Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Romcio.fish

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    217
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Romcio.fish

  1. Zamiast wrzucać link do Dragona, wklejam tekst charakteryzujący kołowrotek Helios Okuma - może kogoś zainteresuje. Tekst pochodzi ze strony firmadragon.pl. Oto on: " Okuma Helios Air. Mocarz wagi piórkowej. Na targach ICAST 2013 Okuma zaprezentowała swój najnowszy multiplikator niskoprofilowy. To następca znanego wcześniej modelu Helios, ale zbudowany z zupełnie innych materiałów. Podczas gdy większość producentów do wytwarzania swoich kołowrotków stosuje głównie kompozyty grafitowe, Okuma postanowiła zwrócić się w kierunku wędkarzy preferujących kołowrotki wykonane z lekkich metali. W tym przypadku wykorzystano magnesium czyli materiał bardzo sztywny, wytrzymały, a przy tym bardzo lekki. Poznajcie nowego Heliosa Air! W nowym kołowrotku wykorzystano kształt korpusu z klasycznego Heliosa, który został bardzo dobrze przyjęty na rynku dzięki niewielkim gabarytom, wygodnemu korpusowi i ciekawej, agresywnej formie. Poprzedni Helios był już lekkim kołowrotkiem, ponieważ jego masa wynosi zaledwie 6.3 uncji (178g) ale założeniem konstruktorów Okumy było przejście z aluminium do magnezu, nawet jeśli ogólna masa kołowrotka zmniejszyłaby się zaledwie o kilka gramów. Helios Air otrzymał więc magnezowy korpus, a zewnętrzne pierścienie osłaniające mechanizm hamulca wykonano z kompozytu węglowego zastępując aluminium. Dzięki temu udało się zejść do wagi 5,7 uncji co oznacza, że nowy „AIR” jest aż o 17 gramów lżejszy od swojego pierwowzoru! Kilka gramów udało się także „zaoszczędzić” dzięki nowej szpuli, która została odchudzona poprzez nawiercenie kilkudziesięciu otworów i nadanie jej nowego, ultralekkiego profilu. Mocniejsza obudowa pozwoliła na zastosowanie mocniejszego hamulca, który posiada teraz moc aż 6 kg ! To doskonały wynik, wcześniej spotykany raczej w segmencie multiplikatorów typu „Round” i stawiający nowego Heliosa Air w czołówce mocnych niskoprofilowców. Zmiana materiałowa dosięgła także gwiazdy hamulca i ramienia korbki, które są zrobione z „prawdziwego” kompozytu węglowego C40X wykorzystywanego wcześniej w topowych modelach kołowrotków spinningowych Okumy takich jak np. Helios Gold. System rzutowy został umieszczony pod zdejmowanym panelem i tym razem wędkarze otrzymali 7 bloczków regulacyjnych. Kołowrotek posiada na wyposażeniu 8 japońskich łożysk kulkowych + 1 łożysko OWC najnowszej generacji, które gwarantują płyną i wyjątkowo gładką pracę. Rolkę wodzika pokryto materiałem o nazwie Zirconium w celu zminimalizowania tarcia. Przełożenie nowego „AIR-a” wynosi aż 1:7.3 co stało się już normą w topowych modelach „niskoprofilowców” Okumy. Podsumowując, nowy Helios AIR to multiplikator, który sprawdzi się do łowienia większych ryb przy użyciu średniej wielkości przynęt. Będzie doskonałym uzupełnieniem nowoczesnego, lekkiego wędziska castingowego. Łączna waga zestawu (wędzisko + kołowrotek) może w tym przypadku wynosić poniżej 300 gramów!!! Łowienie tak lekkim zestawem to już prawdziwa przyjemność."
  2. Kolega shadow podpytywał o nowości Okumy lub Dragona. Na 2014 r. Dragpn przygotował dwa kołowrotki niskoprofilowe produkcji Okuma. Kołowrotek Citrix jest już znany, ponieważ na rynku jest obecny model 273 LX. Teraz wejdzie model 350. Natomiast nie znamy kołowrotka Helios AIR 200. Cena może wynieść nawet ponad 1000 zł.
  3. I jeszcze obrazek jako uzupełnienie mojego postu, może przyda się internautom. pozdrawiam
  4. Wraz z nowościami na 2014 r. Dragon zaprezentował drobną, aczkolwiek ważną, modyfikację obecnego na rynku i raczej docenianego przyponu Titanium. Modyfikacja polega na obciągnięciu koszulką termokurczliwą (sztywna) miejsca łączenia skuwką. Pokażę to na zdjęciu. Ponoć chodzi o to, aby na 100% wyeliminować możliwość zaczepienia o wystającą końcówkę z zacisku. Koszulka termokurczliwa obleka tę końcówkę i w ten sposób zlikwidowano potencjalny problem.Mi akurat nigdy się to nie przytrafiło, ale skoro tak ma być. Ważne, że nie zmienia to ceny. Zaopatrzyłem się w kilka przyponów po modyfikacji, więc sprawdzę czy koszulka jest trwała Opakowanie nowych Titanium nie zmieniło się: Na tym zdjęciu pokazuję wygląd koszulki na skuwce nowego przyponu: Na tym zdjęciu pokazuję obok siebie stary i nowy przypon Titanium 14 kg i łatwo się domyślić, który jest w nowej wersji:
  5. Jak już pisałem w dziale Kołowrotki karpiowe , oferta Mega Baits wzbogaciła się o serię nowych karpiówek o nazwie Combat Carp. Poniżej zamieszczam zdjęcie i podstawowe dane, uzyskane od mojego znajomego handlowca, który z kolei otrzymał info od firmy Dragon. Wędziska Combat Carp i kołowrotki Combat Carp są dopasowane stylistycznie. Może to i dobrze, bo całość może się ładnie prezentować. Nie widziałem tego, więc na razie nie sposób ocenić w tzw. realu. Niestety, nic nie wiem o akcji, ugięciu i pozostałych osiągach i cechach tych wędzisk. Z wyciągniętych info od znajomego (co czynił niechętnie) wynika, że wędziska mogą kosztować od 310 zł w sklepie. Wcześniejsze wędziska w marce Mega Baits uznane są za dobre, więc mamy prawo oczekiwać równie dobrych lub lepszych w serii Combat Carp. pozdrawiam
  6. Wreszcie doczekaliśmy się nowości w dziale karpiowym Mega Baits. Na 2014 r. przygotowano model Combat Carp, ten kołowrotek stylistycznie i wytrzymałościowo opracowano do serii wędzisk Combat Carp, 6 modeli blanków - wędziska powieszę w Dziale karpiówki . Dotychczasowe kołowrotki Mega Baits nie były złe, więc możemy przypuszczać, że Combat Carp nie będzie gorszy, a może i lepszy. Prawdopodobna cena kołowrotka w sklepie zacznie się od 460 zł. Trudno powiedzieć, jak na razie. pozdrawiam
  7. Dodaję nowe info: kołowrotek spiningowy Ecusima. Jest to model ze średniej półki cenowej, raczej dolny pułap tej półki Cena prawdopodobnie bez zmian, czyli najmniejszy model w sklepie może kosztować 160-175 zł. pozdrawiam
  8. shadow - będzie nowy model Citrix i dotychczas nieoferowany Helios, oba multiki Okumy. Znane mi (niestety nieliczne) szczegóły wrzucę jutro do kołowrotków. Przybliżoną cenę też zapodam. pozdrawiam
  9. Podobno podkreślano rewelacyjne działanie węglowych podkładek w hamulcu, chodzi o błyskawiczne odprowadzanie ciepła.
  10. Postaram się coś dowiedzieć na temat prawdopodobnej ceny sklepowej. Na razie nie wiem i dlatego nie umieściłem info.
  11. Z tego, co mówił mi znajomy, Dragon uzyskał przedstawicielstwo Ryobi na Polskę i zaczyna działalność handlową od 2014 r. Podobno, ja tego nie widziałem, jedna z polskich firm już miesiąc wcześniej włożyła kołowrotki Ryobi do swojego katalogu na 2014 r. no i zrobiła błąd, który ją na rynku będzie trochę - podobno - kosztował. Tak czy owak, mamy nowego przedstawiciela bardzo dobrych kołowrotków. jak będzie z gwarancją - tego jeszcze nie wiem. Może będzie 5 lat, choć dla tych bardzo dobrych koł. to gwarancja jest tylko dodatkiem kosmetycznym. Jutro lub pojutrze wrzucę modele Ryobi, które zaoferuje Dragon na polskim rynku. pozdrawiam
  12. Na rynek wejdzie nowy model kołowrotka Okumy Trio Rex Salt 60. Koł. Trio w mniejszych wersjach jest na naszym rynku już chyba 3.-4. rok, o ile pamiętam. Dotychczas plasował się gdzieś w górnej półce średniego przedziału i na ogół ma dobrą opinię - wg mojej oceny. Trio Rex będzie droższy, ale i zdecydowanie mocniejszy na dużą rybę, cena w sklepie prawdopodobnie ok. 640 zł. Dragon zapewniał handlowców, że nadal obowiązuje gwarancja 5-letnia. Wg klasyfikacji Okumy, wielkość 60 to już betoniara. pozdrawiam
  13. Zgodnie z obietnicą, wrzucam nowe wędzisko spiningowe jigowe o nazwie Nano Power. Wędziska o długości 1,98 - 2,75 m, podobno lekkie i wygodne w trzymaniu - to nie moja opinia. Cena w sklepie prawdopodobnie w granicach 260 - 360 zł. pozdrawiam
  14. Romcio.fish

    Szybka Parabola

    Aż tak dobrze to nie ma, żebym lobbował firmę. nic z tego. Po prostu w miarę znam ten sprzęt, bo najczęściej go używam, z własnego wyboru. Kupuję u jednego sprzedawcy i mam taniej. Odpowiada mi akcja wędzisk tej firmy. Druga firma to Fenwick, ale długo jej w Polsce nie było i trzeba było ściągać z USA, a to już kosztuje a to nie na moją kieszeń. Dopiero od niedawna Fenwick pojawił się, można tak powiedzieć, masowo w Polsce. pozdrawiam
  15. Romcio.fish

    Szybka Parabola

    Kolego, tobie zapewne chodzi o wędzisko szybkie z progresywnym ugięciem, czyli uginające się pod rybą proporcjonalnie do jej wagi i obciążenia spinningu. Takie właśnie spinningi wypuszcza Dragon, zerknij na X-treme, Ultima (troszkę wolniejsza od X-treme), oraz na nowe Team Dragon, myślę tutaj o 2.9 m 14-35 g o nazwie Big River. To nowość. Nowe propozycje firmy znajdziesz tutaj, dzisiaj wkleiłem foto: http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=18868 Dział Spinning - wędzisko. Trochę zmieniły się także Guide Select (polecam ci tę serię), jutro wkleję ich ofertę na 2014 r. pozdrawiam
  16. I kolejna nowość wśród wędzisk spinningowych - Viper. Cena w detalu prawdopodobnie - jedynie domyślam się - będzie w granicach 220 - 270 zł. Na razie niczego nie wiem o blanku. Znając jednak wędziska Dragona, te z najniższej półki też będą przyzwoite i przydatne nad wodą. Skoro wg Dragona kołowrotek Viper cieszy się uznaniem na rynku (dolna półka cenowa), to nie nazywaliby kiepskiego wędziska mianem Viper, bo to zaszkodziłoby kołowrotkowi - tak to sobie tłumaczę. Mają też obrotówki Viper i chyba gumy Viper. pozdrawiam
  17. witam wpadła mi w łapki oferta Dragona na rok 2014 r. przedstawiona handlowcom w kraju (mam znajomego prowadzącego sklep). Myślę, że wielu tutejszych forumowiczów zainteresuje wiadomość o spinningach Team Dragon: wchodzi wersja blanków nieco odświeżonych, troszkę pozmieniały się parametry, design (grafika) blanku znacznie zmieniono. Wklejam zdjęcie z tabelką i nową ofertą, a co do ceny, to pewnie pozostanie na dotychczasowym poziomie. Tak podobno zapewniali przedstawiciele Dragona. Inne nowości też wrzucę. Trochę ich będzie. pozdrawiam
  18. Cormoran - neoprenowe spodniobuty Chcę przestrzec kolegów i koleżanki przed zakupem neoprenowych zielonych spodniobutach firmy Cormoran, w cenie 280-300 zł. W lipcu kupiłem, byłem drugi raz na rybach i zaczęły przeciekać, solidnie przeciekać. Oddałem do serwisu, po miesiącu przysłali nowe, niestety buty o 3 numery za duże - trudno, pomyślałem. Nie będę odsyłał, bo zaraz skończy się sezon spinningowy. Minęło coś ponad 2 tygodnie, poszedłem na ryby, pierwsze wejście do wody i po 20 minutach zaczęły przeciekać. Oddałem do serwisu i na chwilę obecną wciąż czekam na spodniobuty, a tu sezon w pełni. Obiecałem sobie, że nigdy więcej Cormorana!
  19. W takich pieniądzach to może obejrzysz kołowrotek Viper, 3 modele do wyboru w cenie 107-115 zł, 5 lat gwarancji co jest dużym plusem. Serwis gwarancyjny Dragona twierdzi, że to jest najmniej awaryjny kołowrotek na tej połce cenowej. Pokręcić w sklepie możesz, a nuż przypadnie ci do gustu. Możesz też dołożyć 20-35 zł i kupić Manta Drop Shot, znam ten kołowrotek i jestem dobrego zdania o nim. Korzyścią też jest 5 laty gwarancji. Ja np. zwracam dużą uwagę na miejsce położenia serwisu, a ten jest w Polsce. Catany Shimano również nie polecam. A inne rozwiązanie, to Spro albo giełda i maszynka używana. czasem można kupić coś fajnego za połowę ceny. pozdrawiam
  20. Tomi78, skoro na dwudniowej wyprawie złamaliście 4 wędziska tylko przy wyrzucie, to nieźle zaszaleliście A tak na poważnie, reklamujecie te Okumy? Kosztuje 270 zł, więc bardzo tania nie jest. Z uwagą czytam o Okumie BR, bo chcę kupić 2 kijki 1-10 g i 14-42 g. pozdrawiam
  21. tofman, znajdę trochę czasu, to napiszę kilka słów o podziale wędzisk i może ta informacja będzie przydatna. Jeśli masz trudną sytuację finansową, to wykorzystaj zimę do uskładania gotówki. Tylko musisz być konsekwentny i nie kupować rzeczy przypadkowo, pod wpływem impulsu. W twojej sytuacji radzę ci, abyś kupił kołowrotek typu baitfeeder, czyli z wolnym biegiem szpuli, przyda ci się do łowienia drapieżnika np. na trupka i do łowienia leszczy, karpi z dna. Jeden kołowrotek wystarczy na początek. Podbierak, podpórki, siatkę, torbę, krzesełko, sygnalizator, pudełka - poszukaj rzeczy używanych, targuj się i kup taniej. Może nawet wędzisko uda ci się taniej kupić używane. Ostatecznie możesz też nabyć kołowrotek używany, ale tym przypadku jest duże ryzyko nieudanego zakupu. pozdrawiam
  22. chcąc łowić białoryb i drapieżniki z gruntu w jeziorze i żwirowni, lub w stawie, proponuję ci odłożyć na bok feeder, a sięgnąć po wędzisko do łowienia z gruntu + sygnalizator elektroniczny lub nauczyć się łowić tylko ze swingerem. Łowiąc feederem przegapisz wiele delikatnych brań w wodzie stojącej. Jeśli już bardzo chcesz feeder, to proponuję tani i nie do zajechania Thytan c.w. 100 g, jest raczej miękki i utrzyma ci każdą rybę, nawet zapiętą za skórkę, przyda się do delikatniejszego zarzucania żywczyka. Mimo wszystko zachęcam cię do nabycia wędziska gruntowego Express Specialist do 60 g lub do 90 g. Ta 60 g obsłuzy ci wszystkie ryby, kitóre chcesz łowić, a 90 g - również karpie i duże szczupaki w rzece, mniejsze sumy. Do tego kija polecam prosty sygnalizatror np. polski Videotronik za 45 zł, swinger za 15 zł, kołowrotek Express baitfeeder lub Maxima baitfeeder. A jeśli totalnie braknie ci kasy na kołowrotek, to weź Carbonite II baitfeeder. Takim zestawem połowisz wszystko, również w nocy. Natomiast z feederem w roli gruntówki jest kłopot w nocy i po deszczu, bo żyłka się bardziej plącze w małych przelotkach. Znam to z własnego doświadczenia. Jeśli masz pytania, pisz. pozdrawiam
  23. Specyfikacja techniczna: producent: Dragon i Japonia (z katalogu wynika, że Dragon złożył wizytę u właściciela japońskiej firmy i zarazem konstruktora Moderate i ruszył projekt Moderate). Mata: Toray model: Moderate 2-12 g Akcja: Med-Fast, umiarkowanie szybka dolnik dzielony, 2 części - korek, 1(uchwyt) – pianka (istnieją dwie wersje dolnika) uchwyt kołowrotka: Fuji IPS przelotki: Fuji Alconite K-Series, 10 sztuk omotki: Gudebrod korek: portugalski AAA pianka: EVA twarda ciężar wyrzutu: od 2 do 12 gramów przeznaczenie: spinningowanie kleni, jazi, okoni, boleni, dużego białorybu jak brzana, duży leszcz zza przykosy itp. Seria: wędzisko 2-12 g jest częścią 11-wędziskowej oferty wędzisk o akcji umiarkowanie szybkiej. Dodatkowy osprzęt w zestawie: miękki dwukomorowy pokrowiec – dobrej jakości, wyposażony w 2 rzepy (góra) i tasiemkę (w środkowej części wysokości). Sprzęt posiadam od i jak często używam: nie jestem posiadaczem Moderate, na łowisku byłem ze znajomym pracownikiem sklepu wędkarskiego, który zabrał na czas łowienia wędzisko ze sklepu. Stąd na dolnym korku folia. Dzięki uprzejmości znajomego mogłem spinningować tym wędziskiem ponad 2 godziny. Ryby, które nim łowię oraz dzięki niemu, moje największe sukcesy: w rwącej rzece miałem na Moderate bardzo ładnego silnego klenia, długość ok. 45-50 cm. Ryba wypięła się przy próbie podebrania dłonią. Więcej brań na Moderate nie miałem. Podoba mi się w nim to, że... czyli + : + bardzo lekki + starannie wykonany + lakier na omotkach starannie nałożony + estetycznie się prezentuje + blank jest smukły + przelotki ułożone w systemie antysplątaniowym + dobrze trzyma zaciętą rybę + posiada ładne ugięcie pod rybą + posiada dobry zapas mocy + można używać wędzisko w rzece Dunajec (ostry nurt) i z pewnością w Wiśle okaże się użyteczne + uchwyt na kołowrotek dla mojej dłoni ma dobrą wielkość (jest mały), wygodny + dolna i górna część blanku wzmocnione są dodatkowym oplotem w miejscu łączenia + w miejscu łączenia dolna część blanku głęboko wchodzi, co budzi zaufanie połączenia + dolnik zabezpieczony jest kauczukowym pierścieniem, co zapobiega zniszczeniu korka i hałasowaniu dolnikiem o dno łodzi. Nie podoba mi się w nim to, że... czyli - : - trochę kosztuje, - bardzo dobrze ładuje się od 4 g, wtedy wędzisko samo rzuca. Pływające Tiny (niecałe 2 g) też daleko się zarzuca, ale wędzisko już się tak elegancko nie ładuje przy wyrzucie. Chociaż zdaję sobie sprawę, że każdy z wędkarzy nieco inaczej odczuwa komfort zarzucania i ładowania się wędziska, więc nie chcę przesądzać. Każdy musi samemu spróbować. - skrócenie dolnika i odciążanie blanku zapewne procentuje tym, że najwygodniej łowi się wędziskiem kierując szczytówkę do wody. Założyłem raczej niewielki kołowrotek Fishmaker 730 z żyłką 0,14 mm, gdybym założył cięższy, to pewnie wyważenie byłoby lepsze i mógłbym trzymać wędzisko szczytówką skierowane pod kątem 45 stopni w niebo. Od momentu posiadania działa bez zarzutu: zbyt krótko użytkowałem, aby oceniać go pod tym kątem. Przez 2 godziny łowienia mojego i cały dzień kolegi, kijek sprawował się dobrze. Sprzęt był dawany do naprawy: Nie. Gdybym teraz miał kupować inny sprzęt, wybrałbym inny model: spodobało mi się to wędzisko, jednak przed zakupem w tej chwili powstrzymują mnie 2 czynniki: wyższa cena – to raz, chcę spróbować wędziska Moderate 3-15 g, 3,05 m – to dwa. Koszt wędziska: sklep wędkarski internetowy, pierwszy z brzegu, ok. 630 zł. Używam w komplecie z: Kołowrotek Fishmaker 730, natomiast kolega – Shimano Exage. Inne ewentualne dodatkowe uwagi, wyjaśnienia lub zdjęcia: Zdecydowanie lepiej zarzucało mi się przynęty z tzw. krótszego zwisu, aniżeli z długiego – co mnie zdziwiło trochę. Podczas łowienia używałem następujących przynęt: kleniowe Tiny pływaki i tonące Hornety, Minnow Salmo i Rapala lżejsze pływające i cięższe tonące, kleniowo-pstrągowe Lipińskiego. Wędzisko żywo reagowało na obciążenie zestawu, gdy przynęta znalazła się w rwącej wodzie, a następnie w spokojnej. Generalnie to nie sposób przyzwyczaić się do wędziska w dwie godziny na trudnym łowisku, ale mogę powiedzieć, że ten czas wystarczył, abym się zainteresował tym blankiem. Pod dużym kleniem blank pracował pięknie, wprawdzie nie jest demonem szybkości w zacinaniu (akcja umiarkowanie szybka), ale też pięknie trzyma rzucającą się rybę na żyłce. Myślę, że polubię ten spinning. Tytułowy spinning Moderate. Foto z katalogu. Uchwyt kołowrotka jest wygodny, kolega ma średnio dużą dłoń i też dobrze mu się trzymało spinning. Do łowienia używałem małych przynęt. Spinningowałem daleko zarzucając, np. siedząc u podstawy główki i zarzucając na szczyt główki. Ugięcie banku pod Hornetem 4 cm prowadzonym w wirach i nurcie. Ugięcie blanku w chwili, gdy Hornet wpadał w spokojną wodę. 2 zdjęcia - Ugięcie blanku pod obciążeniem symulowanym zaczepieniem przynęty o kamień. Prawdopodobnie tak będzie się uginał blank pod walczącym kleniem o wadze 2 - 2,5 kg. Przelotki od kołowrotka 1. i 2. leżą w zakresie tzw. zapasu mocy blanku.
  24. Fishmaker II - chodzi jak trzeba i jest mocny. Spoko obsługuje plecionkę 0,16 mm i wszystko, co się wiesza na jej końcu, włącxznie z konarami drzew w rzece.
  25. Sporo po czasie, ale dorzucę info: wg Dragona jest to najmniej awaryjny koł. w tym przedziale cenowym na rynku. Natomiast w Sieci spotyka się dość pozytywne opinie o tym kołowrotku. Myślę, że na cięższą rybkę, jaką jest lub może być szczupak, to trzeba wziąć najmocniejszy model Vipera, Zresztą, nie tylko ze względy na silną walczącą rybę, ale też z powodu używania ciężkich przynęt. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.