Rzeka Dłubnia

[gregorxix]

Optymista z Ciebie Ja w takich warunkach nawet bym do pstrąga nie startował.

Inna sprawa że tak wcześnie wielkiej alternatywy dla kropka nie ma.

PS Był już ktoś za kleniem na Wiśle?

[yoruus]

U mnie w niedziele kropki wspolpracowaly nadspodziewanie dobrze. Udalo sie wyciagnac 5 jeden spadl po chwili holu mialem tez kilka niezacietych pobic. Wieloksciowo jak to na Dlubni 2 maluchy, dwa ok. 28 cm i jeden dokladnie miarowy, wszystkie chude jak sznurowki. W nastepny weekend postaram sie znow do nich zapukac.

Mialem sie wprawdzie przeniesc na Szreniawe ale jak przeczytalem posta o mrowiu wedkarzy i zerowych wynikach to chyba odpuszcze.

[niktważny]

U mnie w niedziele kropki wspolpracowaly nadspodziewanie dobrze. Udalo sie wyciagnac 5 jeden spadl po chwili holu mialem tez kilka niezacietych pobic. Wieloksciowo jak to na Dlubni 2 maluchy, dwa ok. 28 cm i jeden dokladnie miarowy, wszystkie chude jak sznurowki. W nastepny weekend postaram sie znow do nich zapukac.

Mialem sie wprawdzie przeniesc na Szreniawe ale jak przeczytalem posta o mrowiu wedkarzy i zerowych wynikach to chyba odpuszcze.

Gdzie mniej więcej łowiłeś i na co ?

[Gobio Gobio]

Optymista z Ciebie Ja w takich warunkach nawet bym do pstrąga nie startował.

Inna sprawa że tak wcześnie wielkiej alternatywy dla kropka nie ma.

PS Był już ktoś za kleniem na Wiśle?

Właśnie niewiem gdzie jutro się wybrać ...Wisła lub kropki?! Ale chyba jednqk wole rozkoszować się początkiem wiosny w bardziej kameralnych warunkach.

[yoruus]

Gdzie mniej więcej łowiłeś i na co ?

niktważny:

Od Iwanowic w dół rzeki, łowię wyłącznie tam; prawie wyłącznie na pływające woblery lub neutralne spławiane z nurtem.

Sprawdza mi się najlepiej taki wyświechtany już wobek, którego kiedyś kupiłem na allegro i do dziś nie mogę dojść co zacz, może ktoś pomoże ? chętnie przetestowałbym inne tej produkcji. Podoba mi się jego praca w małych rzeczkach, ma dość charakterystyczny trójkątny ster. fotka pod : http://imageshack.us/photo/my-images/515/wobler.jpg/

Może ktoś wie jaka to produkcja ?

[majki83]

ja łapie na bardzo podobnego firmy salmo - hornet. Wobek powierzchniowy bardzo agresywnie pracuje, sprawdził się niejeden raz na dłubni, szreniawie czy cholerzynie. Bardzo podobny do Twojego i podejrzewam ze podobnie zachowuje się w wodzie.

http://www.salmo.com.pl/hornet/

[niktważny]

Gdzie mniej więcej łowiłeś i na co ?

niktważny:

Od Iwanowic w dół rzeki, łowię wyłącznie tam; prawie wyłącznie na pływające woblery lub neutralne spławiane z nurtem.

Sprawdza mi się najlepiej taki wyświechtany już wobek, którego kiedyś kupiłem na allegro i do dziś nie mogę dojść co zacz, może ktoś pomoże ? chętnie przetestowałbym inne tej produkcji. Podoba mi się jego praca w małych rzeczkach, ma dość charakterystyczny trójkątny ster. fotka pod : http://imageshack.us/photo/my-images/515/wobler.jpg/

Może ktoś wie jaka to produkcja ?

Dzięki za info.

Ja może weekend zaatakuje Szreniawę albo Dłubnię, tylko ja próbuje na jigi na 0,5 -1,5gr główce (pijawki) łowić własnoręcznie wykonane

[Gobio Gobio]

Ja dzisiaj pierwszy raz odwiedziłem odcinek Dłubni oddalony ok 20min drogi od Krakowa.Na dzień dobry nabrałem wody w wodery. W "chlupiących" butach zrobiłem jakieś 2 km w górę rzeki.Zaliczyłem kilka wyjść kropków (jeden 35+) ale przez czystą i prześwietloną przez słońce wodę ryby są bardzo płochliwe i delikatnie kąsają przynęty. Następny wypad -jak się odrobinę zachmurzy.

[niktważny]

Ja dziś odwiedziłem Dłubnie w okolicy Młodziejowic oraz Iwanowic.

Ogólnie woda bardzo niska i czysta.

W Młodziejowicach miałem wyjście ładnego kropka +35 delikatnie skubnął woblera.

W Iwanowicach jeden mały około 25 cm.

Ogólnie nie było ludzi więc fajnie ale wkurza, że ludzie budują prowizoryczne ogrodzenia do samej rzeki i nie ma jak swobodnie spacerować co "mądrzejsi" to jeszcze wbiją sobie tabliczkę: "uwaga zły pies" ehhh

[yoruus]

niktwazny:

Grodzenie dostępu do rzeki w odległości mniejszej niż 1,5 m stanowi wykroczenie opisane w ustawie Prawo wodne (art. 27) i zagrożone jest karą grzywny od 20 do 5000 zł. Nie można również zakazywać lub uniemożliwiać przechodzenia przez taki obszar.

Ja nie miałbym skrupułów w powiadomieniu policji o takim fakcie, gdybym spotkał się z takim utrudnieniem nad rzeką.

Yoruus.

[niktważny]

yoruus, wiem o tym ale to musiał bym dzwonić co 500m! Tak to jest jak przez wsie płynie rzeka...

[yoruus]

Może jeśli jeden z "włościan" dostanie mandat to również jego sąsiad jeśli się o tym dowie może się zreflektować, w przeciwnym razie wszyscy z takimi skłonnościami do grodzenia będą żyć w błogiej nieświadomości, że tak można bo przecież są na swoim.

To było w Młodziejowicach ?czy gdzieś koło Iwanowic? pytam bo na odcinku na którym zwykle łowię nie spotkałem się z takim przypadkiem.

[niktważny]

Incydent miał miejsce przed Iwanowicami ale nie trudno w każdej miejscowości znaleźć podobną blokadę.

[Gobio Gobio]

Ostatnie wypady owocuja w spore ilosci kropkow ale same maluchy. Jeden dziadzia chwalil sie 48cm pstroniem na dolnym odcinku ale srednio wiarygodne info.

[MarioKr]

Koledzy gdzie poradzili byście pierwszy wypad na Dłubnie, bo chciałem spróbować na tej rzece.

[niktważny]

MarioKr, masz info powyżej

A tak się zapytam Was Koledzy, czy wiecie gdzie mniej więcej szukać klenia na Dłubni ?

Poniżej Zesławic coś będzie ? Czy szukać przy ujściu do Wisły ?

Nakupowałem sobie woblerów imitacje różnych robali i chciałbym zmierzyć się z kleniem i jaziem.

Ostatnie wypady owocuja w spore ilosci kropkow ale same maluchy. Jeden dziadzia chwalil sie 48cm pstroniem na dolnym odcinku ale srednio wiarygodne info.

Ja nie przypominam się bym na Dłubni kiedyś złowił kropka większego niż 32-33 cm, głównie 20-25cm

[Gobio Gobio]

Klenie raczej przy ujsciu, zdarzaja sie tam sztuki 50+

[nowwwak]

może ktoś pomoże ? chętnie przetestowałbym inne tej produkcji. Podoba mi się jego praca w małych rzeczkach, ma dość charakterystyczny trójkątny ster. fotka pod : http://imageshack.us/phot...515/wobler.jpg/

Może ktoś wie jaka to produkcja ?

Na 99% to jest jaxon ferox, jak już się je polubi to one się odwzajemniają...

[Gobio Gobio]

Woda dziś zdecydowanie wyższa i nie tak klarowna co owocuje większą ilością brań. Kilka niewymiarków na brzegu. Miałem kontakt z '40'takiem -wyszedł z nurtu za jigiem i stanął pod moimi nogami, pomachałem mu przed nosem i dziabnął. Był już na brzegu ale wypluł przynęte i nie dał sobie cyknąć fotki, a szkoda bo ładny był grubasek. Cieszy fakt że na tej przełowionej i mało żyznej wodzie zdarzają się takie rybki. Na jakiś czas daje im odpocząć...

[yoruus]

nowwwak:

Serdeczenie dziekuje za trafny typ.

Nigdy bym nie przypuszczał że to może być jaxon . Musze się chyba zatem przeprosić z ta marka, ktorej woblery dotychczas zbytnio nie powazalem.

[niktważny]

Gobio Gobio, na jakim odcinku Dłubni łowisz ?

[Gobio Gobio]

Ostatnio zwiedzam miejscówki dalej od Krakowa. Dzisiaj najlepsze brania przy 3 norze bobra licząc od zwalonej olchy

[PePe.]

Woblery JAXON są bardzo łowne zwłaszcza boleniówka ze sterem u góry...

[nowwwak]

Ten Jaxon to też fajny wobek na klenie, nawet w wersji holo, trzeba się tylko do niego przekonać albo po prostu łowić nie wiedząc co to za firma

Żeby nie było kiedyś na Alle też kupiłem feroxa nie mając pojęcia co to jest...

[MarioKr]

Chciałem pierwszy raz na Dłubnie wybrać się do Michałowic, czy do dobry pomysł ?