Skocz do zawartości
tokarex pontony

sinus

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 507
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez sinus

  1. Radku nie przesadzaj...... ja też zabieram czasami ryby konsumpcyjne (wymiarowe, ale nie za duże) i nie ma w tym nic zdrożnego.....naprawdę to co zabierają właśnie wędkarze lubiący od czasu do czasu zjeść rybę to (mówię/piszę to z całą stanowczością i wiedzą) nawet nie jeden zaciąg siecią, a tych rybacy (kłusoli nie liczę, bo to inna historia) robią w ciągu roku wiele. twoje stanowisko (wypuszczać zawsze i wszystko) jest prawie tak skrajne, jak mięsiarzy (co na haku to na patelni), a żaden ekstremizm nie jest dobry... potrzeba konsensusu, kompromisu. jedyną metodą na walkę o rybność polskich wód jest zmaina przepisów ochronnych tzn. limitów (zmniejszenie) i wymiarów (wprowadzenie i dolnego i górnego), oraz co najważniejsze egzekwowanie tych przepisów...czyli realny i rzeczywisty wzros kontroli, oraz zmiana przepisów prawnych, tak aby sąd nie orzekał wobec kłusownika (oraz mięsiarza, który przekraczając limity i wymiary również kłusuje) małej szkodliwości społecznej czynu. to jedyna metoda... a połączona z edukacją młodzieży i akcjami uświadamiającymi wędkarzom, jak cenne i ważne jest chronienie ryb... może przynieść wymierne skutki
  2. sinus

    Muzyka

    dokładnie tak już w samochodzie zapodaję sobie coś normalnego ale w pracy zależnie od dnia i sytuacji siedzi się od 8 do nawet 14 godz.....(np. jak mamy zamknięcie projektu) a po takim czasie słuchania cerekwickiej i rubika człowiek ma lekką wodę w głowie
  3. sinus

    ABC woblerarstwa;-)

    tak więc greenlife, masz problem rozwiązany..... powodzenia w produkcji kompresora
  4. sinus

    Muzyka

    to raczej odpada, u mnie w pracy..... jak się zapoda słuchawy na uszy to jest się mało kontaktowym i niekomunikatywnym, a pracując w zespole to niestety warunki konieczne....
  5. sinus

    Muzyka

    ale jak w pracy siedzi z tobą w biurze kilka (kilkanaście) osób, z których każda słuch czegoś innego (od ciężkiego metalu, przez elektroniczną, aż po zwykłe disco), to radio wydaje się być jedynym rozwiązaniem..... chyba, że podasz mi lepsze
  6. stu6-60, na forum znajdziesz pełne poparcie, niestety nie tylko forumowicze łowią.... tak jak napisał maniek: bo ci starzy kłusole i mięsiarze póki żyją nic nie zmienią... tłumacząc się albo jakąkolwiek inną bzdurą.... jedyna nadzieja w tym, że (podobnie jak moherowy elektorat) te szkodniki będą wymierać a pozostaną nowe mądrzejsze pokolenia.....
  7. sinus

    ABC woblerarstwa;-)

    oki jutro albo pojutrze przedzwonię do ojca i jak już będę wiedział dokładnie to postaram się to opisać
  8. sinus

    ABC woblerarstwa;-)

    greenlife, tyle to da się uzyskać, otóż taki kompresor można zrobić z agregatu do lodówki, dokładny sposób opisze jutro lub pojutrze (o ile jesteś zainteresowany), bo muszę sam zapytać ojca jak to dokładnie szło, bo niestety nie jestem do końca pewien
  9. sinus

    ABC woblerarstwa;-)

    a jakie ciśnienie potrzebujesz..... bo są pewne patenty, tyle że nie wiem czy się nadawać będą
  10. sinus

    Zanęty i przynęty roślinne

    Robal, bułka tarta w 90% przypadków to nośnik, a o skuteczności decycują dodatki.... w pozostałych 10% specjalnie przygotowana bułka (np. prażona) decyduje o charakterze pracy zanęty (czy smuży, czy pracuje od powierzchni itp.)
  11. sinus

    Zanęty i przynęty roślinne

    można na surowo można zapażone, gotowane raczej nie..... czosnek polecany jest na płoć, leszcza (ja stosuje go na lina), ale czy na jesienne ryby się nadaje, nie wiem bo o tej porze już nie łowię. woda już zimniejsza i raczej nie przesadzaj z ilością... napewno zabarwi ją na żółto, a czy porawi skuteczność....zależy jakie jest dno gdzie łowisz... i jak nęcą miejscowi (do czego ryby są przyzwyczajone) powiodzenia
  12. sinus

    Muzyka

    więcej dystansu człowieku....do siebie do rodziców i do świata wogóle. jak będziesz tak wszystko brał do siebie i doszukiwał się podtekstów i problemów to za kilka latek, kiedy zaczniesz tzw. dorosłe życie możesz na głowę dostać.... więcej luzu
  13. sinus

    Muzyka

    jesetm wyluzowany, zupełnie....tylko nie trwię tego "kompozytora" z bożej łaski jednym słowem tfurca przez duże TFU. też w pracy radio leci bo nie wszyscy współpracownicy znieśliby moją muzykę...., ale to że z przymusu słucham np.: kasi cerekwickiej nie znaczy, że uważam że fajnie śpiewa (lub opcjonalnie że wogóle śpiewa) czemu niestety tekst jest mocny, naprawdę mocny....ja się za pierwszym razem uśmiałem do łez
  14. sinus

    Co nowego kupiliscie...

    niestety nie nowe i nie wędkarskie, ale sprawiłem sobie jeździdło... moim zdaniem porawnie, co w nich macieju jest nie tak
  15. sinus

    Muzyka

    madi, proszę.... rubik ponoć w warszwskich liceach nie ma gorszej obelgi niż: "ponoć twoja stara klaszcze u rubika....." i coś w tym jest (nawet więcej niż coś...)
  16. sinus

    PIWO

    polecam dębowe mocne..... moim zdaniem jak dodasz miód i goździki i przyprawę korzenną to nic lepszego na zimowy katarek nie znajdziesz.... polecam i pozdrawiam
  17. sinus

    PIWO

    otóż szczepanie ja pochodze ze wsi (i sie tego nie wstydze ), i w akademcu tez czas jakis mieszkałem (chyba w odróznieniu od ciebie )i o ile masz racje że takie "osobniki" sa, to sa to pojedyncze osoby....wiec radze przystopowac takie pochopne sady.... poza tym liczba owych osobnikow jest bardzo porównywalna z identycznymi osobnikami żyjącymi u rodziców w czasie studiowania co do liczby zawalów to ci którzy mają pod swiom dachem studiujące dzieci o "ciekawych" zachowaniach też przeżyliby szok więc to nie o akademik czy pochodzenie sie rozchodzi, ale o konkretne osoby i ich pogląd na życie... tyle ode mnie
  18. sinus

    PIWO

    bboobb, bez obrazy (też nie chcę się kłócić...), ale po twoim wieku wnioskuję że studiowałeś...jakiś czas temu. ja dopiero co skończyłem studia, a czasy teraz są mocno inne (pod każdym względem). i dzisiejsza młodzież też jest mocnno inna (w pewnych kwestiach na + w innych na -). nie zamierzam kwestionować czy negować twoich metod wychowania potomstwa, po prostu mam inne zdanie co do swoich (przyszłych) dzieci, które wyrobiłem sobie obserwując rówieśników i ich młodsze rodzeństwo....
  19. to tyż prawda, bo jak będziesz jakąś dostatecznie długo rzucał to sięw końcu coś uwiesi.... poza tym jeżeli szczupak w danym łowisku(akwenie) żeruje to rzeczywiście rodzaj przynęty jest drugorzędny..... ale kiedy nic nie bierze i pogoda nie ciekawa... wtedy dobór odpowiedniej przynęty (niestety najczęściej metodą prób i błędów) to konieczność jeżeli z wyprawy na ryby chcesz zapamiętać coś więcej niż ciszę, spokój i piękno przyrody.... (w każdym razie takie jest moje zdanie.....)
  20. sinus

    PIWO

    i tu się niestety z tobą nie zgodzę.... poza argumentami pisanymi przez młodzież o piciu po krzkach, jest kilka innych.... opisze to na swoim przykładzie....kiedy nie miałem jeszcze 18-tki to od czasu do czasu wolno mi było z ojcem wypić piwko... (mimo marudzenia mamuśki...), a gdy pełnoletni byłem to i coś mocniejszego razem wypić mogliśmy i nigdy nie robiono mi awantur, że wróciłem z imprezy ze znajomymi w stanie wskazującym. dlatego gdy poszedłem na studia przeżyłem lekki szok, jak zobaczyłem dzieci, które urwały się starszytm z łańcucha.... i nie miały żadnego umiaru i poczucia przyzwoitości.... co dla mnie nie stanowiło żadnej radości, bo już wiedziałem jak to jest móc wypić legalnie, ani po krzakach i po kryjomu....
  21. sinus

    PIWO

    jak dla mnie to obecnie leszek zielony (czasem lech mocny ew. żubr).... co do tyskiego, które tyle osób zachwala, to tyskie 2 razy było naprawdę zaje...fajne, w czasie gdy wygrywało grand prix w monachium i króko po tym, niestety z czasem stawiali na ilość nie na jakość i już po kilku miechach od wygranej nawet (zdaniem moich skromnym i praktycznie wszystkich znajomych) nie umywało siędo żubra, lecha czy warki (czerwonej oczywiście, bo strong przez swą słodycz do zębów się klei)
  22. sinus

    Muzyka

    absolutnie żaden ze mnie radykał ani extremista .... tylko po prostu rozwala mnie klasyfikowanie spokojnego rockowego grania jako metal , bo to są mocno różne rzeczy nawet dla laika (za takiego się uważam, na tle znajomych, którzy ciężkiej muzy słuchają) , ale po nazwach zepołów wnioskuję, że dzieckiem "neo" nie jesteś.....
  23. sinus

    Muzyka

    tomku już czrna była taka se.... a wszystko po niej, i im dalej coraz gorzej. tyle że pisząc chyba nie masz na myśli zespołu metalica, bo do heavy metalu to sie ma.... no po prostu nijak
  24. sinus

    Zanęty i przynęty roślinne

    napisz do jakiej zanęty i na co.... będzie łatwiej odpowiedzieć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.