliśmy 1/3 zbiornika, trzy przyczepy ciągnikowe śmieci, w lutym tego roku podczas zarybiania ręce mi opadły jakby złośliwie w tym rejonie gdzie było czyściutko jest totalny syf gorzej niż było, i odeszła mi ochota na sprzątanie rękami dzieci z syfu pozostawionego przez ekologicznych super wędkarzy taszczących nad wodę po 10 kg zanęty i robactwa a z powrotem ciężko mu zabrać raptem może 1kg pustych opakowań.

Jasne że warto, pewnie są to farby transparentne lub pół transparenty, jeśli byś robił jakieś próby to wykonaj je nie tylko na domaluxie ale i nitro bezbarwne może nie wchodzić w reakcje a wtedy to sprawa jest prosta.

Posiadam kostkę alu już okołkowaną przygotowywaną pod inną formę ale nie bardzo mam ochotę na skończenie jej, mam też płaskownik przycięty na formę i leży (nie wiem po co), jak znajdę to gdzieś w rupieciach powinna być gotowa forma na koguta około 28g której nie używam, zainteresowanych proszę o kontakt na pw.

No i dostałem wiadomość odnośnie stanu wody- i niestety jest źle musiało w górach ostro polać bo woda jest strasznie brudna i podniesiona-poziom wody nie jest aż tak wysoki ale ten bród nie pozwoli łowić, moi koledzy z Ziębic odwołali swoje zawody bo nie ma sensu zjechać tyle kilometrów aby popatreć na brudną rzekę. Decyzja czy się spotykamy należy do nas, rozmawialem z Mańkiem i doszliśmy do wniosku że będzie lepiej jak się spotkamy w pierwszy wekend po świętach

Ja też czekam na jakąś info ale nie mogę się połączyć, ale jestem prawie pewny że jest wszystko ok, wszystko już przygotowane tylko budzik zadrynda i w drogę.

Magda a jakieś luźne kotwice to Ty posiadasz no bo wypadało by czymś uzbroić nowego woblerka jak nie masz to co mam kupić a co do wezła to pryzpomnę ci na miejscu

I wczoraj wieczorem i dzisiaj mam potwierdzenie że woda jest super, leciusieńkie złamanie no i w normalnym stanie, wczoraj kolega na Ścinawce troszeczkę wyżej jak w ubiegłym roku wędkowaliśmy złowił 2szt 45 i 47 i kilka maleństw,większy w żołądku miał śliza i pstrążka 8cm i skoczyl jeszcze do woblerka, znaczy to że albo w tym dniu albo zaczeło się jntensywne żarcie. Jestem podekscytowany niedzielnym wędkowaniem do bólu, jeszcze jutro muszę żyłkę zmienić a reszta już spakowana

No myślałem że jest gorzej, do niedzieli będzie woda kryształ, nawet do kawy polecana , a tak poważnie to troszeczkę zmętniona powinna być rokuje to na lepsze wyniki, byle by przepływ zwolnił bo kropki powłażą do dziur i będą czekały aż frajerstwo z wędkami się wyniesie . Jestem dobrej myśli będzie super, pogoda tradycyjnie nie zawiedzie więc nie mam obaw, byle by jeszcze jakiegoś jegomościa w kropki zaliczyć i będzie ok.

A wiesz że wypowiedziałeś to w odpowiedniej chwili bo dzisiaj na testy miałem coś popstrykać a tu klapa, woltów brakło A przed chwilą miałem komunikat z nad Nysy i jest kiepsko,mocno podniesiona woda i bardzo mętna, ale jest nadzieja że do niedzieli się wyrówna, te wody mają to do siebie że błyskawicznie przybierają ale i szybko opadają wody, tak że jestem dobrej myśli, z Ziębic będzie około 10 osób i rozjeżdzają się w cały rejon Nysy i Ścinawki, a zbierają się o godz 6,30 więc pewnie nie zachaczymy o siebie.

Nie będzie problemu z podglądem stanu wody w Nysie, na pewno kolega powie mi dokładnie jak sprawy się mają, myślę że nie będzie źle i coś tam na haku zawiśnie . Ateraz trochę o organizacji bo nic w tej kwestji się nie mówi- a więc jak z grilowaniem czy każdy we własnym zakresie sobie przygotowuje czy są jakieś inne propozycje, ja biorę grila i stolik i tacki,Maniuś ma węgiel, co jeszcze będziemy potrzebowali bo jeszcze jest czas na zorganizowanie, jakby był jeszcze jeden stolik to by było super, a jeszcze podpałka obym nie zapomniał, dodajcie jak coś pominołem

Po pierwsze to brak kamery nie pozwala, po drugie w moim warsztaciku w blokowej piwnicy ledwo wystarcza miejsca dla mnie a o kamerzyście nie mówiąc, no i technicznie musiało by to być mocno rozłożone w czasie, ale jakby ktoś coś zaproponował w tej materji jestem otwarty. a jeśli idzie o filmik na temat pracy tych wobkow to spróbuję jakoś jedną ręką coś wymodzić aparatem

Pewnie, nie jest to trudne na niedoschniętym lakieże podkładowym wyciska się czymś tępym a nie za grubym (ja to robię brzeszczotem od piłki do metalu) linie w jedną stronę kąt około 45 i w przeciwną tak samo- łatwe prawda

Witam W mojej galeri też trochę nowości przybyło z przeznaczeniem dla pstrągów o dł. 6cm z lekkim plusem, jeszcze nie testowane, dzisiaj miałem testować ale za oknem sypie śniegiem że aż nie chce się z chaty nosa wychylić, ale jutro będą pływały zobaczymy co zmajstrowałem, a tak puki co wyglądają

No tak może być w górach aura robi psikusy jak chce, zapowiadają również prawie upalną pogodę na niedzielę. Ja w sobotę około południa będę miał świeżutkie wieści z nad samej wody więc jeśli by było tak że nie da się łowić to kontrolujcie ten wątek dam znać co się dzieje, jeśli rzeczywiście nie da się łowić to pewnie przeniesiemy to spotkanko na po świętach- co o tym myślicie

Maniuś nie rób nam tego, jakoś głupio będzie bez Ciebie, wieżę że dasz radę wrócić A tak ogólnie to nie widać zainteresowania, ja już nie mogę sobie miejsca znaleźć tak mnie świerzbi D że pewnie w piątek pojadę w tamtą okolicę, ciągnie mnie na Tłumaczów, zobaczę jak będzie.

A więc sprawa ma się tak- dzisiaj kolega odwiedził Gorzanów i z relacji wynika że woda super lekko podniesiona, złamana, warunki jak na zamówienie. Gorzej wygląda sprawa z tym że i Ziębice robią tam zawody, z zapewnień kolegów wystarczy miejsca i dla nas.Wynik mojego kolegi z 3-ech godz wędkowania wyjęty jeden 30+ i dwa spięte, brzmi to zachęcająco. Przełożenie naszego spotkania o tydzień nie wchodzi w rachubę na tym łowisku ponieważ odbędą się zawody Puchar Kotliny Kłodzkiej już mocno obsadzony i na pewno ta lokalizacja nie wchodzi w rachubę. No cóż decyzja należy do Nas- ja na pewno jadę w ten wekend, pewnie Maniek też ajak z resztą

Do spotkania pozostał tydzień , na przyszłą niedzielę o tej poże powinniśmy się spotkać przy moście za Kłodzkiem, ale widze że będzie nas kilku o ile jeszcze i z tych kilku osób się nie wycofają, w/g listy to powinni być- 1-Maniek 2-Roman 3-Madi 4-Pio 5-Homegeon 6- 7- Jeszcze jest sporo miejsca do wpisania się na listę śmiało koledzy naprawdę warto a czasu już jest niewiele.

Madi jak widać zainteresowanie olbrzymie, ale nie szkodzi, Ci co nie będą niewiedzą co tracą.

Magdo są i kropki myślę że wystarczająco jasno są określone, na satelitarnej widać dokładnie tą polną drogę, z głównej widać miejsce zbiórki, ale jak coś to na pw podam nr fona tym co nie mają aby być ewentualnie w kontakcie.Jeśli są jeszcze jakieś zapytania to proszę bo jeszcze jest czas, a pogoda pewnie będzie super i warunki na Nysie z dnia na dzień są obiecujące.