 (336_280 pix).jpg)


Łukasz789
Użytkownik-
Liczba zawartości
392 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Łukasz789
-
Na rzekach łowie rzadko , głownie jeziora i zbiorniki zaporowe. Problemu nie wyeliminowałem do tej pory. Chodzi o obrotówki.
-
Panowie podobno MZW odpuściło Cholerzyn i obowiązuje tylko ,,biała karta" .Prawda to? Podobno łowisko bardzo rozgrabione ,ale ryb trochę jeszcze jest .
-
Ten staw jest lekko zarośnięty i ma ok. 1,5 ha https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/Z9CgljFo46MUq~rtzchmkXEu~dc9Ex Też od niego niedaleko mieszkam i praktycznie codziennie przejeżdżam. Naprawdę piękny , choć już pomału zarasta przy brzegach .Strasznie szkoda ,ze tka marnieje . Karpie jakoś przeżywają w czasie zimy? Jak z drapieżnikiem? Można się z nim jakoś dogadać w sprawie wędkowania? Nie wiesz czy nie chciałby go sprzedać?
-
Nie mylę , od zawsze chciałem posiadać własny staw , początku miał mieć wielkość 5arów , potem 15 arów .Jednak jak zobaczyłem staw jaki ma gość chyba w Lusinie , (https://www.google.pl/maps/@49.9829531,19.9206998,3a,42.4y,290.92h,89.35t/data=!3m6!1e1!3m4!1sSvWeTOA-DhtEGV0pENDkJw!2e0!7i13312!8i6656le ) to zapragnęliśmy z ojcem takiego posiadać. I to stało się moim końcowym marzeniem , czyli posiadanie stawu na którym da się pływać łódką (taka moja fanaberia). Tamten gość jak dobrze pokazuje Geoportal ma staw , którego powierzchnia wynosi 1,7ha i jak dla mnie do moich celów jest to minimum . Podsumowując jest to spełnienie mojego marzenia na starość
-
Takie pytanie : Przymierzam się do założenia dosyć dużego stawu ok.2ha (głębokość 3-4m) i teraz pytanie jest takie czy sandacz przyjmie mnie się w stawie, który nie ma dopływu świeżej wody? Ogólnie planuje zarybić go tylko i wyłącznie sandaczem i linem. Ewentualnie trochę okonia. Chyba ,że macie jakieś inne pomysły aby go zarybić fajnymi rybami. Rozumiem ,ze liny muszą być większe od sandaczy. ile sandacza wpuścić na tak duży zbiornik? . Pytanie dosyć wstępne bo mam kilka lokalizacji na oku (wielkość min. 2ha stawu by była) .Spora cześć jest z rzeczkami przepływającymi przez działkę a kilka jest w miejscu gdzie nie byłoby wymiany wody. Te ostatnie bardziej odpowiadają mnie lokalizacyjne.
-
Mase mam takich kontroli na swoim koncie. Tylko u mnie decydują ...tablice rejestracyjne. Koło mnie wędkowało kilkunastu miejscowych , tylko mnie skontrolowali, do tamtych nawet nie podeszli. A lecieli tak co ciekawe z bronią w ręku! Jakbym chciał uciekać a ja sobie na stołeczku grzecznie siedziałem. Wiem ,ze nie jesteś strachliwy i dasz wszystkim rade, ale napisze to nie reaguj nie warto...
-
Podobno ma on być pomiędzy Zlewnią ścieków a Centrum Jana Pawła II na tym wzgórzu , dostać się tam można z kilku stron .Albo od strony Centrum Jana Pawła II albo droga od Przystanku MPK na przeciwko Zlewni ścieków. Byłem tam raz na spacerze ale nic nie znalazłem tam takiego. Przeglądałem zdjęcia satelitarne i oprócz dwóch prawdopodobnie starorzeczy bo podpisane Wilga nie ma nic. A jak już jesteśmy przy nich to możecie coś mnie o nich więcej powiedzieć? Ten przy ulicy Marcika wygląda dosyć znośnie przynajmniej na zdjęciach satelitarnych to jest prywatne czy Biała karta? Bo to starorzecze przy zlewni to pewnie syf będzie. Jakby ktoś wiedział o jakiś ciekawych zbiornikach najlepiej na biała kartę ew. okolice Swoszowic , Wróblowic , Wieliczki to proszę o informacje.
-
Podobno są gdzieś wyżej ,idzie się jaką drogą pod górę , byłem , pytałem spacerujących .Nikt nic nie wie .Pytam bo miałbym tam niecały kilometr i mógłbym zabrać kilku adeptów wędkarstwa ze sobą na wiosnę. Popytam gościa jak spotkam, ale było to w sklepie wędkarskim więc ciężko .
-
Mam nadzieje ,ze nikt o to nie pytał . Wieść gminna głosi ,że jest tam fajny stawek w którym jest pełno uklei i malutkich skarłowaciałych karasków , chętnie bym się przeszedł na niego tylko nie bardzo wiem gdzie jest ten stawek . Ma ktoś z niego jakieś informacje ? A drugie pytanie na nim faktycznie można łowić na białą kartę , chciałem zabrać na niego kilak osób co by sobie trochę połowiły i zaszczepić w nich bakcyla wędkarstwa.
-
To jest to wspaniałe łowisko co zostało wytrute jakimiś ściekami z mleczarni? Kiedyś tam łowiłem niemal co tydzień piękny szczupak i lin .
-
Jak dziś było na rybach - czerwiec 2016
Łukasz789 odpowiedział danie100406 → na temat → Tematy ogólne
To jest jeszcze do wytłumaczenia , ale czemu ja mam tyle spadów za każdym razem próbuje inaczej zacinać raz mocniej raz lżej i zawsze jest źle. W sumie ten szczupak , gdyby nie sytuacja z wędką to chyba byłby to wyciągnięcia. Jednak w sumie następne dwie dziś i dwie następne w poprzednim roku (seria) .Zaczyna mnie to denerwować bo naprawdę rzadko zdarza mnie się mieć rybę na kiju ( gdyby nie dzisiejsze to poprzednie miałem rok temu- mówimy o spiningu ) a na dodatek fajna a w sumie nie wyciągnął pięciu pod rząd.- 151 odpowiedzi
-
- wędkarstwo
- czerwiec
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak dziś było na rybach - czerwiec 2016
Łukasz789 odpowiedział danie100406 → na temat → Tematy ogólne
Zastanawiam się czy to jest preludium do sezonu życia czy do najgorszego sezonu w życiu.... Od początku pierwsza ryba szczupak +/- spina się , druga ryba po dosyć długiej walce spina się zostaje tylko kawałek pyska , trzecia ryba (szczupak) myślałem ,ze zawad tylko ,ze zawad ruszył i pchał mnie razem z kompanami po krótkiej walce połamał mnie nowiutką wędkę . Wszystkie ryby na ta wędkę i teraz kwestia czy wina w wędce czy w mnie.Jeżeli w mnie to jak dobrze nauczyć się zacinać ryby ? W tamtym sezonie jak latem miałem kilka rybek to jesienią (ponad 30 wyjazdów) ani jednego brania. Musze dodać ,ze w tamtym sezonie tez miałem spadki dwóch pięknych ryb .Szczerze Sam nie wiem co o tym sądzić.- 151 odpowiedzi
-
- wędkarstwo
- czerwiec
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W długi weekend rozpoczynam w tym roku sezon grzybowy .ciekaw jestem efektów bo pogoda w maju nas nie rozpieszczała.Noce zimne 9ostatnio chyba w piątek w nocy były 2 stopnie). Ma ktoś jakieś najświeższe informacje z lasów?
-
Wczoraj Raba , ludzi wyjątkowo dużo .U mnie na zero ale u innych zdecydowanie lepiej choć bez rewelacji. Królował pstrąg ale do 25cm ale sporej ilości. Podsumowując kto mail połapać połapał Pozdrawiam
-
Kolor kogurtów , wszystko jedno czy to bardzo ważne?
Łukasz789 odpowiedział Łukasz789 → na temat → Przynęty sztuczne
Ale my tutaj o sandaczach raczej mówimy.... -
Zależy u kogo w moich okolicach była tragedia .Pomijam ,ze poświęciłem się wędkarstwu ale kilak wypadów odbyłem.Bez efektu w poprzednim zawsze z wiaderkiem grzybów wracało. Potwierdza kolega to z Chrzanowa mieszkający przy lesie ,że tez pustynia. a akurat w przełomie lipca i sierpnia miał urlop.
-
Kumpel poodbno nazbierał z mieisąc temu w lesie...boczniaków....żyje.
-
Miałem napisać to dużo wcześnej ale nie wiem czy jest sens pisać to teraz bo ciekawe ile razy jeszcze aura ze mnie zadrwi... 22 lutego biorę bolonki zanętę i jadę nad jeziorko zajeżdżam a tam od 30 do 40cm lody na całym jeziorze kilkadziesiąt (nie przesadzam) osób na lodzie , wielu przyjechało na zawody ale sporo i prywatnie. 1marca jadę ze świdrem i podlodówkami goście siedzą z odelgłościówkami , gruntówkami i bolonkami 8marca pojechałem z bolonkami ...goście siedzą na lodzie Nie wiem co napisać więcej , komentarz zbędny wszystko na jednym akwenie Jedyny plus ,ze kontrolują non stop nawet nie łowiących takich jak ja , tylko trochę więcej kultury z ich strony...
-
Zestaw : BOLONKA LARUS COMPETITION 4004 KOŁOWROTEK MISTRALL MARCUS 3000 ŻYŁKA JAXON SATORI 0,16mm/150m WYTRZYMAŁOŚCI 6 kg CIĘŻARKI JAXON OD 0,20g DO 0,50g SPŁAWIK ROBINSON 2g i 1,5g HACZYKI JAXON SUMATO #2 / 10 sztuk Tyle lat i zrobic taka głupotę.
-
Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku
Łukasz789 odpowiedział zajac222 → na temat → Tematy ogólne
dy już karp zasypia w toni, szczupak śni jak płotkę goni, gdy już węgorz mruży oczy, mały okoń nad toń skoczy. Ryby już wyczuły Święta, nawet linek też pamięta, by życzenia złożyć w Święta: Aby ludzie się kochali, wszystko sobie wybaczali, jak najdłużej wszyscy żyli i Świętami się cieszyli. Wesołych świąt -
Starym zwyczajem zakładem ten temat podsumowujący rok 2014. Pora kończyć sezon i go podsumować. Co z planów wykonaliście a co nie. Jakie wnioski wyciągaliście po tym sezonie itd. Ja na niego nie narzekam reszta towarzyszy za udany do końca go uznać nie może .Ponieważ jeden przez cały sezon nie złowił ani jednej miarowej ryby a i tych niemiarowych było zdecydowanie mniej niż zeszłych latach. Drugi jednego miarowego szczupaka i dwóch spinkach przy łodzi również tego drapieżnika. Tyle ,że większego rozmiaru. A wszystko to przy dwukrotnie większej ilości wyjazdów. U mnie honor i samopoczucie poprawiły… trzy okonie jeden 28 drugi 33 a trzeci 38cm oprócz tego kilka niemiarowych sandaczy i jeden szczupaczek. Na muchowanie czasu było mniej i będzie coraz mniej z powodów zdrowotnych , mam tylko nadzieje ,że w następnym roku uda mnie się kilka razy wyskoczyć na łódkę ale marnie to widzę. Dodatkowo nie zapolowałem na klenia i moja miejscówka z rekordowymi kleniami i płociami nadal jest dziewicza. Ogólnie w porównaniu do zeszłego roku zdecydowanie mniej wypadów ze spławikiem i ani jednego wypadu gruntowego. Była jedna zasiadka planowana to mnie auto rozbili jadąc na nią Od tamtego roku wprowadzam też tutaj podsumowanie sezonu grzybowego więc dwa zdania skopiowane z innego tematu: Ten sezon nie był łaskawy w porównaniu do tamtego moje zbiory to jakieś 5% i ratuje je ...maj , gdy nigdy do tej pory grzybów nie zbierałem. Na uwagę zasługuje jeszcze ogromnych rozmiarów prawdziwek rosnący ,,do góry nogami" pod skarpą. Niestety cały robaczywy. Ale spokojnie można powiedzieć ,że największy jakiego do tej pory znalazłem. Może za rok będzie lepiej .
-
Ten sezon nie był łaskawy w porównaniu do tamtego moje zbiory to jakieś 5% i ratuje je ...maj , gdy nigdy do tej pory grzybów nie zbierałem. Na uwagę zasługuje jeszcze ogromnych rozmiarów prawdziwek rosnący ,,do góry nogami" pod skarpą. Niestety cały robaczywy. Ale spokojnie można powiedzieć ,że największy jakiego do tej pory znalazłem. Może za rok będzie lepiej . Dziękuje przy okazji za informacje dotyczącego tego forum z poradami dotyczącymi grzybów. W tym roku w sumie zebrałem prawie wiaderko grzybów bardzo podobnych do kurek ale różnica była praktycznie tylko jedna gąbka pod spodem zdjęć brak w następnym roku postaram się o zdjęcia i zamieszczę tam może coś doradzą. Zresztą warto fotografować grzyby bo nie wiem jak Wam ale mnie czasem trafiają się naprawdę dziwne grzyby rok temu maiłem do czynienia na podłożu bardzo zawodnionym z grzybami ,które przez wodę straciły kolor i stały się półprzeźroczyste do tego stopnia ,że ich nie zebraliśmy bo baliśmy co to jest. Dodatkowo z wody można było je wykręcić tak piły wodę. Podejrzewaliśmy podgrzybki , ale pewności brak.
-
Kolor kogurtów , wszystko jedno czy to bardzo ważne?
Łukasz789 odpowiedział Łukasz789 → na temat → Przynęty sztuczne
nie bardzo popytałem ludzi nad wodą pokazali co i jak i niestety ich słowa się zgadzają w porównaniu do tego co posiadają to te wystawione są do niczego. Kolorystyka też do niczego. Kiedyś był zdecydowanie większy wybór. -
Gdzie dokładnie byłeś , jaka miejscowość?
-
Kolor kogurtów , wszystko jedno czy to bardzo ważne?
Łukasz789 odpowiedział Łukasz789 → na temat → Przynęty sztuczne
Witam odgrzewam kotleta, ma ktoś namiary na kogoś kto robi koguty ? Oglądam te wystawione w internecie i one nie dość ,ze drogie to nie nadają się do niczego. Ewidentnie widać na nich oszczędność materiału.